Bulba już w nowym domu (i już nie Bulba:)

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Frendzelki
Posty: 467
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:24
Lokalizacja: znikąd

Post autor: Frendzelki »

Badanie moczu u weta.
W jakim wieku jest koteczka? To maleństwo, dobrze kojarzę?
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Czy leje tak od zawsze, czy to sie nagle zmieniło? Czy u Ciebie miała jakies problemy? Czy leje konkretnie, czy tylko posikuje po kilka kropelek? Czy coś sie w domu wydarzyło (remont , hałas, nowi ludzie)? Czy kotka jest ciachnieta - bo może to rujka?
No i badania moczu, aby wykluczyć chorobę.
Obrazek
Awatar użytkownika
pantea
Posty: 3958
Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post autor: pantea »

Pepsi pisze:Dzwoniła do mnie Pani, która zabrała do siebie Figę - mają kłopot, bo kot leje gdzie popadnie! Co mam jej poradzić oprócz:
- 2 kuwet,
- częstej zmiany piasku,
- kupna innego piachu,
- pryskania kocim śmierdzidłem?
badanie u weta. Może coś nie tak z pecherzem i ja boli
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

to co powyzej
jesli wykluczy sie choroba
bo z tego co pamietam obie siostry są ciachniete
to moze sie zastanowic czy to nie ten dom :oops:

ja pamietam jak chciałam uszcesliwic drugim kotem moja przyjacióke
dostała malucha na tymczas tylko na dwa tyg
mój niecny plan zakładał ze sie przyzwyczai i go nie odda
przez dwa tyg kociak srał i lał jej wszedzie
wrócił do mnie i zero problemów
:oops:
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 1555
Rejestracja: 18 lis 2006, 21:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ania »

Ja bym do tego dodała jeszcze czas, u moich rodziców Kundzie kupkała i siusiala jeszcze przez dobre 3 miesiące od przygarnięcia bez powodu.
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Figa ma jakieś 7 m-cy. Leje konkretnie w sypialni na kołdry. U mnie generalnie nie lała
ale wyczułam małą sikawę i nie zostawiałam jej skudlonych kocy, itp., bo jak były to dawaj zaznaczyć.
Ciachnięta jeszcze nie jest.
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

pierwsze co to ciachnac
kotki leja jak maja ruje
moze ta pierwsza jest cicha
Obrazek
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Dzisiaj rano sprzątałam qpę Bulby i wydawało mi się - nie wiem do końca - ale mogło tam być trochę krwi. Pędzić do weta czy obserwować następne?
Przy czym kot jest wesoły i bawi się.
Nawet juz do mnie trochę zaczęła przyłazić :: :: ::
Ostatnio zmieniony 12 lut 2008, 11:41 przez Kri, łącznie zmieniany 1 raz.
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
pantea
Posty: 3958
Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post autor: pantea »

Pepsi pisze:Dzisiaj rano sprzątałam qpę Bulby i wydawało mi się - nie wiem do końca - ale mogło tam by trochę krwi. Pędzić do weta czy obserwować następne?
Obserwuj. Jednorazowo jeszcze o niczym nie swiadczy
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
Awatar użytkownika
gosiak
Posty: 418
Rejestracja: 03 maja 2006, 11:34
Lokalizacja: z Poznania ;-)
Kontakt:

Post autor: gosiak »

Pepsi pisze:Figa ma jakieś 7 m-cy. Leje konkretnie w sypialni na kołdry. U mnie generalnie nie lała
ale wyczułam małą sikawę i nie zostawiałam jej skudlonych kocy, itp., bo jak były to dawaj zaznaczyć.
Ciachnięta jeszcze nie jest.
Moja Figa w tym wieku też lała i też na kołdry... Po ciachaniu jej przeszło, a potem wracało, jak jej się nie poświęcało uwagi dostatecznie dużo, ale ona jest mega wrażliwym kotem.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Bulba zrobiła się superrr kotem.
I chociaż cały czas na lekko ugiętych nogach,
to przechadza się po domu śmielej i śmielej.
Właśnie wlazła na stół i podusiła mi łapą po klawiaturze :: :patyk: i...
no właśnie zmazała mi :evil:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

i wywaliła mnie ze strony :: netowy kot ::

Dzisiaj ją zaskoczyłam i na chwilę wzięłam na ręce - była w takim szoku, że siedziała chyba z 5 sekund.
Generalnie takich atrakcji nie akceptuje i macha wtedy wszystkimi 4 kończynami - każdą w innym kierunku ::
Przychodzi już do mnie sama, jednak tylko wtedy kiedy ma ochotę,
a nie wtedy kiedy wołam, czyli koci standardzik :P

Uznałam, że My - wolontariusze mamy niewdzięczne zadanie,
bo zawsze kiedy kot robi się taki już naprawdę fajny,
to nasza rola się kończy i musimy go oddać :?
Bulba idzie w piątek :evil:

P.S.
2 ostatnie qpy ok :D
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

Pepsi pisze:Uznałam, że My - wolontariusze mamy niewdzięczne zadanie,
bo zawsze kiedy kot robi się taki już naprawdę fajny,
no tak jest
ale z drugiej strony ktos musi takiego kota doprowadzic do stanu takiego zeby ktos go wziął
Obrazek
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Wczoraj wróciłam do domu i dwa rozwolniaki znalazłam
a dzisiaj qpq była normalna - mam taką teorię, że to robale.

Dzisiaj Iza Bulbota zabiera, więc tylką ją pouczę :ban:

Ale Bulba jest taka fajowa... oprócz srania gdzie popadnie :evil:
Sama przychodzi na mizianki.
A wczoraj pierwszy raz na kanapę do mnie wskoczyła i kazała się głaskać :: :: ::

Trudno uwierzyć, że to ten sam kot,
którego przyniesłam do domu 4 tygodnie temu :shock: :shock: :shock:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Frendzelki
Posty: 467
Rejestracja: 17 maja 2006, 11:24
Lokalizacja: znikąd

Post autor: Frendzelki »

Ja wiedziałam że tak będzie ::

A słuchajcie, umowę adopcyjną podpisujemy, czy kantem to robimy?
Bo ja nie wiem :oops:
ODPOWIEDZ