Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani
Moderatorzy: crestwood , Migotka
marinella
Posty: 9176 Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: marinella » 15 kwie 2014, 19:45
Hermiona trafiła do nas na sterylkę. W pierwszych dniach pokazała nam się jako przerażone i dzikie stworzonko dlatego zaskoczeniem okazał się ten stan
https://www.youtube.com/watch?v=jhvCaaD ... e=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=nBuEtJN ... e=youtu.be
Postanowiłam zabrać ją na Dt, jest młoda, śliczna, szkoda ją wypuszczać na działki
dziś została przetestowana na Fiv/Felv - wynik ujemny
Trafiła w moje szpony i Gabrieli, czeka ją niezły chrzest bojowy
Na razie zaszyła się gdzieś w czeluściach domu, poczekamy aż się oswoi z zapachami, odgłosami, kotami i nami, wyrwałam ją tylko na chwilkę na przycięcie szpikulców oraz krótką sesję na której pokazała swoje proludzkie oblicze
Oto Hermionka, bystra koteczka, która postanowiła sobie zapewnić brak biletu powrotnego na miejsce bytowania
album na picasa
https://picasaweb.google.com/1045377833 ... 0/Hermiona
i
https://picasaweb.google.com/1101039698 ... 4/Hermiona
Ostatnio zmieniony 01 maja 2014, 12:40 przez
marinella , łącznie zmieniany 4 razy.
Morri
Posty: 17408 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 15 kwie 2014, 19:53
brawo, Hermiona
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Posty: 17408 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 15 kwie 2014, 19:56
Drucikowi filmiki z Hermioną bardzo się podobały
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Ania Z
Posty: 3855 Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)
Post
autor: Ania Z » 15 kwie 2014, 19:57
jaki słodziak
to nieśmiałe spojrzenie i mlaskanie z zakłopotania
bo filmują i się wyda
Asia_B
Posty: 2924 Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Asia_B » 15 kwie 2014, 20:12
Oszalałam z zachwytu!
Nieprawdopodobnie przenikające ma spojrzenie, mądre...
Przepiękna Dziewczynka.
I jakie czarodziejskie imię ma ...
Do zobaczenia Aniele
Asia_B
Posty: 2924 Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Asia_B » 15 kwie 2014, 20:12
PS czy sa już zakłady jak długo pobędzie u Natalii?
Do zobaczenia Aniele
MandM
Posty: 401 Rejestracja: 25 lip 2013, 22:27
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: MandM » 15 kwie 2014, 20:12
Śliczny pychol
i futerko ma cudowne
hanna
Posty: 860 Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz
Post
autor: hanna » 15 kwie 2014, 20:46
Asia_B pisze: PS czy sa już zakłady jak długo pobędzie u Natalii?
_________________
śliczności
Sara
Kri
Posty: 4239 Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Post
autor: Kri » 15 kwie 2014, 20:51
Pannica z działek? Niepodobna! Niczym dama się na pościeli odnalazła.
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
Katarzyna
Posty: 1903 Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet
Post
autor: Katarzyna » 15 kwie 2014, 21:33
Cudna! A te ślepia i spojrzenie!
kat
Posty: 15131 Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kat » 15 kwie 2014, 23:13
Piękna Tygrysia
Kri
Posty: 4239 Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Post
autor: Kri » 16 kwie 2014, 7:13
Taki misiaczek. Ma jakąś taką puszystość na mordce, która upodabnia ja do Marlenki.
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
marinella
Posty: 9176 Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: marinella » 18 kwie 2014, 21:07
Mała dziś postanowiła wyłonić się z za sofy pomimo że wielkie i małe człowieki były w pokoju
usiadła sobie na krzesełku i dała się pogłaskać przez chwilę Gabrysi
marinella
Posty: 9176 Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: marinella » 23 kwie 2014, 22:05
Hermionka oswaja się pomalutku, ale robi postępy
nie wiem tylko czy nasz dom nie jest za głośny dla tej kruchej istoty
choć z drugiej strony mam wrażenie że ja jestem straszniejsza dla niej niż Gabrysia
są chwilę kiedy barankuje, mruczy, wygina się do reki a za chwilę przerażona ucieka
czeka nas jeszcze trochę pracy