Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani
Moderatorzy: crestwood , Migotka
kat
Posty: 15131 Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kat » 07 maja 2014, 9:34
Piekny kocurro
kikin
Posty: 7938 Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kikin » 07 maja 2014, 12:18
Piękny
zgadzam się
Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Asia_B
Posty: 2924 Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Asia_B » 07 maja 2014, 19:33
Czy z zębami czy bez - jest Piękny i fotogeniczny
Do zobaczenia Aniele
smellxoxo
Posty: 220 Rejestracja: 28 paź 2013, 22:39
Lokalizacja: Yeżyce
Post
autor: smellxoxo » 08 maja 2014, 14:54
I co najważniejsze - absolutnie milusi i kochany <3
Btw. nie wiem czy kiedyś o tym wspomniałam, ale Puciak to kotek-czyścioszek: spędza długie godziny na lizaniu futerka, potrafi przerwać jedzenie czy zabawę, żeby się polizać. Ostatnio jego manią jest wylizywanie sobie sutków, tak że nie zostało na nich już nic sierści. Może ma nadzieję, że zostanie mamą
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 08 maja 2014, 16:50
Ale czy takie wylizywanie to już nie symptom jakichś behawiorów?
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
kat
Posty: 15131 Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kat » 08 maja 2014, 18:45
Morri pisze: Ale czy takie wylizywanie to już nie symptom jakichś behawiorów?
Dokładnie o tym samym pomyślałam.
pantea
Posty: 3958 Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje
Post
autor: pantea » 08 maja 2014, 20:17
albo alergii. Gadulec też wylizywał się strasznie. Aż sobie ranki robił.
Ostatnio zmieniony 09 maja 2014, 12:44 przez
pantea , łącznie zmieniany 1 raz.
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
KASIAIKRZYS
Posty: 259 Rejestracja: 22 lut 2014, 15:25
Lokalizacja: Poznań Stare Miasto
Post
autor: KASIAIKRZYS » 08 maja 2014, 20:27
dokładnie.. kiedyś sam tego doświadzczyłem - alergia akurat na chemię była - drapałem się w pracy co chwila az kolega zwrócił mi uwagę że cały rękaw jest we krwi... wydłubałem sporą dziurę...
Pozdrawiamy Kasia i Krzyś
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 08 maja 2014, 21:18
KASIAIKRZYS pisze: wydłubałem sporą dziurę...
ale palcem? nie językiem?
KASIAIKRZYS
Posty: 259 Rejestracja: 22 lut 2014, 15:25
Lokalizacja: Poznań Stare Miasto
Post
autor: KASIAIKRZYS » 09 maja 2014, 5:17
Łobuzy....
Palcem palcem w łokciu
Pozdrawiamy Kasia i Krzyś
smellxoxo
Posty: 220 Rejestracja: 28 paź 2013, 22:39
Lokalizacja: Yeżyce
Post
autor: smellxoxo » 10 maja 2014, 23:14
Alergii? Ale on nie ma żadnej wysypki, ani nic.., Mogę go jakoś zbadać w tym kierunku czy coś?
Może bardziej te problemy behawioralne..
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 11 maja 2014, 17:37
Alergia nie objawia się tylko wysypką. Może to byś swędzenie, zaburzenia trawienia, miejscowe łysienie...
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
smellxoxo
Posty: 220 Rejestracja: 28 paź 2013, 22:39
Lokalizacja: Yeżyce
Post
autor: smellxoxo » 11 maja 2014, 18:15
Ale to nie wygląda tak, jakby go coś swędziało...nie łysieje, zaburzeń trawienia też nie zauważyłam.
Cynamon
Posty: 3402 Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Cynamon » 12 maja 2014, 6:18
Zgadzam się w 100% z
Morri , nie zawadzi też zrobić badania na grzybka
Motek ewidentnie zachowywał się jakby gnębiła go alergia i w sumie nie jest to jeszcze wykluczone ale choć przez pierwszy tydzień nic nie wyrosło z próbki sierści to po bitych 2 tyg piękny grzybol
Oczywiście standardowo drapał się ale też bardzo wylizywał. A nic nie wskazywało na grzybka, zwłaszcza że do tej pory było oki, a i Marina nic nie ma
smellxoxo
Posty: 220 Rejestracja: 28 paź 2013, 22:39
Lokalizacja: Yeżyce
Post
autor: smellxoxo » 12 maja 2014, 23:37
Ok, w takim razie doczytam co i jak i jutro się tym zajmę. dzięki za pomoc