moorland pisze: tydzień temu zrobiłam badania i się okazało niestety, że jednak tarczyca.
Wczoraj Zuzia miała upuszczaną krew w ilościach hurtowych, ale dr Żaneta stwierdziłą, że niedoczynność u kotów jest mega rzadka i nie ma co robić na to badań. Skoro chudnie...
Trzymamy kciuki za Twojego sierściucha.
Dziękujemy za wszystkie gratulacje oraz prosimy o dalsze trzymanie kciuków, bo to dopiero poczatek.
Ja miałam dzisiaj gości i stwierdzono, że ekipa (poza Greebulcem) zeszczuplała. Największy problem to jednak gruby Senior, ale on z powodu chorych nerek to trudniejszy przypadek.
Gratulacje dla chudnących
– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.