Kicia podobno miała mamę i rodzeństwo, ale ich koleżanka już dawno nie widziała, no i została tylko ona. Natalia ją dokarmiała, ale malizna nie potrafi sobie poradzić z wyjadajacymi jej wszystko gołębiami. Kotka ma jakieś 3-4 miesiące i straciła gdzieś kawałek ucha, ale jest ładnie zagojone i nic złego się z nim nie dzieje.
Kicia była już u weta. Jest odpchlona i odrobaczona. Lekarz nie stwierdził żadnej choroby. W przyszłym tygodniu będzie zaszczepiona i gotowa do przeprowadzki.
Jest spokojna i nawet wie już, do czego służy kuweta

No i bardzo by chciała swojego ludzia do kiziutów.



kontakt do mnie: ania 604683978