Bobi - piesek znaleziony nad Maltą

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

Wczoraj odwiedzili nas moi rodzice
tacie bardzo spodobał się Bobi i choć myślałam, że to niemożliwe, mogę go zabrać na święta do domu rodziców
boję się co to będzie, bo jest tam już Kuleczka, jadą koty, a teraz jeszcze taki duży pies

niech sie dzieje wola nieba, do schroniska go nie oddam, bo i mnie i jemy serce pęknie, on potrzebuje ludzi

nadal pilnie szukamy domu tymczasowego lub stałego!!!!!!!!

i trzymajcie kciuki, żeby mi się zwierzyna nie pozjadała...
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

Ponieważ najwyraźniej właściciel chciał się Bobiego pozbyć, szukamy mu nowego, kochającego domu
dane do ogłoszenia:

Bobi to piesek znaleziony 31 marca nad Jeziorem Maltańskim. Stał przywiązany do drzewa przez kilka godzin i tęsknie wypatrywał swojego właściciela. Niestety mimo informacji pozostawionej w schronisku oraz informacji zamieszczonych w internecie i na miejscu, nikt się po niego do dziś nie zgłosił. Piesek zasługuje na kochający, nowy dom. Przygarnij Bobiego!!

Imię : Bobi
wiek: 2-3 lata
Charakter : Bobi jest kochanym, wesołym pieskiem, który bardzo potrzebuje przyjaźni i miłości człowieka. Umie chodzić na smyczy, jest nauczony czystości, niczego nie niszczy w domu. Jest bardzo łagodny, lubi się bawić, skakać, biegać.

Odrobaczenie : tak
odpchlenie : tak
szczepienie : nie
kastracja : nie

Uwagi zdrowotne:trochę wychudzony, ale zdrowy

Kontakt: 607 991 310 - Karolina
kaory@o2.pl
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 1555
Rejestracja: 18 lis 2006, 21:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ania »

Wystawiony w dziale Psy :P
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

Bobi już u moich rodziców

Kulka strasznie obszczekała intruza i robi to cały czas, a już szczególnie wtedy gdy próbuje się zbliżyć do domu.

A dziś jeszcze na ten cały cyrk przyjadą koty. Bosh....dopomóż!!!

Nowe zdjęcia już wkrótce :)
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

dostałam na dogo info z takim ogłoszeniem:

"BobikData dodania ogłoszenia: 2009-03-24
Rodzaj ogłoszenia: Zaginiony

Pies rasy - kundelkowaty dalmatyńczyk
Miejsce zaginięcia lub znalezienia psa:
Bielsko-Biała - Śląskie


Treść ogłoszenia:
Jakieś trzy tygodnie temu zaginął piesek. Błąkał się w okolicach złotych łan podobny do dalmatyńczyka. Ma całe czarne uszy, jest ufny do ludzi. Poszukuje go. Znalazce bardzo proszę o kontakt.
Faustyna
tel. 507304373"

trochę daleko, ale dzwonię
na razie nikt nie odbiera :(
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

niestety to nie ten piesek z ogłoszenia, tamten był niski i miał niecały rok, ale jestem w kontakcie z Faustyną, która też popyta po znajomych

Bobi jest taki kochany
Jesteśmy do jutra w Grzegorzewie. A właściwie ja jestem, a losy Bobiego jeszcze się ważą.
Śpi teraz ze mną, bo Kuleczka nie dopuszcza go do łóżka rodziców
Generalnie toleruje go na podwórku, ale w domu przegania go co chwile, zabiera mu kostki do gryzienia i zabawki, a on na nią tak patrzy tymi swoimi maślanymi oczkami i prosi o przyjaźń i chwilę zabawy.

Rodzice nie zostawią sobie Bobiego, on potrzebuje kogoś, kto wyjdzie z nim na spacer, poświęci mu trochę czasu. Moja mama pracuje całe dnie, tato ma chory kręgosłup i już na mnie marudzi, że trzeba sprzątać to co Bobi zostawia na jego wypielęgnowanym trawniku :( poza tym Bobi to taki "miejski" pies, a moi rodzice przyzwyczajenie są do takich, co się tylko na podwórko wypuści i spokój, a gdzie tam iść na spacer, nikomu się nie chce/nie ma zdrowia, siły, czasu ;( a szkoda, bo to takie zdrowe ;(
cały czas szukamy dla Bobiego chociaż tymczasu, sprawa jest paląca tym bardziej, że moja mama wczoraj wymyśliła, że jesli zostawię u nich Bobiego, to go zawiozą do schroniska kolskiego "bo tam na pewno go ktoś zobaczy i adoptuje"

nie chcę i nie mogę do tego dopuścić, nie mogę go sobie wyobrazić nagle w boksie za kratami ;(
gdyby jeszcze moje koty jakoś się z nim dogadały....
ale ja mam za mało miejsca na ich troje, a koty reagują na Bobiego jak to koty, a Bobi się wtedy denerwuje i szczeka

tu już bywały groźne sytuacje, to Igor chciał przez okno wyskoczyć, ale się odbił od szyby, kiedy Bobi został wpuszczony nieopatrznie do pokoju zajmowanego w czasie świąt prze koty, biedactwa się strachu najadły, na szczęście pojechały do domu w poniedziałek
trochę się bałam, że Bobi będzie się próbował do nich dostać mimo zamknięcia, na szczęście wcale się nimi nie interesował
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
pantea
Posty: 3958
Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post autor: pantea »

:(
:ok: kciuki za domek
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

udało się :)

Bobi śpi już dziś u swojej nowej opiekunki - Doroty, która w weekend zawiedzie Bobiego do swoich rodziców do Trzemeszna, gdzie czeka na niego opiekuńczy domek z pieskiem i 4 kotami :) Rodzice podobno kochają zwierzęta i lubią spacerować, co dla Bobiego jest bardzo ważne, bo on uwielbia spacery :)

wczoraj już byłam na skraju załamania, wszyscy mi odmówili :( nikt nie chciał, albo nie mógł wziąć pieska
a dzis od rana miałam w jego sprawie trzy telefony!!!

Dorota obiecała, że bedzie tutaj pisała jak nasz maluszek się miewa i będzie wklejać zdjęcia :) trzymamy za słowo ::

Bobi zasługuje na doskonały domek, bo jest przekochanym pieskiem i przyznam, że już za nim tęsknię :oops: :(
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
Nina
Posty: 1093
Rejestracja: 26 mar 2007, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nina »

super :)

taki fajny psiak nadal nie mogę uwierzyć, że ktoś go mógł tak zostawić :!:

ale udało się całe szczęście :ok: :ok:
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

super że mu się udało :)
fajne psisko
a na temat byłych właścicieli to nawet nie warto pisać
Bobi samych psich radości :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

dostaję sms-y od Doroty :) Bobi podbija kolejne serca, teraz rodziców

więcej wieści i zdjęcia już niedługo :)
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

obiecane zdjęcia Bobiego z domku, jeszcze z Poznania
na zdjęcia z Trzemeszna jeszcze czekam.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

śuper :)
Obrazek
ODPOWIEDZ