Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani
Moderatorzy: crestwood , Migotka
fuerstathos
Posty: 8458 Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: fuerstathos » 30 wrz 2011, 20:11
Efekt kociego kataru - kociak pozbawiony wzroku. Niebawem czeka go operacja usunięcia tego, co w oczodołach pozostało.
Jednak wszystko wskazuje na to, że brak oczu małemu w niczym nie przeszkadza - biega, skacze, zaczepia inne koty. Jest absolutnie cudowny
Ostatnio zmieniony 06 lis 2013, 21:03 przez
fuerstathos , łącznie zmieniany 2 razy.
Kri
Posty: 4239 Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Post
autor: Kri » 04 paź 2011, 13:00
Potwierdzam! To żywe srebro!!!
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 04 paź 2011, 19:10
na szczęście kot potrafi się nieźle przystosować... nawet jeśli nie widzi
osobiście znam jednego delikwenta, który też niestety nie widzi, a dopiero po dłuższej chwili można się w tym zorientować
porusza się i bawi jak kot widzący
z tą różnicą, że nie skacze po wszystkich meblach
I trzymam mocno kciuki za maluszka
anastasia
Posty: 633 Rejestracja: 02 mar 2009, 20:28
Lokalizacja: Pobiedziska
Post
autor: anastasia » 05 paź 2011, 12:11
Maluch jest u mnie, zgadzam się że potrafi się przystosować do warunków i własnego stanu zdrowia. Biega jak oszalały, najbardziej za plastikową piłeczką, morduje przyjaciela rówieśnika,który tez u nas pomieszkuje. Jak się stęskni za człowiekiem to biegnie i siada na stopie. No słodziak po prostu.
25.02.2011r. Diesel[*] tęsknie.........
22.09.2012r. Frodo [*] do zobaczenia Przyjacielu
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 18 paź 2011, 13:52
Co u maluszka? Słyszałam, że oczka jednak ratowane? Będzie widział cokolwiek?
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
fuerstathos
Posty: 8458 Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: fuerstathos » 18 paź 2011, 21:42
No tutaj też niektórzy twierdzą, że mały jednak widzi. Tzn jedno oko wypłyneło, ale podobno drugim mały widzi światło oraz jaskrawe kolory
brynia
Posty: 13092 Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia
Post
autor: brynia » 18 paź 2011, 21:48
O! To świetne wieści, że jednak coś widzi. Może to niewiele, ale zawsze łatwiej brykać.
Trzymamy kciuki
zwłaszcza Leoś
uta
Posty: 862 Rejestracja: 08 cze 2006, 18:37
Lokalizacja: Swarzędz
Post
autor: uta » 19 paź 2011, 9:06
za Oczatka i za Leona też
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 19 paź 2011, 10:18
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
anastasia
Posty: 633 Rejestracja: 02 mar 2009, 20:28
Lokalizacja: Pobiedziska
Post
autor: anastasia » 20 paź 2011, 9:12
Maluch ma już ponad kilogram wczoraj zapadła decyzja o środowej operacji.....
25.02.2011r. Diesel[*] tęsknie.........
22.09.2012r. Frodo [*] do zobaczenia Przyjacielu
Kri
Posty: 4239 Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Post
autor: Kri » 20 paź 2011, 13:18
anastasia pisze: Maluch ma już ponad kilogram wczoraj zapadła decyzja o środowej operacji.....
Trzymam kciuki za maluszka!!!
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
fuerstathos
Posty: 8458 Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: fuerstathos » 22 paź 2011, 20:25
I fotka dość drastyczna, wrażliwi niech nie otwierają
Conwalie
Posty: 281 Rejestracja: 04 sie 2010, 14:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Conwalie » 22 paź 2011, 20:38
Że też takie maleństwo musi się tyle nacierpieć:( Chociaż na pierwszym zdjęciu wygląda na zrelaksowanego- taki słodziaczek:)