Zoila, Migotka i Emo

[fuerstathos]

Kontakt w sprawie adopcji kotek:
annak@kocipazur.org
501 280 282

---
Razem opisane, bo nie chce mi się zakładać osobnych wątków
Ale do adopcji jak najbardziej mogą iść osobno

Zoila


Cudna buraska, uwielbiająca wszelkiego rodzaju jedzenie. Dałaby się pociąć za kocie przysmaki. Niestety brzuchol rośnie, musimy ograniczać Trudne to, bo gdy tylko widzi człowieka osacza go i wymusza jedzenie
Łazi po wszystkich szafach, wyleguje się na kanapie, nie lubi tylko brania na ręce/
Kota ma ok. 2 lat, jest już wysterylizowana i zaszczepiona.


Migotka z Politechniki


Wysterylizowana kilka dni temu, jeszcze przed szczepieniami. Jak na razie bardzo łagodna. Miała wrócić po sterylce na Polibudę, ale jakoś szkoda wyrzucać ją na ulicę... W domku okazała się bardzo miziasta, chyba nie ma ochoty tam wracać

[fuerstathos]

Zoila jest najbardziej łasą na jedzenie kotką, jaką widziałam
Kiedyś nas pożre

[fuerstathos]

Kinga obfociła dziewczyny

Migotka z piłeczką


... i próba odzyskania piłeczki


Brzuchol jeszcze różowy po antybiotyku.

Migotka na kanapie


Jest fajnym kotem, tylko umaszczenie pyszczka sprawia, że na zdjęciach wygląda ponuro

Zoila foczka


Tutaj brzuchol jeszcze zielony od antybiotyku. Wogóle się te koty nie myją :oczami:

[Paulina]

heh jednak zapozowały:)

[fuerstathos]

Znalazłam zdjęcie Migotki jeszcze z lipca, z Politechniki

[Paulina]

a ten czarny diabełek to kto to??

[fuerstathos]

a ten czarny diabełek to kto to??

albo Lady, która mieszka u pantei, albo Emo, która siedzi u nas (ale nie ma żadnego zdjęcia, nie daje się dotknąć i jeszcze kuleje), albo trzecia czarna kotka, o której słuch zaginał...

[fuerstathos]

Czas na aktualne zdjęcia

Zoila






Migotka

[fuerstathos]

I jeszcze przedstawię śliczną kotkę, którą ukrywamy od prawie 3 miesięcy To będzie jej debiut w internecie

Emo



Mieszka u nas od 30.10.2009. Przedwczoraj dała się pierwszy raz dotknąć.
Jest to jeden z kociaków z Politechniki. Część z nich dała się łatwo złapać, dość szybko się oswajała i juz sa w nowych domkach (Tramp, Tequila, Luna). Natomiast czarne damy mają zupełnie inne charaktery
Emo spodobało sie w mieszkaniu. Najpierw mieszkała w klatce wystawowej. Teraz biega razem z Zoilą i Migotką (która to jest na 90% jej matką). Potrafi podejść do człowieka, kurczaka czy jakiś inny koci przysmak weźmie nawet z ludzkiej ręki. Ale do szczepienia nieśliśmy ją w klatce injekcyjnej
Przedwczoraj Kinga ją pogłaskała. Dziś udało się to mi Widać, że kotka to lubi Jednak ciągle jest małym dzikuskiem, trzeba do niej podchodzić bardzo wolni, powoli wyciągać rękę i można czasami jej dotknąć.

[Ania Z]

Sliczne dziewczyny

[Eldan]

Migotka, moje śliczności!
I pozostałe też przepiękne.

Asia - wirtualna opiekunka panny Migotki.

[fuerstathos]

Migotka, moje śliczności!
I pozostałe też przepiękne.

Asia - wirtualna opiekunka panny Migotki.

Witamy wirtualną opiekunkę Migotki

[Eldan]

Wypadałoby się zacząć udzielać - więc zaczynam!

[fuerstathos]

Bez problemów możemy już pogłaskać Emo, chociaż nadal pozostaje lekko płochliwa.

Migotka - śpi i je. Szczególnie uwielbia karmę dla kociaków, której jeść nie powinna

Zoila - grubas i molestant Niestety coś sobie zrobiła w łapkę i wcale nie mogła na niej stawać. Musieliśmy ograniczyć ruch i zamknąć w klatce wystawowej

[Ania]

Aniu, Ty oswoiłabyś nawet aligatora , wierzymy w Ciebie!!!
Znów małe stadko w domu, co?,,,,,