Bodziszek i Niecierpek
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Chłopcy mają się znakomicie. Apetyty dopisują, humorki też. Bodziszek pozostaje kotkiem bardziej odważnym, aktywnym, często rozpoczyna pościgi i zapasy. Potrafi też nie spać (prawie) całymi dniami, sprawdzając, czy coś nowego dzieje się w naszych czterech kątach, a szczególnie w miseczkach, jego, jego brata, rezydentki i psiego rezydenta. Niecierpek, aka Nieciula, nie jest takim pasjonatem jedzenia, za to lubi pospać. Prawdziwą przyjemność sprawia mu wylegiwanie się na łóżkach, kołdrach, chociaż zapieckiem, czyli kuchenką elektryczną, nie pogardzi. Mimo różnych upodobań, chłopcy dobrze czują się w swoim towarzystwie, uwielbiają wspólne bójki, porozumiewają się krótkimi "miałkami", czasami Bodzisz podchodzi i myje głowę bratu. Człowiek jest im niezbędny do serwowania potraw, i porządkowania kuwety. Dobrze też jeśli ma cierpliwość i potrafi wywijać wędkami. Doceniają to. Bodziszek daje się pogłaskać, a nawet kilka razy sam o to zabiegał. Niecierpek trzyma dystans, ale w zabawie go zmniejsza. Dobrze jest pobiegać w domu tymczasowym, ale w stałym byłoby wspaniale.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez ali.ce, łącznie zmieniany 1 raz.
Mimo mrozów Bodziszek i Niecierpek rozkwitają w domu tymczasowym. Bodziszkowi niewątpliwie pisany jest los okrąglutkiego pączusia. Chociaż codziennie biega za bratem i rezydentką, jego miłość do mięska jest większa. Dla niej gotowy jest na długie poranne sesje głasków. Niecierpek zachowuje dystans, ale rozmarzonymi oczami daje znać, jak bardzo ceni sobie ciepło łóżeczka, słoneczka i pełnego brzuszka. Niecio zna umiar, nie narzuca się swoją miłością i w przeciwieństwie do brata, potrafi odejść od miski przed wylizaniem w niej dziury. Wkrótce wiosna! Kwiatki chętnie rozwiną świeże listki w domu stałym!
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń