Borysiątka II

[Morri]

Dzisiejsze znalezisko: 5 ok 3 miesięcznych szkrabów. Sreberka to kocurki, czarna - dziewczyna, a tygrysek jeszcze nie wiadomo



https://picasaweb.google.com/kocipazur.org/BorysiatkaII

[MonikaP]

Czyli już cała piątka złapana? Gratuluję !!! Coś czułam, że czarny to dziewczynka .

[Nosferatu]

Skąd wy zgarniacie takie pięknoty? Co jeden to lepszy

[Morri]

Skąd wy zgarniacie takie pięknoty? Co jeden to lepszy

Zapraszam na Winiary prosi się o zrobienie tu porządku...

Nowiny: socjalizacja trwa. Ręce podrapane Ale efekt: dwa sreberka już wywalają brzucho na kolanach. Nie od razu oczywiście Najpierw trzeba je przekonać, że to JEST przyjemne
Trza imiona nadać. Zestaw już mam - teraz tylko dopasować do kociaków. Czarna już na bank: Essi. Dziś koniec antystesu dla tygryska - w końcu trzeba nasmarować na pchły i dowiedzieć się, czy mamy do czynienia z babą, czy z chłopem

[Morri]

Maluchy ciągle jeszcze dzikawe, ale trochę też w tym naszej winy, bo czasu mało na to, by dać się im polubić. Jutro zaczynami odrobaczanie i po fakcie, wypuszczamy towarzystwo na pokoje Póki co pierwsze zdjęcia i małe who is who

Kiara
Najbardziej śmiała i bardzo towarzyska. Cała czarna z białym krawacikiem i fartuszkiem na brzuszku Ciekawska i odważna, na widok innych kotów, zaczyna głośno mruczeć



Itoshi
Wesoły kocurek, niewiele ustępujący siostrze śmiałością. Garnie się do ludzi i innych kotów
Małe sreberko nieco przypruszone brązowymi plamkami.



Shinzo
Śliczna, mała koteczka, póki co bardzo strachliwa - zdjęcia więc mocno średnie... Dziewczyna cała srebrna z białym



Tora
Duży chłopak w tygrysie paski. Troszkę cykor, ale przekupny




Kanso
Największy z miotu, a najbardziej wystraszony. Męska wersja Schinzo

[Kri]

Fajne maluchy. Zdjęcie Shinzo przeurocze.
A skąd pomysł na imiona?

[Morri]

Fufu mnie pogoniła, że się z imionami powtarzam
Imię dla Kiary pożyczyłam od Celtów: oznacza kogoś małego i ciemnowłosego Kiara, mimo że waży najwięcej, wydaje się bardzo drobna
Itoshi z japońskiego znaczy "kochany" kocurek jest naprawdę milusi
Shinzo - "serce", Tora - "tygrys", a Kanso podobno oznacza "prostotę"

[MonikaP]

Cudne kotki :-). Widywałam je wiele razy "na żywo", więc mogę zaświadczyć, że są naprawdę piękne .

[Morri]

Odrobaczone nie obyło się bez fochów za tak niecny proceder, ale dzięki temu, że jesteśmy już po sprawie, wczoraj nastąpiło zwiedzanie mieszkania najpierw z brzuchem przy ziemi, na baaardzo miękkich łapach jedynie Shinzo nie odważyła się wyjść z ukrycia Kiara jest przeurocza w tym swoim ocierająco-się-mruczącym sposobie podchodzenia do moich kotów - aż mi jej żal trochę, że starsze siostry są dla niej takie chłodne Kolejność wychodzenia: Kiara, Itoshi i Kanso. Tora przespał okazję i później zwiedzał w przyspieszonym tempie Dziś wstawię nowe fotki

[Morri]

Efekty sesji (jeszcze z izolatki):

Kanso wreszcie się zrelaksował:


Shinzo zachwycona nie była:


Itoshi rozbrajał myszę na plecach Kiary:


ale... Kiara zabrała się do tego z pazurami:


Tora jakby zdziwiony (taki piękny kocurek, a tak nie chce zdjęć )

[Morri]

i jeszcze fotki konkursowe w kategorii ziew

[Kri]

hahaha, białas wygrywa

[Katarzyna]

Zdecydowanie ostatnie zdjęcie wygrywa! Co za paszcza!!!!!!

[Nosferatu]

Normalnie Szczęki

[Morri]

Maluchy szaleją skaczą jeden przez drugiego i intensywnie trenują zapasy przedwczoraj byliśmy na wizycie u wet i już po szczepieniu:) dziś nieprzyjemności ciąg dalszy - obcinanie pazurków obyło się bez strat w ludziach meble już się czują lepiej Kiara i Itoshi są już w zasadzie gotowi do adopcji Tora jest na dobrej drodze Natomiast Kanso i Shinzo wymagają jeszcze nieco większej uwagi ale będą z nich koty