Kazimierz

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Kazimierz

Post autor: kotekmamrotek »

Już na pierwszy rzut oka było widać, że kotu coś dolega - zrudziałe futerko, dziwnie wygięta łapka, niesymetryczna źrenica, ślinienie się - do tego wszystkiego oczywiście pełnojajeczność:/
Został zgarnięty w trybie awaryjnym i od razu zawieziony do weterynarza - w lecznicy okazało się, że kocur wymaga natychmiastowej sanacji paszczy - na szczęście wyniki krwi na to pozwoliły; przy okazji wykonano także kastrację. Już następnego dnia jednak radość z nie najgorszych parametrów ostudziły wyniki testów: kocur okazał się podwójnie dodatni - jest nosicielem wirusów zarówno białaczki, jak i niedoboru immunologicznego - jeszcze łudziliśmy się, że to stan zapalny, niedożywienie etc - ale powtórne badania pozbawiły nas złudzeń :evil: ALE gdyby nie jedna rzecz, o której za chwilę, stan byłby całkiem niezły: łapka jest po starym urazie, ortopeda nie każe jej ruszać, zwłaszcza że Kazik radzi sobie całkiem przyzwoicie (przynajmniej w klatce), zaś ta niepokojąco powiększona źrenica to efekt wady rozwojowej - też nic z nią nie zrobimy jak twierdzi okulista. Co zatem powoduje, że drżymy o zdrowie a nawet życie kocura? Pogłębiająca się anemia nieregeneratywna - mamy już zbadaną grupę krwi, jeszcze czekamy, ale być może we wtorek zostanie podjęta decyzja o transfuzji... Trzymajcie mocno kciuki!
A Kazik z dzikusa chcącego zjeść nas za tylko zbliżenie się do klatki zmienił się w nieśmiałka, patrzącego z nadzieją - na głaski, jedzonko, po prostu obecność...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kazimierz na ZDJĘCIACH i FILMACH.
Ostatnio zmieniony 30 sie 2020, 22:39 przez kotekmamrotek, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

U Kazika nie jest dobrze - anemia się wciąż pogłębia, ostatnie badanie pokazało także stan zapalny; mimo gigantycznego apetytu i dokarmiania convą - kocur chudnie - nie pomogła zmiana karmy na lekkostrawną... Dodatkowe badania wykazały krwawienie z przewodu pokarmowego - teraz idziemy tym tropem, krew jest w trakcie badania przez hematologa. Wszystko to wygląda bardzo niepokojąco, niestety bardzo podobnie do sytuacji naszego Templinka...

Obrazek
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Mamy opis rozmazu krwi: generalnie meeeega stan zapalny; białaczki nie ma - PÓKI CO, ale jest to podwójnie dodatni kot, więc może pojawić się później. Na ta chwilę ma odczyn białaczkowaty - czyli silne pobudzenie szpiku. To może być wszystko - najważniejsze, to znaleźć ten stan zapalny, bez tego będzie kiepsko... Owszem, Kazik krwawi do przewodu pokarmowego (w cytologii krew i neutrofile), ale tak silny odczyn stąd nie jest raczej możliwy. Jutro rano zaplanowane są szczegółowe badania: usg, mocz i krew, a także wdrożenie antybiotyku o szerokim spektrum - trzymajcie kciuki, bo nie jest dobrze - naprawdę...
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Bardzo mocno trzymam kciuki!
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

kotekmamrotek, mega mocno trzymam kciuki za Kazika! :hug:
Awatar użytkownika
Misia
Posty: 585
Rejestracja: 04 lut 2019, 20:34
Lokalizacja: Rydzyna

Post autor: Misia »

Ja również mocno trzymam kciuki! :hug:
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Kazika nie ma już wśród nas...
Jeszcze wczoraj o 22 zjadł tabletkę, ale bez wcześniejszego entuzjazmu, dlatego o 1 miał kontrolę - leżał na boku, nie reagował - od razu popędziliśmy do całodobowej kliniki - ale tam lekarz mógł już tylko stwierdzić zgon :cry:

Nie wiemy, co tak naprawdę kocurowi dolegało - czekamy jeszcze na wyniki, które nie mają już znaczenia - ale najprawdopodobniej był to śmiercionośny FIP...

Kaziu, tak bardzo przykro, że nie udało się Tobie pomóc - choć tak mocno walczyliśmy...
Nigdy Cię nie zapomnimy, nasza Kruszynko!

A tak kocurek zachowywał się jeszcze 3 dni temu, po powrocie od weterynarza - naprawdę wierzyliśmy, że z taką wolą życia damy radę - niestety, los jest przewrotny :(

https://www.youtube.com/watch?v=3IzoGNZ ... wPiFkWx9vF
Ostatnio zmieniony 30 sie 2020, 20:49 przez kotekmamrotek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7483
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

:(
Awatar użytkownika
Misia
Posty: 585
Rejestracja: 04 lut 2019, 20:34
Lokalizacja: Rydzyna

Post autor: Misia »

Bardzo mi przykro :(
Filemon
Posty: 241
Rejestracja: 05 wrz 2017, 18:51
Lokalizacja: Luboń

Post autor: Filemon »

..Kochany byłeś taki dzielny...🖤🖤🖤
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3713
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

:cry: bardzo mi przykro
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Śpij spokojnie Kaziu ['] :(
Awatar użytkownika
Magdalena
Posty: 1095
Rejestracja: 21 lis 2018, 11:05
Lokalizacja: Koziegłowy

Post autor: Magdalena »

Bardzo mi przykro :( śpij maleńki spokojnie..
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

:cry:
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
Nuria
Posty: 637
Rejestracja: 18 paź 2016, 13:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nuria »

:cry:
ODPOWIEDZ