Wierszem o uroczej Ubuntu
Ubuntu to kotka z historią, jakich sporo.
Żyła na dziko z rodzeństwem - było ich czworo.
Dzisiaj w Fundacji razem sobie siedzą
I na co czekają? No właśnie nie wiedzą!
Dziwi ogromnie ta zagwozdka cała,
Że żadna z kulek wciąż domu nie dostała.
Ubuntu to zwierz przesłodki i świata ciekawy.
Nowe otoczenie czasem generuje jej obawy,
Ale widząc ruchy i słysząc z dala głosy
Mogłaby sobie z grzbietu rwać włosy,
Gdyby nie sprawdziła, co się kroi…
A nuż to ktoś ze smaczkiem za rogiem stoi?
Ubuntu jest towarzyska i niezwykle kochana
Nie pogardzi, gdy weźmiesz ją na kolana.
Jedzonko też przyjmie, a nawet się połasi
Ale uwaga! Tylko wtedy, kiedy jej pasi

Piękna Ubuntu szuka rodziny dla siebie
Miziasz i karmisz? Chętnie pójdzie do Ciebie!