Madziu zerknij proszę do zasobów szpitalikowych, tam powinno być takie cuś, jeśli dobrze kojarzęMISIEK pisze:Kupię taką Jagusi na święta ;-)
Jaga
Moderatorzy: crestwood, Migotka
U mnie to jest zabawkakat pisze:MISIEK, u mnie fajnie sprawdzała się taka kula
Np. Mikuś fajnie schudł, jak musiał sobie wyturlać każdego chrupka
A Jagula piękna!
Uściski dla Jagulki od Cioci!
Stało się. Ktoś dostrzegł piękno w czarno-białym futerku. Niby się cieszę a jednak mi żal.
Nawet jeśli kotek jest u mnie tylko na chwilę to jednak staje się członkiem rodziny. Kocham każde jej burknięcie i nie ważne jest to, że kotek jest fundacyjny a nie mój, że ma jedno oczko i chwiejną dupkę.
W miejsce Jagusi pewnie trafi do nas inny potrzebujący kotek. Na razie to jest jednak tylko kotek(jak wiele innych kotów) a Jagusia jest jedna jedyna.
Mam nadzieję, że Jagusi będzie dobrze w nowym domku.
Tymczasem Jaga nie zdaje sobie sprawy, że niedługo się przeprowadza. Zajęta swoimi sprawami okupuje pudełko po budach. Napomknę tylko, że całość Jagi nie mieści się w kartonie i futro się wylewa

Nawet jeśli kotek jest u mnie tylko na chwilę to jednak staje się członkiem rodziny. Kocham każde jej burknięcie i nie ważne jest to, że kotek jest fundacyjny a nie mój, że ma jedno oczko i chwiejną dupkę.
W miejsce Jagusi pewnie trafi do nas inny potrzebujący kotek. Na razie to jest jednak tylko kotek(jak wiele innych kotów) a Jagusia jest jedna jedyna.
Mam nadzieję, że Jagusi będzie dobrze w nowym domku.
Tymczasem Jaga nie zdaje sobie sprawy, że niedługo się przeprowadza. Zajęta swoimi sprawami okupuje pudełko po budach. Napomknę tylko, że całość Jagi nie mieści się w kartonie i futro się wylewa
Nikt nie odpisuje, więc ja napiszę. Strasznie się cieszę! Jako przyszła opiekunka Jagusi obiecuję, że zrobię wszystko by koteczka miała u nas jak najlepiej :-) Na pewno nie zabraknie jej przypodłogowych drapaków i kartonów po butach do przesiadywania
A jak tam kula na smakołyki - czy Jagusia korzysta?
Jagusia dzielnie pomaga w kontroli jakości budki dla kotów na zimę.
Oczywiście praca nie była wolontariacka. Garść chrupek to chyba dobra zapłata za tak ciężką prace ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=AIUHBol ... RPn93aI10i
Oczywiście praca nie była wolontariacka. Garść chrupek to chyba dobra zapłata za tak ciężką prace ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=AIUHBol ... RPn93aI10i
To dobrze, bo już się zastanawiam czy jej tych kartoników nie zabrać. Te od butów nie są dobre do gryzienia i troszkę małe dla grubaska,ale dzielnie w nich siedzi. Czy jej jest tam wygodnie, może ona lubi się torturować? Z kolei te duże kartonowe uwielbia obgryzać. Będziecie mieli wióry po kartonie. Może przyda się na opał lub podkład dla szczura ;-)