Nefi i Indorek
Moderatorzy: crestwood, Migotka
- fuerstathos
- Posty: 8458
- Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
- Lokalizacja: Poznań
- fuerstathos
- Posty: 8458
- Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
- Lokalizacja: Poznań


Nefi-Malinka jest naprawdę przecudna

Wszystkich kocha, wszędzie jej pełno. Wchodze do łazienki - ona już tam jest, otwieram szafę - ona już tam jest...
Ponieważ chcemy podnieść jej wagę dostaje dodatkowo inne jedzenie niż wszyscy i karmimy ją w łazience. Tak się nauczyła, że gdy widzi mnie z miską i puszką w ręku, to od razu biegnie do łazienki.
Niestety wciąż smarka

Badania wymazu robione w Niemczech nie wykazały ani bakterii, ani grzybów

Dajemy jej czas do końca miesiąca, a potem rezonans lub tomograf.
No i niestety znów ma rujkę, a sterylka w jej stanie nie jest możliwa

- fuerstathos
- Posty: 8458
- Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
- Lokalizacja: Poznań
- fuerstathos
- Posty: 8458
- Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
- Lokalizacja: Poznań
- fuerstathos
- Posty: 8458
- Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
- Lokalizacja: Poznań
Nr konta Fundacji:3. Co miesiąc wpłacasz określoną kwotę na konto Fundacji podając w tytule przelewu: adopcja wirtualna + imię kota + okres, którego dotyczy wpłata.
(...)
5. Przybliżony koszt utrzymania dorosłego kota to 60 zł ( 40zł dobra gatunkowo karma +20 zł żwirek )
Zdając sobie sprawę że to spora kwota proponujemy minimalną kwotę 30 zł miesięcznie. Jeśli chcą Państwo wpłacić całość będziemy bardzo wdzięczni. Liczy się każda złotówka którą otrzymujemy.
PKO BP 25 Oddział w Poznaniu
51 1020 4027 0000 1402 0415 2856
Proszę przesłać maila do mnie - annak@kocipazur.org - abym wiedziała, komu wysyłać zdjęcia i wieści z życia Smarkuli

- fuerstathos
- Posty: 8458
- Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
- Lokalizacja: Poznań
Szczerze mówiąc jej stan jest stabilny - czyli z wiszącym smarkiemYadranne pisze:A czy dla niej nie będzie potrzeba wiekszych wplat? Czytalam te przepisy, ale Nefi jest na stronie fundacji wsrod kotow szczegolnej troski...

W chwili obecnej nie stosujemy żadnej kosztownej terapii (inhalacje to kilka zł miesięcznie na ziółka + chusteczki)
Jedynie karma generuje troche wyższe koszty, bo musi dostawać bardzo pachnące mokre - nie daje sobie rady z jedzeniem dostatecznej ilości suchego, a mokre jak nie pachnie intensywnie, to ona go nie czuje. Kupujemy jej małe puszeczki, więc nie wychodzi zbyt tanio.
Cieszymy się oczywiście z każdej wpłaconej kwoty

- fuerstathos
- Posty: 8458
- Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
- Lokalizacja: Poznań