Dość szybko zorientowałam się, że Borisse zaczyna coraz więcej pić. Stała się apatyczna i często przybierała pozycję ni to bólową, ni to po prostu wycofaną.
W środę zabraliśmy ją na kontrolę. Niestety nie udało nam się dostać do lekarza prowadzącego, więc skończyło się na zewnętrznych oględzinach i pobraniu krwi oraz moczu na posiew. Mimo, że na pierwszy rzut oka nic nie wyglądało niepokojąco, wyniki badań krwi nie pozostawiły złudzeń: kreatynina 4,04 mg/dl, mocznik 171,77 mg/dl




Wdrożyliśmy nowy antybiotyk, leki osłaniające nerki i pobudzające je do pracy, raz dziennie podajmy 100 ml Optylite podskórnie i czekamy na wyniki posiewu moczu.
Dziś już Borisse wykazała zainteresowanie zabawą

