Nolka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Niedobra Ty, niedobra :diabel:
paula_kropcia
Posty: 1322
Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: paula_kropcia »

Nolka od dzisiaj zyskała swoją prywatną myjkę :) nasz drugi tymczasek Filip z miłości wylizał jej całą głowę... to się nazywa uczucie :serce:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

A jak jej stosunek do ludzi? Postępy są? :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
paula_kropcia
Posty: 1322
Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: paula_kropcia »

Postępy są widoczne praktycznie codziennie. Bardzo Nolce służy moja długoterminowa obecność w domu.
Ostatnio bardzo dużo czasu spędza z nami, kładzie się nawet obok (w odległości 50cm) na kanapie i notorycznie śpi z nami w łóżku. Niestety nadal nie chce dawać się głaskać, człowiek jest fajny ale bez głaskania i przytulania.

Jak dla mnie ma to naprawdę swoje zalety :) mamy kota kontaktowego ale nie narzucającego się :)

Kocia idealna.

Poniżej zdjęcie z miłości do Kropki- pięknie wyglądają dwa czarne koty :) Ta z otwartym oczkiem to Nolka:

Obrazek


Jeszcze słit focia:

Obrazek


Jem sobie (za puszeczkę dałaby się zagłaskać, w sumie jest to jedyny moment kiedy sama domaga się głaskania, potrafi się tak zawinąć między nogami, że już parę razy straciłabym zęby przez nią :) )

Obrazek

Obrazek

edit brynia: podmieniłam zdjęcia na mniejsze, duże na picasie
Ostatnio zmieniony 12 paź 2013, 8:38 przez paula_kropcia, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

paula_kropcia pisze:Bardzo Nolce służy moja długoterminowa obecność w domu.
Skąd ja to znam. I niech mi ktoś jeszcze powie, że kot człowieka nie potrzebuje. :patyk:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
paula_kropcia
Posty: 1322
Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: paula_kropcia »

Kri pisze:
paula_kropcia pisze:Bardzo Nolce służy moja długoterminowa obecność w domu.
Skąd ja to znam. I niech mi ktoś jeszcze powie, że kot człowieka nie potrzebuje. :patyk:
Bardzo potrzebuje szczególnie taki jak Nolka, naprawdę widać jak szybko ona się otwiera odkąd siedzę w domu :)
paula_kropcia
Posty: 1322
Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: paula_kropcia »

Wczoraj wydarzyła się rozczulająca historia....
Mój TŻ sprzątał odkurzaczem, na co Nolka z Kropką reagują schowaniem się pod łóżko, no ale niestety TŻ zaczął sprzątać łóżko, więc Nolka wystrzeliła jak z procy :spadam: i pobiegła do drugiego pokoju. Poszłam za nią, żeby ją troszkę uspokoić. Siedziała skulona w kącie, wzięłam ją na ręce (choć nie bardzo chciała), usiadłam na kanapie i zawołałam Filipa. Pomyślałam że jak będzie miała obok siebie Filipa to się nie będzie tak stresować. Filip polizał Nolkę po głowie i zwinął się obok w rogalik :aniolek: Nolkę delikatnie głaskałam, a ona powolutku się rozluźniała i zsuwała na Filipa. W końcu wylądowała w ten sposób, że przednimi łapkami leżała na łopatkach Filipa, a on.... odwrócił głowę i zaczął wylizywać całe jej ucho, nos, oko i wszystko co było pod ręką. A Nolka zaczęła mruczeć i nawet nie uciekła gdy jej nie przytrzymywałam.

I jak tu nie kochać tych stworów?? :)

Tu jest moja ulubiona norka do spania :)

Obrazek
paula_kropcia
Posty: 1322
Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: paula_kropcia »

aaaa Nolka przed chwilką przyszła i położyła się tuż pod moją ręką na kanapie!!!! aż oddech wstrzymałam żeby jej nie spłoszyć :) leżała sobie zupełnie odprężona :) aż oczywiście nie podjęłam próby pogłaskania, spojrzała na mnie z wyrzutem i spokojnie sobie poszła :)

jak takie momenty człowieka cieszą :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

:ok:
paula_kropcia
Posty: 1322
Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: paula_kropcia »

Parę nowych fotek Nolki :)

Obrazek


Obrazek


dla mnie już nie ma miejsca na kanapie :(

Obrazek


Z Filipem

Obrazek
paula_kropcia
Posty: 1322
Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: paula_kropcia »

w przeciwieństwie do Filipa, Nolka nie zapada w zimowy letarg, wręcz przeciwnie :: , biega, lata, pływa (żarcik). Z pływaniem przesadziłam, ale biega całe przedpołudnia jak szalona, skacze na drapak i z drapaka skacząc, robi piruety. Myślę, że ten kot potrzebuje przestrzeni, w naszym małym mieszkanku chyba zaczyna jej już brakować rozbiegu. Tak się dziewczyna rozkręciła.
Z innych wieści, śpi z nami codziennie w łóżku i nie gdzieś w nogach tylko rozwalona na środku najlepiej jeszcze przytulona przez kołdrę do jakiejś naszej części ciała :). Chyba jej tak cieplej bo to bardzo ciepłolubne zwierzę. Jej ukochaną podusię, musiałam przysunąć bliżej kaloryfera na zimę :)

Niestety nadal nikt o Nolkę nie pyta, a szkoda bo to super kot do towarzystwa dla drugiego kota.... :(
paula_kropcia
Posty: 1322
Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: paula_kropcia »

Nolka dzisiaj tak słodko przytulona do Filipa spała.... chciałam zrobić zdjęcie, ale się obudziła od razu i dała dyla... :spadam: niestety :(
paula_kropcia
Posty: 1322
Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: paula_kropcia »

udało mi się wczoraj zrobić kilka zdjęć wspólnych z Filipem :)

Oprócz tego wieczorem stanęła u nas choinka :) Nolka jak co roku wykazuje żywe zainteresowanie, ale po kilku dniach mam nadzieję jej przejdzie jak zawsze, bo w przeciwnym razie będę musiała kociaki pilnować cały czas :).
Nolcia to najbardziej lubi się inhalować lasem chyba o siedzi zawsze pod i wącha intensywnie. W tym roku nawet do doniczki zaglądała w tym celu :)

Zdjęcia postaram się wstawić wieczorem bo nawet udało mi się Nolkę uchwycić jak obwąchuje choinkę :)
paula_kropcia
Posty: 1322
Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: paula_kropcia »

Obrazek
paula_kropcia
Posty: 1322
Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: paula_kropcia »

Nolka i Filip nam sie pochorowali :( Na szczęście nie jest to nic poważnego najprawdopodobniej tylko mocniejsze przeziębienie. Nie obyło się niestety bez antybiotyku :(.
Nolka już właściwie dużo lepiej, kicha sporadycznie, nie straciła apetytu ani chęci do zabawy, za to zyskałam drugiego kota w łóżku bo śpi przytulona do mnie :heya2:
ODPOWIEDZ