Melania

[Kri]

Dziękujemy cioci Katarzynie

[fuerstathos]

Co mnie zastanawia, to że ślini się trochę, nie masakrycznie ale zauważalnie.
Zęby zmienia? 8 miesięcy, to chyba trochę późno, z drugiej strony przez niedożywienie może się wolniej rozwijać. Przy Suzi wygląda jak maleństwo a niby jest o miesiąc starsza...
W każdym razie dziąsła ma blade, żadnego zapalenia.
Tylko jeden kot wcześniej mi się tak ślinił - Tifi ale ona nie miała zębów.

wiek jej jest określony na podstawie informacji od karmicielki
ale wiesz, jak jest z takimi kotami w piwnicach - czasami się mylą
myślę, że wet podczas szczepienia powie coś więcej i obejrzy pyszczek

[Kri]

Mela wciąż płochliwa, żeby nie powiedzieć, że wydziczona
i bezczelnie bawi się ze mną w "złap mnie, jeśli potrafisz"
a ja z gipsem skuteczność mam raczej marną.
Nie zmienia to jednak faktu, że kota jest przesłodka i że pojawiły się już pierwsze muchy

[Katarzyna]

KOta jest cudna! I pieszczocha okropna!!!!!! A co ona taka biała na tym zdjęciu???

[Kri]

Hehehe, to wszystko wina tej kłamczuchy, lampy błyskowej

[Kri]

Dziś zabraliśmy Melę na szczepienie...
Nie wiem gdzie mała miała robioną sterylkę
ale na bank jej wtedy przeglądu nie robili.
Dzieciak ma świerzbowca.
Czop, który został wyciągnięty z jej ucha był gigantyczny.
Ze szczepienia oczywiście nici, za to udało się zaczipować.
Póki co smarujemy uszy w domu
a w przyszłym tygodniu idziemy do kontroli.

[Kri]

Mela ma wszystkie stałe zęby, więc pół roku na pewno już skończyła.
Po prostu taka z niej drobna panienka
Przyjmijmy więc mn.w. zgodnie z tym co utrzymują karmicielki, że ma 7 miesięcy.

[Kri]

Dziś odniosłam zwycięstwo - Mela dwukrotnie przede mną nie zwiała, tylko dała się pomiziać.

Portret


Leniuchowanie


Harce

[Kri]

Wieczorne swawole z Suzi - 2 błyskawice

[Kri]

[Kri]

[Kri]

Iwo zaczepiacz

[Katarzyna]

Cudna Ci "łona"!!!!! A nie mówiłam, że się "ułagodzi"?????
Panna lubi, co by za nią ciut pobiegać, że ona nie z tych łatwych ...

[brynia]

świetne zdjęcie! i widać, że dziewczyna w końcu ćwiczy jogę zamiast polerowania brzuchem podłogi w czasie konspiracyjnego przemykania

[zielone.migdały]

Ale cudaśny kotek, myslałam, że najbardziej podobają mi się kocie grzbiety ale ta pozycja też jest fajowa
Widać, że kociambry lubią czarną pufkę - pełen relaks, jak na sesji terapeutycznej