Totek - kocia krówka ;)
Moderatorzy: crestwood, Migotka
opiekunowie Totka mają z nim problem, który przeraża każdego kociarza:
Witam
Totek sika na łóżka, od ok. 3 tygodni, zrobił to 7 razy,
częstotliwość
rośnie :-( .
to chyba behawioralne, czytałam na forum miau o lejkach, stąd taka mądra
jestem.
Pierwszy raz to była nasza wina, wyszliśmy wieczorem i przyjechała
teściowa(takie rzeczy zwykle przydarzają się teściowym :-P ). Zamknęła
drzwi do łazienki myślała, że kot sam sobie otworzy, Bobus tak robił.
Totek stwierdził, że łóżko też jest OK i nasikał. Potem sikał, gdy
było
zamieszanie: przyjazd gości, nasz wyjazd, nasz przyjazd po tygodniu,
został z rodzicami i nie sikał do łóżek w tym czasie. Następnie nie
dostał jeść o 4 rano i na końcu nie wiem dlaczego. Sika zawsze na
łóżko
w sypialni, lub łóżko mojej córki. Wypranie narzut i kołder nic nie
dało. Teraz drzwi do pokoi są zamknięte, Totek w nocy śpi w garażu.
Do kuwety robi dużo siku i nie zauważyłam, żeby cierpiał.
Po lekturze na miau było mi i straszno i śmieszno , ale postanowiłam:
Zbadać mocz( pozostaje tylko złapać siku).
Zamykać drzwi do pokoi.
Obserwować co go stresuje.
Zmienić piasek.
Kupić Feliway.
Miziać 2 razy więcej
Chwalić za załatwianie się do kuwety
Modlić się żeby coś zadziałało.
Generalnie Pani Karolino Co robić?
Jakiego piasku Pani używała?
Co to jest ten Feliway?
Proszę o wsparcie.
Pozdrawiam
Iza Pater
Witam
Totek sika na łóżka, od ok. 3 tygodni, zrobił to 7 razy,
częstotliwość
rośnie :-( .
to chyba behawioralne, czytałam na forum miau o lejkach, stąd taka mądra
jestem.
Pierwszy raz to była nasza wina, wyszliśmy wieczorem i przyjechała
teściowa(takie rzeczy zwykle przydarzają się teściowym :-P ). Zamknęła
drzwi do łazienki myślała, że kot sam sobie otworzy, Bobus tak robił.
Totek stwierdził, że łóżko też jest OK i nasikał. Potem sikał, gdy
było
zamieszanie: przyjazd gości, nasz wyjazd, nasz przyjazd po tygodniu,
został z rodzicami i nie sikał do łóżek w tym czasie. Następnie nie
dostał jeść o 4 rano i na końcu nie wiem dlaczego. Sika zawsze na
łóżko
w sypialni, lub łóżko mojej córki. Wypranie narzut i kołder nic nie
dało. Teraz drzwi do pokoi są zamknięte, Totek w nocy śpi w garażu.
Do kuwety robi dużo siku i nie zauważyłam, żeby cierpiał.
Po lekturze na miau było mi i straszno i śmieszno , ale postanowiłam:
Zbadać mocz( pozostaje tylko złapać siku).
Zamykać drzwi do pokoi.
Obserwować co go stresuje.
Zmienić piasek.
Kupić Feliway.
Miziać 2 razy więcej
Chwalić za załatwianie się do kuwety
Modlić się żeby coś zadziałało.
Generalnie Pani Karolino Co robić?
Jakiego piasku Pani używała?
Co to jest ten Feliway?
Proszę o wsparcie.
Pozdrawiam
Iza Pater
pamiętacie gadającego Totka?
dostałam ostatnio wiadomość od jego opiekunów
dostałam ostatnio wiadomość od jego opiekunów
Witam,
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Totek mieszka z nami już prawie rok, więc postanowiłam napisać o nim słów kilka. Będą same echy i achy, Bo Totek jest:
- przytulasty
- trafia do kuwety w 100%
- je suche i mokre, nie wybrzydza,
- biega po ogródku, nie oddala się, przybiega na wołanie
- potrafi zachować się w towarzystwie, tzn da się wymiziać gościom i z godnoścą przyjmuje hołdy
- nawet fotele drapie z mniejszym zapałem
- dobrze znosi jazdę samochodem
- daje się namówić do łykania tabletek na robale
A jak teraz wygląda? Jest duży, puszysty i pozostał czarno-biały. Córka ma cała kolekcję zdjęć, ale nie umiem wklejać. Prześle zdjęcia pod koniec tygodnia, mąż obiecał, że wklei.
Pozdrawiam serdecznie
Iza Pater

