Co lubi Hermionka ?
Hermionka lubi: bawić się z Radzioszkiem, odstawia wokół niego radosne tańce wywijańce.
Lubi dużo jeść żeby brzuszek wyglądał jak okrągła piłeczka
Lubi wygrzewać się na balkonie w słoneczku
Czego nie lubi Hermionka?
Albo może kogo, odpowiedź brzmi: mnie
Jest słodziak na maksa! Już próbuję przekonać Łukasza aby wziąć Hermionę na wyadoptowanie i tym samym zapewnić jej duuuuuuużo miłości ze strony naszej oraz Stefanka, który towarzystwa chyba potrzebuje. Nati a jak u niej z kuwetą, zdarza się poza? I z meblami? Tego Łukasz mógłby nie przeżyć
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Dziś Hermionka zaszczyciła Cynamony i nam się pokazała jest prześliczna i tak jak pisze marinella, ma się nieodpartą ochotę ją wyściskać i wycałować ten jeszcze nie do końca obrośnięty brzuszek
Ania G. pisze:Jest słodziak na maksa! Już próbuję przekonać Łukasza aby wziąć Hermionę na wyadoptowanie i tym samym zapewnić jej duuuuuuużo miłości ze strony naszej oraz Stefanka, który towarzystwa chyba potrzebuje. Nati a jak u niej z kuwetą, zdarza się poza? I z meblami? Tego Łukasz mógłby nie przeżyć
kuweta bez żadnych błędów
Za meblami siedzi i widzę że drapie drapak
Ania G. pisze:Jest słodziak na maksa! Już próbuję przekonać Łukasza aby wziąć Hermionę na wyadoptowanie i tym samym zapewnić jej duuuuuuużo miłości ze strony naszej oraz Stefanka, który towarzystwa chyba potrzebuje. Nati a jak u niej z kuwetą, zdarza się poza? I z meblami? Tego Łukasz mógłby nie przeżyć
kuweta bez żadnych błędów
Za meblami siedzi i widzę że drapie drapak
Zawsze to na plus! Dla mnie jest prze słodziakiem!
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Ania G. pisze:Jest słodziak na maksa! Już próbuję przekonać Łukasza aby wziąć Hermionę na wyadoptowanie i tym samym zapewnić jej duuuuuuużo miłości ze strony naszej oraz Stefanka, który towarzystwa chyba potrzebuje. Nati a jak u niej z kuwetą, zdarza się poza? I z meblami? Tego Łukasz mógłby nie przeżyć
kuweta bez żadnych błędów
Za meblami siedzi i widzę że drapie drapak
Zawsze to na plus! Dla mnie jest prze słodziakiem!
dla mnie też i marzę zeby ją wyściskać ale na razie trzyma mnie na dystas
o przepraszam , trzy razy łaskawie obwąchała moje palce
Ania G. pisze:Jest słodziak na maksa! Już próbuję przekonać Łukasza aby wziąć Hermionę na wyadoptowanie i tym samym zapewnić jej duuuuuuużo miłości ze strony naszej oraz Stefanka, który towarzystwa chyba potrzebuje. Nati a jak u niej z kuwetą, zdarza się poza? I z meblami? Tego Łukasz mógłby nie przeżyć
kuweta bez żadnych błędów
Za meblami siedzi i widzę że drapie drapak
Zawsze to na plus! Dla mnie jest prze słodziakiem!
dla mnie też i marzę zeby ją wyściskać ale na razie trzyma mnie na dystas
o przepraszam , trzy razy łaskawie obwąchała moje palce
A tak ładnie dała się wygłaskać w klatce!!
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Dziś Hermiona miała PA
Państwo przyjechali choć zapowiadałam że mogą jej nawet nie zobaczyć
i wyszłam na kłamczuchę bo kotek wyszedł, pobawił się jak dziki wędką i dał się Państwu wygłaskać do woli
Także Hermionka załatwiła sobie domek po raz kolejny