Kraksa

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Conwalie
Posty: 281
Rejestracja: 04 sie 2010, 14:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Conwalie »

Aż miło popatrzeć na takiego zdrowiejącego kotka. Bardziej jeszcze cieszy, że jak widać specjalnie na jej psychice to się nie odbiło :) Muszę pomyśleć o takim trawniczku ;)
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

super , widać że ma sie lepiej :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Konefka
Posty: 90
Rejestracja: 29 maja 2010, 11:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Konefka »

Szwy po zabiegu już usunięte, jeszcze ze dwa dni poczekamy ze zdjęciem kołnierza.

Tymczasem Krakson już zwiedza mieszkanie (na razie tylko pod nadzorem), na tylnych łapach chodzi, ale bardzo ostrożnie i tylko po parę kroków. Najważniejsze, że amputacja już jej nie grozi! :tan: :banan:

Aaa, no i teraz mała zagwozdka: kuweta. Kraksa wczoraj medytowała chwilę w łazience, obwąchała sobie wszystko, a dziś po prostu poszła sobie skorzystać z kuwety moich kotów. No tego to się nie spodziewałam... :shock:

Postawiłam jej już wczoraj małą kuwetkę w pokoju, ale ją olała. Boję się, że jedna kuweta na trzy koty to stanowczo za mało i tu proszę was bardzo o poradę - co robić? Gdzie ustawić drugą kuwetę, żeby nie było problemu? Mogę też w łazience?? Help!! :)
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

Super, że Kraksa ma się tak dobrze :tan:
Konefka pisze:Aaa, no i teraz mała zagwozdka: kuweta. Kraksa wczoraj medytowała chwilę w łazience, obwąchała sobie wszystko, a dziś po prostu poszła sobie skorzystać z kuwety moich kotów. No tego to się nie spodziewałam... :shock:
Miałam to samo z którąś z malud - jak tylko wyszła ze swojego pokoju zaczęła korzystać z kuwety rezydentów, a kuweta w pokoju poszła w odstawkę. Jakoś dali radę. Fakt, że kryta kuweta w korytarzu jeszcze stoi, ale też towarzystwo trochę liczniejsze ;)
Konefka pisze:Gdzie ustawić drugą kuwetę, żeby nie było problemu? Mogę też w łazience?? Help!! :)
Zazdroszczę rozmiarów łazienki ::
Awatar użytkownika
Konefka
Posty: 90
Rejestracja: 29 maja 2010, 11:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Konefka »

brynia pisze:Zazdroszczę rozmiarów łazienki ::
O nie nie, tu się zupełnie nie zrozumiałyśmy, moja łazienka jest taka, że siedząc na toalecie możesz sobie na upartego umyć głowę w wannie... :twisted:

Ale poważnie, to dam radę postawić drugą kuwetę pod umywalką, jeśli torbę na brudną bieliznę upchnę gdzieś w sypialni... Tylko czy można obie kuwety postawić tak blisko siebie? Naczytałam się o problemach z kocim terytorium w małym mieszkaniu i teraz trochę panikuję... :roll:
Awatar użytkownika
anastasia
Posty: 633
Rejestracja: 02 mar 2009, 20:28
Lokalizacja: Pobiedziska

Post autor: anastasia »

U mnie zasada terytorium nie działa w ogóle, 8 kotów potrafi chodzić do jednej kuwety, mimo że inne były rozstawione, aktualnie zeszłam do 3 mimo sporej gromadki. Awantur brak ::
25.02.2011r. Diesel[*] tęsknie.........
22.09.2012r. Frodo [*] do zobaczenia Przyjacielu
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

stan 3 koty 1 kuweta ::
wszyscy żyja :twisted:
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

stan na dziś 10 kotów - 7 kuwet
czyli mam największą ilośc kuwet na kota ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Lorrain
Posty: 244
Rejestracja: 07 sie 2010, 1:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lorrain »

1 kot - 1 kuweta. Ilość kuwet na kota jest jednak u mnie największa ;-) Był nawet jeden dzień, kiedy były 2 kuwety na 1 kota.
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

:lol: :lol: :lol:
:twisted:
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

jeden kot, phi...
z jednym kotem nie bierze sie udziału w konkurencji ;)
Obrazek
pola
Posty: 101
Rejestracja: 03 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: pola »

a 5 kotów.... 1 kuweta ?? ::
pola
Posty: 101
Rejestracja: 03 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: pola »

uplasuje się pewnie na szarym końcu :wink:
Awatar użytkownika
Konefka
Posty: 90
Rejestracja: 29 maja 2010, 11:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Konefka »

Dziewczyny, wielkie dzięki za rady i stany liczbowe. :)

Od dziś rana mam stan 3 koty 2 kuwety, obie kuwety w łazience. W nocy jeszcze kuweta była jedna, korzystały z niej wszystkie 3 koty, sądząc po porannej zawartości... ;)

Heh, aż za gładko to wszystko idzie póki co... Kraksa jest już bez kołnierza, zapraszała mnie dziś do zabawy i puściła potem długą wiązankę jak ją zamykałam w klatce żeby wyjść do pracy. :twisted:

Wprowadziłam też tradycję karmienia kotów razem w kuchni - nie pozabijały się, więc chyba jest dobrze. Kurczę, to mój pierwszy raz z tymczasem, więc jestem okropnie przejęta. :wink: :P :oops:
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

ja się jeszcze dopisze
teraz przy trzech kotach mam jedną

jak były adoptusie to przy 5-6 kotach łacznie miałysmy dwie kuwety przy wiecej niz 6 sztuk dostawialsymy trzecią
Obrazek
ODPOWIEDZ