Cud narodzin....

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Będą, będą, aż wsystkim się znudzi...:
A może by zorganiować wspólne urodzinki dla kotusiów????, no dobra żartowałam...chociaż u mnie jest mama Amber i Mamideusz, Wy macie cudną Aurorę, Amur tez w swoim domku......
A swoją drogą Aurora to cudo! i wykapana mama, skórę niej zdarła!
Pozdrawiam
Night_Wolf
Posty: 14
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:29
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Night_Wolf »

Dobrze że dodałaś że żartujesz :P Urodziny zbliżają się wielkimi krokami ;) Ciekawe czy Aurora ma też charakterek po mamusi:P
"Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy z nas patrzą w gwiazdy"
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Amber to miodzik! Kochana pieszczocha, nie sprawia żadnych kłopotów. Jest słodka, uwielbia być pieszczona, jeżeli widzi, że głaszczę innego kota przybiega kurzgalopkiem, co by o niej nie zapomnieć i też wyglaskać. Bawi się z Amadeuszkiem jak szalona, jak siostra, a nie mama :D
Nie lubi być brana na ręcę, uwielbia grać w piłkę nożną :shock:
Jest uosobieniem łagodności. Aha....ciągle pozwala się ssać Amadeuszkowi i .....sama też go ssie :shock: :shock: :shock:
Widok kiedy Mamideusz wtulony w Amber ugniata ją i ssie z zapamietaniem mrucząc jak parowóz, a ona obejmuje jego i też ciamka kawałek jego futerka....BEZCENNY! pełne szczęście na obu mordkach i o to chodzi!

To co, Aurora podobna z charakteru do mamy?
Night_Wolf
Posty: 14
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:29
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Night_Wolf »

Zazdrośnica, pieszczoch ale wredniak, jak jej się coś nie podoba to manifestuje to zcałą mocą, ugniata mnie albo narzeczoną ;) Jak wracam z pracy przybiega się przywitać, nie przepada jak się ją bierze na ręce no chyba że jak dziecko ;) Ciekawie było by zobaczyć je obie w "akcji" :)
"Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy z nas patrzą w gwiazdy"
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Zapraszamy!!!!

NIGDY nie widziałam Amber wkutej,,,jest tak pozytywnie nastawiona do wszystkich i wszystkiego, że serce rośnie! Na początku się chowała, bała, nie pozwalała dotknąć, minął ten stan po jakiś 2 tygodniach pobytu u mnie, ale tak naprawdę mam wrażenie, że ok. 2 miesiące temu tak na 100% uwierzyła, że to jest jej dom i nawet nie boi się Agnieszki.... :D
Słodzias nie kotusia, wiecznie uśmiechnięta, gotowa do pieszczot i zabawy! MIODZIK!
Night_Wolf
Posty: 14
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:29
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Night_Wolf »

Bardzo mnie to cieszy że Amber znalazła kochający domek:) Kto wie kto wie można by pomyśleć o jakimś spotkaniu "rodzinnym":)
"Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy z nas patrzą w gwiazdy"
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Jestem za!
Night_Wolf
Posty: 14
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:29
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Night_Wolf »

My też ;) To mamy dwójkę plus mamusię co z drugim mężczyzną z rodu fundacyjnego?? :>
"Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy z nas patrzą w gwiazdy"
Night_Wolf
Posty: 14
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:29
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Night_Wolf »

W razie czego możemy nawet w takim gronie się spotkać:) Więc panno Katarzyno pozostaje ustalenie czy u nas czy u pani:)
"Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy z nas patrzą w gwiazdy"
Tal-Rash
Posty: 17
Rejestracja: 16 kwie 2010, 17:46
Lokalizacja: Pobiedziska
Kontakt:

Post autor: Tal-Rash »

Serce rośnie. A pamiętam jak Amber błąkała się u mnie na podwórku strasznie brudna, chuda i przez wszystkich odganiana. Serce rośnie... Agnieszka zrobiła coś cudownego zabierając ją...
Ale ja tu w innym celu.
Tatuś bynajmniej kilku maluszków tydzień temu odszedł za tęczowy most. Nie mam sił pisać dlaczego i jak odszedł jeśli ktoś chce wiedzieć odsyłam:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=7262946#p7262946
Tatuś za czasów zdrowia:
http://rash.home.pl/koty/adopcja/tata1.jpg
http://rash.home.pl/koty/adopcja/tata2.jpg
Bądź szczęśliwy za tęczowym mostem :(
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Hej,

Zrobiłeś, co mogłeś. Pytanie, czy przy takich wynikach przedłużnie leczenia dałoby rezultaty, a kot by z pewnością cierpiał. Pewnie, że zawsze pozostaje niedosyt, niepewność, że może należałoby zrobić coś inaczej, więcej, inaczej zareagować...miałam to w zeszłym roku kiedy na rękach umarł mi mój ukochany kotuś. Nigdy nie będziesz wiedział, ale powinieneś mieć świadomość, że mu pomagałeś. Dodatkowo dałeś znać agnieszce o Amber i dzięki temu ona teraz jest ze mną, Amadeuszek też, a pozostała dwójka dzieci też ma super domki. Gdybyś nie zareagował.... byłby najprawdopodobniej kolejny smutny koci los.
Trzymaj się!
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Najlepsze życzenia urodzinowe dla Aurory i Amura! Mnóstwo zdrowia i długiego szczęślwego życia z kochającymi opiekunami.
życzy Amadeusz i spółka :lol:
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
AniaG
Posty: 1035
Rejestracja: 19 paź 2010, 23:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AniaG »

Seniorek <3 :(
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”

Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Tal-Rash
Posty: 17
Rejestracja: 16 kwie 2010, 17:46
Lokalizacja: Pobiedziska
Kontakt:

Post autor: Tal-Rash »

Wesołych świąt życzy Mamusia, Kira, Chester Agata i ja :)
Mamusia: http://rash.home.pl/koty/mama/mama.jpg -Szuka domku!
Kira: http://rash.home.pl/koty/kira/kira.jpg
Chester: http://rash.home.pl/koty/chester/chester.jpg
Kira i Chester: http://rash.home.pl/koty/2011.jpg
ODPOWIEDZ