Ania G. pisze: No ale zeby nie spierdolic od razu mojej 6 miesiecznej katorgi z kota na tej jednej karmie, co sugerujecie zeby zaczela jej podawac? Jeden rodzaj miesa raz dziennie? Inna sucha karme? Czy jakas saszetke z mokra karma? Nie wiem, czy ryzykowac z kurczakiem.
Najbezpieczniej wydaje się 1 rodzaj mięsa raz dziennie. Tak były wprowadzane zmiany Borysowi.
uta pisze:Ustaliliśmy z wetami, że gdy sytuacja się unormuje, uszy będą ok, zaczniemy mu wprowadzać stopniowo dodatki i obserwować czy wystąpi reakcja alergiczna. Jeden posiłek dziennie miało stanowić mięso, na początku podawana bardzo mała ilość. Przez minimum trzy tygodnie wyłącznie jeden rodzaj mięsa. Jak wszystko będzie ok, po tym czasie próba z następnym rodzajem mięsa.
Zostajesz na dotychczasowej karmie. Wprowadzasz jedną jak najprostszą zmianę i obserwujesz reakcję. Jeśli podejrzany jest kurczak, to zacznij od wołowiny, cielęciny, indyka, królika czy kaczki. Lepiej wprowadzać stopniowo mięso, bo jak wystąpi reakcja alergiczna, to będziesz wiedziała od czego. Jak wprowadzisz inną suchą karmę, to nie dojdziesz, co tak naprawdę uczula, bo karmy mają bardzo złożone składy. Ewentualnie można próbować na tej samej zasadzie np. z dobrą mokrą karmą o składzie opartym o jeden rodzaj mięsa bez produktów ubocznych. Minimum trzy tygodnie podawania nowości też jest niezbędne, bo reakcja alergiczna może wystąpić z opóźnieniem. Jak okaże się, że kotka zaakceptuje mięso jako jeden posiłek, a alergia nie wystąpi , to już będziesz o krok bliżej do BARFA a przez czas testowania będziesz miała okazję na ten temat doczytać

Co do opinii na temat różnych karm z listy nietestowanych, to najlepiej zajrzyj tu:
http://www.barfnyswiat.org/viewforum.ph ... a139d109c2
Analizy i opisy rożnych karm są w wątkach: Dyskusje o gotowych karmach dla kotów i dwóch podwieszonych wątkach z karmami polecanymi.