Kajtek Pokojowy

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Kajtek Pokojowy

Post autor: kotekmamrotek »

Z karmicielką Kajtka znamy się już kilka lat: zażywna, bardzo aktywna starsza Pani, mimo chorób dzielnie opiekująca się stadem kotów na lubońskim ROD-zie - pomagamy Jej generalnie w sterylizacji (sama ogarnia transport i przechowanie); kiedy zadzwoniła jakieś 2 miesiące temu, myślałam, że znowu ktoś coś podrzucił - a jednak pomyliłam się. Chodziło o Kajtusia - wykastrowanego, w pełni oswojonego podrzuconego Jej ok. roku temu kocura - przestał jeść. No to krew, kroplówka - okazało się, że parametry nerkowe są podwyższone; wdrożono antybiotyk - jeszcze łudziliśmy się, że to stan ostry, zwłaszcza że po tygodniu kocur ozdrowiał. No ale nie na długo - po 3 tygodniach wszystko powróciło - tym razem jednak pojawiły się wymioty, no i zdecydowanie gorsze parametry nerkowe... Pojechaliśmy do nefrolog, która potwierdziła przewlekłą niewydolność nerek; stan był na tyle poważny, że trzeba było Kajtusia podłączyć do pompy, zastosować baterię leków i przez prawie 2 tygodnie dokarmiać na siłę - na szczęście kocur trafił pod opiekę naszego specjalisty od nerkowych najcięższych przypadków - nie było wyjścia, Kajtuś musiał się pozbierać :) Ale kocur na działki wrócić nie może - tylko troskliwa, dość wymagająca opieka domowa może go utrzymać przy życiu - w zdrowiu i komforcie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kajtuś na zdjęciach i FILMACH.
Ostatnio zmieniony 20 gru 2020, 8:39 przez kotekmamrotek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Miesiąc temu Kajtek zmienił miejsce zamieszkania. Zmiana to wielka, bo nie dość, że z garażu przeniósł się na salony to przede wszystkim do swojej ukochanej Pani. Pani Wiesia, dobra dusza, pomimo kilkudziesięciu już krzyżyków jakie sama ma, trzech kocich rezydentów, przyjęła pod swój dach Kajtka bo w końcu jest On Pokojowym. Kajtek od pierwszej chwili poczuł się jak u siebie, bo przecież wszędzie był zapach Jego ukochanej karmicielki. Podawanie leków Pani Wiesia opanowała, jeszcze nie bardzo podawanie kroplówek dlatego odwiedzam Kajtka dwa razy w tygodniu w tym celu. Gdy wchodzę do mieszkania, Kajtka oczywiście nie ma, najczęściej znajduje Go Pani Wiesia w szafie. Za dwa tygodnie umówieni jesteśmy z Kajtkiem do pani Doktor na kontrole, będzie badana krew i mocz, miejmy nadzieję, że przynajmniej nie jest gorzej niż było.
Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Piękna mordko zdrowiej :serce:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Kciuki za Kajtka! :ok:
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Dużo zdrówka dla Kajtka :serce:
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Kciuki! :good:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

