Kłębuszki

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Kłębuszki

Post autor: Katarzyna »

Kontakt w sprawie adopcji:
krysiak@kocipazur.org

--------------

Pilnie szukamy domków tymczasowych lub stałych dla tych dwóch kłębuszków.
Urodziły się na wsi 25.09.2011, póki co są karmione przez matkę i mają opiekę osoby życzliwej. Niestety opieka kończy się w najbliższy weekend. Jedno z kociąt (szare) ma ropiejące oczka. Są póki co zakraplane Gentamycyną, ale i to się skończy za kilka dni.
Mieszkają w styropianowym domku na tarasie, jest tam ciepło i czysto, ale mają tam też niestety dostęp inne koty no i od 2 dni.... lis :cry:
Maluchy już wychodzą same ze swojej kryjówki, są słodkie, grubiutkie, puchate. Ale jak długo?

Razem w domku

Obrazek

Dziewczynka


Obrazek

Chłopiec

Obrazek
Ostatnio zmieniony 29 lis 2011, 14:37 przez Katarzyna, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Co z kłębuszkami?
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Są zapytania, trzymajcie kciuki!
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Mocno trzymamy :!: :aniolek:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Wczoraj maluchy pod opieką Katarzyny przypodróżowały pociągiem do Poznania.
Kontrola u weterynarza przebiegła pomyślnie - kłębuszki wyglądają na zdrowe.
Zostały odpchlone i odrobaczone.
Chłopaczek od razu pojechał do nowego domu. Powodzenia :tan:
a dziewczynka trafiła pod opiekę Fundacji i mieszka teraz u mnie.

Maluda jest dosyć wystraszona ale kiedy się ją dotknie od razu pokazuje brzuchol i domaga się pieszczot. Ot, koci standard :)

Na początku odrobinę grymasiła ale teraz już ładnie wcina :aniolek:

Z uwagi na wczorajsze poruszenie na fb i w Polsce w ogóle,
nie było rady i kociczka ku pamięci Mostowiakowej otrzymała imię Hania :twisted:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
pantea
Posty: 3958
Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post autor: pantea »

Kri pisze: Z uwagi na wczorajsze poruszenie na fb i w Polsce w ogóle,
nie było rady i kociczka ku pamięci Mostowiakowej otrzymała imię Hania :twisted:
:turla:
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Kri pisze:Z uwagi na wczorajsze poruszenie na fb i w Polsce w ogóle,
nie było rady i kociczka ku pamięci Mostowiakowej otrzymała imię Hania

_________________
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!@!!!!!! Ło Matkooooooo!!!! no...niech będzie :patyk: , ::
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

No Kasiu, przecież Hania to ładne imię i ona tak wdzięcznie patrzy...jak Haneczka własnie :lol:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Kłębuszki wczoraj:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję, że wcześniejsze podejrzenia, co do stanu zdrowia szarej kluseczki zwanej od wczoraj przez Kri, Hanią ( :diabel:) okażą się fałszywe i maluszka szybko pojedzie do nowego domku!
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Maluda ma się całkiem dobrze. Momentami jest śmiesznie nieporadna, takie to urocze, że trudno od niej wzrok oderwać.

Nie dajcie się zwieść tej zatroskanej mince
Obrazek

...jestem bystrzakiem...
Obrazek

...i poradzę sobie ze wszystkim, nawet z wrogą poduchą!!!
Obrazek

Poszłam na zwiady...
Obrazek

i poznałam inne koty ale najbardziej lubię tę małą, która kradnie szynkę z chleba :twisted:
Obrazek

choć nie jest bez wad, bo trochę mnie gryzie.. ale szybko rosnę i jeszcze jej pokażę :diabel:
Obrazek


No i ciągle za mną łazi, zresztą nie tylko ona. Ech... jestem tutaj taka popularna ::
Obrazek
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Super kociczka!!! I tak podobna do mojego Vesperka! W końcu to jego przyrodnia siostra! Czyli, że będzie boska! Jestem ciekawa jak radzi sobie drugi kłębuszek. Podobno wczoraj był jeszcze przestraszony... :(
Awatar użytkownika
Villemo7
Posty: 3496
Rejestracja: 10 maja 2006, 19:08
Lokalizacja: Poznań- Grunwald

Post autor: Villemo7 »

Bozie, jakie ciudne brązowe opuszki! :serce:
KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Villemo7 pisze:Bozie, jakie ciudne brązowe opuszki! :serce:
Nooo, to rozbraja ::
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

A ja chodzę, szukam i znaleźć nie mogę...
Niech toto podrośnie, bo póki co za dobre jest w sztuce kamuflażu :twisted:

Obrazek
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Kri pisze:Niech toto podrośnie, bo póki co za dobre jest w sztuce kamuflażu
Zdolna dziewusia!!!!!!!!!

Mam wiadomości o jej braciszku zwanym Borysem. Niestety od czwartku maluszek jest chory. Wymioty, biegunka, kompletny brak łaknienia. Mały do wczoraj dostawał kroplówki, jest na antybiotyku. Idzie ku dobremu, tym bardziej, że humor mu dopisuje, ale nadal jest żywiony na siłę jakąś kaszka od weta i tylko to chce jeść.
Może to jest to samo, co u mojego Vespika? Też zaczęło się w czwartek i te same objawy, z wyjątkiem biegunki choć luźne coopki były.
Trzymamy kciuki za Boryska! Bądź zdrowy maluszku!
ODPOWIEDZ