Tiger

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Doris
Posty: 206
Rejestracja: 12 cze 2015, 0:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Doris »

Newsy od Tigera :) Myszkę kupioną kilka miesięcy temu zmasakrował w tydzień :) Ciągle się bawi i gania z moimi dwoma dziewczynami. Tak śmiesznie skacze i macha przednimi łapkami. Jest chyba trochę typem zazdrośnika. Jak się kładzie koło mnie na kanapie i któraś z dziewczyn próbuje też, to ją zrzuca. Jak mu zwrócę uwagę, że tak nie można i "wyrzucona" za chwilę wraca, to już zostaje :) Niedość, że kocha to jeszcze rozumie! W ten weekend pierwszy raz będzie obcował z dziećmi. Ciekawa jestem jego reakcji. Będę informować.
Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

O, informacje o dzieciach szczególnie cenne :brawo: nie chciałabyś pożyczyć mi ich do testów mojego stada? :king:
Brawa dla dziewczyn :) Choć spodziewałam się, że wychodząc z liczebnego stada, nie powinny mieć problemów z zaakceptowaniem przybysza ;)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

I jak tam nasze Tygrysiątko? Znalazlo już człowieka na zawsze?
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Doris
Posty: 206
Rejestracja: 12 cze 2015, 0:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Doris »

Tiger rośnie na dużego pięknego kocura z wielką klasą. Jest elegancki, szarmancki i bardzo troskliwy dla jego kocich koleżanek. Niesamowita jest też jego miłość do człowieków. Każdy mój gość ma obowiązek głaskania i wzięcia na kolana. Cudo!

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Doris
Posty: 206
Rejestracja: 12 cze 2015, 0:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Doris »

Przepraszam za brak wpisów w wątku. Ten miesiąc zleciał nie wiem kiedy. Czułam się jakbym pisała ostatni raz ze dwa tygodnie temu :( Wybaczcie. Głupio mi strasznie.
Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają.
Awatar użytkownika
Doris
Posty: 206
Rejestracja: 12 cze 2015, 0:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Doris »

Eva pisze:I jak tam nasze Tygrysiątko? Znalazlo już człowieka na zawsze?
Eva, w sumie to chyba znalazł... Zakochał się w nim pewien uroczy mężczyzna i jak patrze na ich zachowanie gdy są razem, to chyba z wzajemnością :)
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Doris pisze:
Eva pisze:I jak tam nasze Tygrysiątko? Znalazlo już człowieka na zawsze?
Eva, w sumie to chyba znalazł... Zakochał się w nim pewien uroczy mężczyzna i jak patrze na ich zachowanie gdy są razem, to chyba z wzajemnością :)
ohhohooo :aniolek: ani się nie pojawił a już domek? :: :: cuudności :love:
już jakieś konkrety czy przymiarki? :)
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Doris
Posty: 206
Rejestracja: 12 cze 2015, 0:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Doris »

Eva pisze:
Doris pisze:
Eva pisze:I jak tam nasze Tygrysiątko? Znalazlo już człowieka na zawsze?
Eva, w sumie to chyba znalazł... Zakochał się w nim pewien uroczy mężczyzna i jak patrze na ich zachowanie gdy są razem, to chyba z wzajemnością :)
ohhohooo :aniolek: ani się nie pojawił a już domek? :: :: cuudności :love:
już jakieś konkrety czy przymiarki? :)
Na razie raczej przymiarki, bo jest na etapie kupowania mieszkania i chciałby go adoptować gdy się wprowadzi. Powiedziałam mu, że dostanie go (jeśli już) to tylko w dwupaku :banan:
Awatar użytkownika
Doris
Posty: 206
Rejestracja: 12 cze 2015, 0:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Doris »

Uwielbiam patrzeć jak Tiger leży rozciągnięty na kanapie, zajmując niemal całą jej długość (tak, tak, mam małą kanapę :D ) Piękny, szlachetny kocurek (jutro podeślę zdjęcie) :love:
Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają.
Awatar użytkownika
Doris
Posty: 206
Rejestracja: 12 cze 2015, 0:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Doris »

Przystojniak :oops:

Obrazek
Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają.
Awatar użytkownika
Doris
Posty: 206
Rejestracja: 12 cze 2015, 0:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Doris »

Dziś o Tigerowym sposobie na wyciągnięcie mnie zbyt długo śpiącej, z sypialni. Od kilku dni szanowny Pan wskakuje na półkę z książkami i jedną po drugiej zrzuca. Wysłyszałam odstępy czasowe pomiędzy "zrzuceniami" jakby nasłuchiwał czy to mnie obudziło czy jeszcze trzeba ciapnąć kolejną. Na razie wytrzymuję do trzeciej książki :love:
Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Cwanizna :love: Uważaj, bo koty uczą się od siebie nawzajem ;)
Awatar użytkownika
Doris
Posty: 206
Rejestracja: 12 cze 2015, 0:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Doris »

A osobno jeszcze w temacie dzieci, wspominałam o tym na początku lipca, że ustalę jego stosunek do. Obustronnie jest on bardzo pozytywny. Mam wrażenie, że Tiger kocha wszystkich i wszyscy jego. Pewna 9-letnia dziewczynka z całej świętej trójcy wybrała sobie jakoś właśnie jego na ulubieńca. Nie oponował ani przeciw noszeniu na rękach, ani przeciw tuleniu, głaskaniu i całowaniu. Kot idealny :love:
Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają.
Awatar użytkownika
Doris
Posty: 206
Rejestracja: 12 cze 2015, 0:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Doris »

Morri pisze:Cwanizna :love: Uważaj, bo koty uczą się od siebie nawzajem ;)
Morri, on się nauczył od Fruzi tego, ona specjalizuje sięza to w zrzucaniu kosmetyków w łazience. Po kolei lecą: szczotka do włosów, lakier do włosów, odżywka do włosów, krem do twarzy :diabel:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Doris, a Fruzia to...? Stokrotka? :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
ODPOWIEDZ