Przedstawiam kolejny punkt do listy Kota Idealnego.
Helenka śpi całą noc w łóżku.
A tam w łóżku!

Na mnie całą noc, ciałko na klatce piersiowej a łepek wtulony w moją szyję
To dopiero pierwsza nasza noc, bo we wcześniejsze Ada miała tą przyjemność.
Trochę było pociasnawo, bo oprócz Helenki, oczywiście Jakub - 20 kilo żywej wagi na mojej wątrobie i Piotruś przy "cycu"
W Helence jest mnóstwo matczynych uczuć wobec Piotrusia.
Bardziej niż zabawą z tym berbeciem zainteresowana jest wylizywaniem Go w całości.
Ona delikatuśna a On wariat

Spotykają się jednak gdzieś pomiędzy i zaczynają się bawić, choć Helenka - mam wrażenie - że dopiero się tego uczy.
