Peetuś dzień drugi
Spałem z Pańcią, zresztą nie miałam dużego wyboru bo sama mnie wzięła
Nadal uważam, że świeże mięsko to jest to

żarcie dla kurv (nawet to bezzbożowe) sami sobie jedźcie

siusiu było - jestem z kotków kopiąco - zakopujących,
rano dzikowałem

zwiedziłem balkon, z chłopakami się zaprzyjaźniłem, jeszcze nie chce im się biegać, ale już ja nad tym popracuję

laska nadal fuczy, choć ja się bardzo staram, pies to mój kumpel, mogę nawet włazić na jej posłanie, małe człowieki pełen luz,
jestem mądrym kotkiem i wiem, że się śpi na kanapie albo kolanach
w ogóle podobno jestem strasznie słodki
