Uroku spania z kotem Vaska
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Vaska postanowiła przyjść w nocy do łózka pozaczepiać Leona, potem usnęła u mnie na brzuchu wygryzając w ten sposób z miejsca rezydenta:) Niestety tak się wyciągała i wierciła spiąć ze w końcu spadła z łóżka. Jej pierwszym odruchem przy spadaniu było oczywiście wbicie pazurów w moja rękę wiec mam bardzo ładny ślad po 4 pazurkach Uroku spania z kotem
Uroku spania z kotem 
Biedna kota! 
Tak, DS chętny 
Wstępnie umówiła się na adopcje środa/czwartek czy ktoś będzie mógł ze mną pojechać?
Mała mimo że już drugi raz widziała się z przyszłą panią to wczoraj bardziej chyba to przeżywała bo po wizycie kot znikł w czeluściach łóżka na kilka dobrych godzin. Albo padła po prostu z wycieńczenia bo intensywnej zabawie z Pańcią
Wstępnie umówiła się na adopcje środa/czwartek czy ktoś będzie mógł ze mną pojechać?
Mała mimo że już drugi raz widziała się z przyszłą panią to wczoraj bardziej chyba to przeżywała bo po wizycie kot znikł w czeluściach łóżka na kilka dobrych godzin. Albo padła po prostu z wycieńczenia bo intensywnej zabawie z Pańcią
Stawiam raczej na zmęczenietola pisze:Tak, DS chętny
Wstępnie umówiła się na adopcje środa/czwartek czy ktoś będzie mógł ze mną pojechać?
Mała mimo że już drugi raz widziała się z przyszłą panią to wczoraj bardziej chyba to przeżywała bo po wizycie kot znikł w czeluściach łóżka na kilka dobrych godzin. Albo padła po prostu z wycieńczenia bo intensywnej zabawie z Pańcią
wieści z DS
Koteczka ma się świetnie.
Grasuje już po całym mieszkaniu dopadając od czasu do czasu do stołówki.
Nie jest już taka płochliwa. Z ciekawością przyjmuje gości.
Uwielbia wygrzewać się przy laptopie co trochę utrudnia pracę ale dajemy radę:)
Musiałam oddać już kawałek własnego łóżka.
Sama wskakuje na kolana, tuli się i przyjemnie mruczy.
Czasami mam wrażenie, że robię za Leona taka jest wtulona.
Wyrasta z niej boski miziak.
Koteczka ma się świetnie.
Grasuje już po całym mieszkaniu dopadając od czasu do czasu do stołówki.
Nie jest już taka płochliwa. Z ciekawością przyjmuje gości.
Uwielbia wygrzewać się przy laptopie co trochę utrudnia pracę ale dajemy radę:)
Musiałam oddać już kawałek własnego łóżka.
Sama wskakuje na kolana, tuli się i przyjemnie mruczy.
Czasami mam wrażenie, że robię za Leona taka jest wtulona.
Wyrasta z niej boski miziak.
rewelacjatola pisze:wieści z DS
Koteczka ma się świetnie.
Grasuje już po całym mieszkaniu dopadając od czasu do czasu do stołówki.
Nie jest już taka płochliwa. Z ciekawością przyjmuje gości.
Uwielbia wygrzewać się przy laptopie co trochę utrudnia pracę ale dajemy radę:)
Musiałam oddać już kawałek własnego łóżka.
Sama wskakuje na kolana, tuli się i przyjemnie mruczy.
Czasami mam wrażenie, że robię za Leona taka jest wtulona.
Wyrasta z niej boski miziak.