Płacze, troszkę się rzuca ale nie panikuje.
Krysia będzie za jakieś 2 h.
Uff

Moderatorzy: crestwood, Migotka
tez racjaFrendzelki pisze: Jeśli w ciągu kilku dni by się okazało, że kotka jest do rzeczy i chce się oswajac, to chyba nie ma sensu jej ciachać jeszcze u Krysi, skoro Iza może ją wziąć za niecałe dwa tygodnie i ciachnąć już na własną rękę. Chyba że jest ciężarna, ale raczej nie...
Klatkę już pobandarzowalam w prawo i w lewo.Ania Z pisze:zabezpiecz wszystkie większe otwory w klatce![]()
![]()
![]()
nawet jeżeli myślisz ż nie da rady nawiać, może nawiać
dno klatki, ta szufladkę, unieś maksumalnie w góre
jakieś deseczki, grubo kartonu