U Kajtka dobrze, ostatnie wyniki wyszły na podobnym poziomie jak poprzednie, a więc leki i kroplówki pozostają bez zmian. Kajtuś coraz bardziej czuje się u siebie, pozostałe trzy futrzaki zaakceptowały Go i On zaakceptował Ich. Pani Wiesia jest tą jedyną, najukochańszą istotą, którą Kajtuś kocha całym sobą, przy kroplówkach przy Jej boku, Kajtuś spokojnie i cierpliwie leży - Ona jest ostoją a ja jestem katem :). A to na zdjęciu to jedno z ulubionych Kajtkowych miejsc.
Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Kajtusiowe życie kwitnie, chłopak zadomowił się tak mocno, że trójka rezydentów zaczęła uważać Go za przywódcę. Ale Jego największą miłością była i jest niezmiennie Pani Wiesia.
Kilka dni temu byliśmy na kontroli, po 3 miesiącach okazało się, jest trochę lepiej niż było, zmniejszył się białkomocz, a pozostałe parametry nerkowe są na podobnym poziomie. A więc można powiedzieć, że jest dobrze i niech tak dalej będzie. Leczenie kontynuowane będzie jak dotychczas, a więc nadal będą te straszne tortury w postaci kroplówek, których Kajtuś nie lubi, ale przy boku Swojej Pani pozwala.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Minęły trzy miesiące i przyszedł czas na kontrolę. Wyniki badań krwi i moczu Kajtka są stabilne, nerki po badaniu USG także. Kajtek u Swojej opiekunki czuje się bardzo dobrze, jedynie zaczął mniej jeść, co przy kontroli Pani Doktor stwierdziła, że to wina ... zębów. Stan zapalny jest silny i przy obecnych wynikach badań, Kajtek będzie musiał mieć zrobiony porządek z zepsutymi zębami.
Obrazek Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Kajtuś jest już bezzębny, zabieg odbył się we wtorek, przebiegł pomyślnie. Ze względu na stan Jego nerek, musiał mieć przez kolejne 3 dni dodatkowo podawany płyn podskórnie (które znosił bardzo spokojnie), aby nerki oczyściły się po podanej narkozie. We wtorek jedziemy na kontrolę do Pana doktora, który dokonał usunięcia zębów, a za dwa tygodnie do Pani doktor, która leczy Kajtka na kontrole nerek.
Tak wygląda Jego pyszczek po tygodniu:
Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Kajtuś już jest po kontroli lekarskiej. Wyniki trochę poprawiły się, spadł mocznik i kreatynina, nadal musi być kroplówkowany trzy razy w tygodniu, czego bardzo nie lubi, ale coraz bardziej przyzwyczaja się - w czasie podawania kroplówki coraz rzadziej wyrywa się. Staje się typowym kotem domowym, zaczyna lubić drapanie i głaskanie, wchodzi na stół (!), na co opiekunka pozwala, bo przecież to Jej ulubieniec.
Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Minęło dużo czasu, ale życie Kajtka nie wiele zmienia się. Codziennie ma podawane leki, pięć razy w tygodniu kroplówki nawadniające i tak parametry nerkowe, choć są dużo zawyżone, ale są stabilne. Kajtek stał się już 100% rezydentem w swoim domu tymczasowym, Pani jest jego największą miłością, ale stosunki między kocie ustabilizowały się. Kajtek jest najszczęśliwszy w dni w których nie ma podawanych kroplówek, ale przy podawaniu zachowuje się grzecznie, tylko gdy kończy się podawana ilość, ucieka z kolan jakby był czymś poparzony, my ludzie nie możemy zrozumieć w jaki sposób wie, że już jest koniec.
Za miesiąc kolejna kontrola u Pani doktor, mamy nadzieję, że nadal będzie stabilnie, zachowanie Kajtka na to wskazuje.
Obrazek
Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Kontrola wykazała, że nerki Kajtusia są w coraz gorszym stanie, z tego powodu wprowadzone zostało zwiększone nawadnianie podskórne i większa ilość leku Semintra. Ponowna kontrola za 6 tygodni. Z dobrych wiadomości, to morfologia jest dobra.
Kajtek zaprzyjaźnił się z rezydentami do tego stopnia, że cała czwórka (Kajtek i 3 rezydentów) śpią razem w łóżku ze swoją Panią opiekunką. A Maja i Kajtek często w ciągu dnia razem blisko siebie przebywają.
Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

W ubiegłym tygodniu odbyła się wizyta Kajtusia u Pani Doktor, było badanie USG, ciśnienia oraz pobrana krew i mocz do analizy. Kajtuś schudł 20 dkg od poprzedniej kontroli w listopadzie, Pani Opiekunka mówi, że jeść je ale niedużo. Wyniki badań krwi niestety wykazały, że choroba nerek przyspieszyła swoje niszczycielskie działania, kreatynina znacznie wzrosła, mocznik utrzymuje się ale na wysokim poziomie, fosfor jest znacznie za wysoki. Pani Doktor wprowadza do leczenia dwa nowe leki oraz zmienia jeden z tych, które dostaje. Musi być też nawadniany 6 dni w tygodniu. Oprócz tego, że zauważalna jest różnica wagi Kajtka, jego zachowanie nie wiele zmieniło się, nadal największą miłością jest Pani Opiekunka, za którą potrafi chodzić krok w krok. Ponowna kontrola za miesiąc.
Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Samopoczucie Kajtka jest zmienne, jednego dnia jest żywszy, drugiego przeleży cały dzień, z jedzeniem poprawiło się od czasu podawania leku na pobudzenie apetytu, ale tak na wyczucie, jest lżejszy niż był. Leki, w tym dwa nowe na obniżające poziom kreatyniny i mocznika, dostaje do pysia. Dostał też zalecone żelazo i co tydzień iniekcje witaminy B12. We wtorek kontrola, oby nie było gorzej.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
ODPOWIEDZ