Mania i Maniek
Moderatorzy: crestwood, Migotka
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Szczerze-nie przejde obojetnie obok jakiegokolwiek cierpienia....gatuek/rasa bez znaczenia....tak po prostu mam....ok 2 lata temu mialam piske strzyzyka spiewnego....zajebisty maly ptaszek...mega kontaktowy.....w koncu po szkole przygotowania do zycia na wolnosci....wybral wolnosckotekmamrotek pisze:no właśnie!!!!!!!
a oprócz kotów i ptaków jeszcze cosik ratujesz????
Mania-ciekawska jak zawsze, wszystkiego musi spróbować. Nie ma znaczenia, że to gotowane żółtko z jogurtem i gerberkiem warzywno-mięsnym. Ona uwielbia degustować
Mania w całej beztroskiej okazałości podczas słodkiego leniuchowania. Dużo kotki do kochania
Maniek - w bardzo wymownej pozie relaksacyjnej. Cudowny kocur, który kocha człowieka i Manię ponad wszystko. Bardzo posłuszny i mądry. Wspaniały przyjaciel
Maniek lubi pogapić się na piskle sierpówki, często towarzyszy podczas jej karmienia. Jest zupełnie obojętny na jej egzystencję. Nie wykazuje zapędów łowczych, choć lubi bardzo wąchać ptaszka, tak żeby jego piórka drażniły mu nochal:).
Mańki - takiej przyjaźni nigdy nie widziałam. To jest partnerstwo na każdym kroku, z mnóstwem czułości i opiekuńczości. Cudowne koty:)
A nie boisz się, że potem ta sierpówka nie będzie uciekać przed kotami?anasta pisze:
Maniek lubi pogapić się na piskle sierpówki, często towarzyszy podczas jej karmienia. Jest zupełnie obojętny na jej egzystencję. Nie wykazuje zapędów łowczych, choć lubi bardzo wąchać ptaszka, tak żeby jego piórka drażniły mu nochal:).
Nie, bo ona innych kotów boi się bardzo, stroszy się i rozprostowuje skrzydła, aby pokazać siłe. Tylko do Mańków jest przyzwyczajona. Myślę, że lęk międzygatunkowy nie zostanie nigdy zlikwidowany. To tak jak moja kura, z moimi zwierzakami żyje w zgodzie, z psami śpi przytlona, ale jak przychodzi inny pies w gości to zwiewa i krzyczy, że cała moja okolica pewnie słyszy. Rodzina to rodzina, a inni to potencjalni wrogowie/zagrożenie i nic tego nie zmieni. Ze strzyżykiem było podobnie, z moimi zwierzaki żył w jednym stadzie, mimo, że gatunki zwierzaków były różne, ale jak tylko zaczął wychodzić na loty zewnętrzne, jego ostrożność w stosunku o zwierzaków bardzo się wyostrzyła. Rozróżniał swoje stadko od gości i na tych drugich był bardzo wyczulony i ostrożny.brynia pisze:A nie boisz się, że potem ta sierpówka nie będzie uciekać przed kotami?anasta pisze:Obrazek
Maniek lubi pogapić się na piskle sierpówki, często towarzyszy podczas jej karmienia. Jest zupełnie obojętny na jej egzystencję. Nie wykazuje zapędów łowczych, choć lubi bardzo wąchać ptaszka, tak żeby jego piórka drażniły mu nochal:).
Zwierzaki są bardzo mądre i fantastycznie intuicyjnie wyczuwają potrzebę zmiany pewnych nawyków w przypadku zmiany otoczenia.
Maniek-król łóżkowego wylegiwania się. Jak tylko widzi wolną poduchę bądź rozkopane łóżko, zaraz się zjawia i rozkłada się w najlepsze. On kocha łóżko - jak tylko widzi, że robi się trochę miejsca, gramoli się bez pardonu, a wówczas przytulańce, baranki i miziaki nie mają końca
Mania-ostatnio upodobała sobie dość oryginalne pozy do odpoczynku. Wspaniała miziasta kocica, co rano budzi mnie wpatrując się prosto w oczy wzrokiem pytającym - wstajesz wreszcie, bo głodna już jestem
Mania to wspaniała towarzyszka codziennych czynności. Wspiera swą obecnością odrabianie lekcji wylegując się na książkach;). Bardzo pragnie uwagi człowieka i potrafi o nią zabiegać.
Maniek to uwielbiający się wylegiwać kot. Po prostu kocha relaks. Często i chętnie garnie się na kolana. Uwielbia się przytulać, barankować i dawać buziaki.
Maniek-mistrz spania w każdej postaci. Warunek konieczny - miękki kocyk, poducha....albo najlepiej w rozgrzebanym łóżku. Wspaniały, łagodny i bardzo przyjazny kocur. Sami przyznajcie, czyż nie jest słodki, jak leży taki wlepiony w poduchę z której chwilę wcześniej się podniosłam? Przytulas z niego jak się patrzy
Mania-jak na królową przystało, wylegiwanie na szafie na pufiastych poduchach to jest to.Po pierwsze idealny widok, po drugie odpowiednie podłoże. Na dodatek podniebienie ma istnie fransua
Maniek-koci przystojniak kradnący ludzkie serca poleca się do pieszczot. Zawsze chętny do przytulania, przychodzi na zawołanie.....bywa zazdrosny i jak tylko widzi innego kota podkładającego się do głaskania, biegnie szybko, żeby i jego nie ominęły mizianki.
Mania-ach ona to ma pozy relaksacyjne...zawsze ze zwisającymi łapami. Sporo kocicy do kochania. Uwielbia człowieka......konwersacje, wspólne posiłki i wspólne spanie. Zawsze gotowa do pieszczot
Miłość i przyjaźń ponad wszystko
Mania - uwielbia towarzyszyć domownikom w różnych czynnościach dnia codziennego. Gry planszowe i książki to jedne z jej ulubionych
Maniek - kocia dostojność sama w sobie. Uwielbia pieszczoty i to wszelkiego rodzaju. Zawsze pierwszy do przytulenia, pogłaskania, wycałowania. Ma w sobie ogromne pokłady miłości
Mania - zawsze blisko człowieka, uwielbia towarzyszyć w czynnościach codziennych np. odrabianie lekcji, czytanie książki, wyszywanie i koniecznie degustacja posiłków
Maniek - bardzo spokojny i zrównoważony kocur z wielkim sercem pełnym miłości. Wyjątkiem są chwile zabawy, wówczas szaleje na całego i to dosłownie
Mania vel. Maniucha - królowa delikatności i łagodności. Wspaniała, czuła i bardzo kochająca. Wyrozumiała i mądra. Degustatorka smaków ludzkiego jedzenia. Kocha codzienność z człowiekiem-wspólne czytanie, leniuchowanie, spanie, gotowanie, surfowanie po necie.
Maniek vel. Manior - kocha człowieka i Manię ponad wszystko. Uwielbia szaleć z Manią ganiając się po całym domu
Maniek - cóż listopadowy wieczór, nic dodać nic ująć. On doskonale wie co robić w taką pogodę
Mania - zaakceptowała pomysł Mańka na spędzanie listopadowych dni i trzeba przyznać, chyba jej się bardzo spodobał;)
Mańki w wersji duo

