kikin pisze:"Santana - schowany w drapaku. Wyszedł kilka razy - gonił ptaka na
sznurku i jak już wyszedł to zrobił całe 2 metry w każdą stronę. Chce
być głaskany, ale wychyla tylko głowę. Poczekamy.
Carlos - zniknął na piętrze. Chwilę po waszym wyjściu zaczęliśmy go
szukać bo zniknął. Znalazł się w środku łóżka Darii (na zdjęciu).
Godzinę później - skakał już po całym pokoju. Dom zwiedził, jak coś mu
się nie podoba to ucieka na górę. Na dole w pewnym momencie zaatakował
piórka na sznurku, z drugiej strony był Santana - prychnęły na siebie i
na razie się unikają. Każdy na swoim piętrze.
Jak podszedłem z aparatem - zaczął lizać obiektyw - więc tylko jedno
zdjęcie wyszło.
Przed chwilą Carlos zszedł na dół i widzę że grasuje w pobliżu misek z
jedzeniem. Skubnął kilka razy.
Jak coś mu nie pasuje - ucieka do Darii pokoju i tam szaleje - chyba
znalazł sobie miejsce."
"ps. właśnie Carlos przyszedł i patrzy co robię, ten już jest oswojony
nie mogę pisać bo skacze po mnie"
"Chłopaki na siebie syczą, chwilami się ganiają po całym domu.
Santana o 22:00 zdecydował się wyjść z kryjówki. Teraz łazi i zachowuje
się naturalnie.
Carlos - siedzi głównie na górze (jak jest Daria). W ciągu dnia - zszedł
na dół i się kręci albo gania z Santaną. Jak wpadną na siebie to syczą,
ale się chyba uspokaja.
Carlos je z 3x więcej niż Santana, który dziś tylko skubnął z miski.
Wieczorem może podeślę jakieś foty (o ile uda się zrobić, bo się bestie
zrobiły ruchliwe i ciężko im usiedzieć w miejscu)."
Carlos i Santana
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Cześć mam 10 lat i opiekuje się Carlosem i Santaną. Co jakiś czas napiszę kilka słów o nich. Carlos jest bardzo śmiały. Śpi w moim łóżku i liże mnie po twarzy. Ogląda i włazi we wszystkie miejsca w domu. Dzisiaj bardzo długo leżał i odpoczywał, w dzień śpi, a w nocy szaleje. Santana jest trochę nieśmiały. Też dużo odpoczywa i syczy na swojego brata (Carlosa). Sam nie przychodzi do człowieka, ale jak się go zacznie głaskać, mógłby nie schodzić z kolan. Dzieciaki ganiają się po domu. Jednak Carlos mieszka na piętrze, a Santana na dole. Są bardzo słodkie, lecz czasami szaleją.


edit brynia: podmieniłam za duże zdjęcia na mniejsze, podlinkowane do oryginałów


edit brynia: podmieniłam za duże zdjęcia na mniejsze, podlinkowane do oryginałów
Ostatnio zmieniony 21 gru 2014, 23:01 przez ida, łącznie zmieniany 1 raz.
Witaj ida na forum
bardzo mnie cieszą te dobre wieści
czyli bracia są jak Paweł i Gaweł
bardzo mnie cieszą te dobre wieści
czyli bracia są jak Paweł i Gaweł
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
bomba to legowiskoeinfach pisze:Piękne chłopaki, widać, że znalazły super domek![]()
ja mam pytanie poboczne - skąd to tunelolegowisko na grzejnik? :>
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
nam właśnie też i chcielibyśmy takie sobie sprawićkikin pisze:bomba to legowiskoeinfach pisze:Piękne chłopaki, widać, że znalazły super domek![]()
ja mam pytanie poboczne - skąd to tunelolegowisko na grzejnik? :>bardzo mi się podoba
edit: znalazłam!
http://www.zooplus.pl/shop/koty/legowis ... owe/450984
Cześć, napiszę co dziś robiły łobuzy
. Carlos był cały ranek na dole, ale jak go zaniosłam na górę nie mógł zejść z kolan
. Santana był już odważniejszy
, nie bał się iść na górę i zwiedzać resztę świata. Oba zaczęły się razem bawić
. Mruczą bardzo głośno są miziane
i Carlos bardzo dużo je, Santana mało je. Lecz nigdy nie są zmęczone
, Santana nigdy nie zaprzeczy zabawy ze swoim braciszkiem. Chłopcy przestali na siebie syczeć (no chyba, że jak się ganiają za wędką, uderzą w siebie
). Carlos i Santana robią już prawie wszystko razem, widać, że się dogadują. Wieczorem podeślę zdjęcia. 

