Dzieciaki spod Opery

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Idźcie się śmiać gdzie indziej, bo tutaj Tenor się prezentuje:
Obrazek

Zdjęcie na szybko, bo zajął miejscówkę Carramby i był poważny spór.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2014, 22:02 przez filo, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Nie widzę fotki :hmm:
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

ale on śliczny :roll:
Obrazek
Awatar użytkownika
MandM
Posty: 401
Rejestracja: 25 lip 2013, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: MandM »

Rośnie w oczach chłopak :: :serce: :serce: :serce:
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

piękności :serce: :serce: :serce:

i jeszcze nie ma swojego człowieka :evil:
Sara
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Elegant pierwsza klasa!!!! :lol:
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Tenorek nie tylko na zdjęciu jest cudny :) a w rzeczywistości pokazał jaki jest przystojniak, pod warunkiem, że Człowieki się nie ruszały i nie oddychały za głośno ;)

no i widziałam otchłań Małego Czarnego Kotka w czarnej dziurze.... a otchłań spojrzała na mnie.... i nawet dała się lekko pogłaskać :)
Pomimo ostrzeżeń Pani Domu wyszłam z tego spotkania w jednym kawałku :)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

misiosoft pisze:Tenorek nie tylko na zdjęciu jest cudny :) a w rzeczywistości pokazał jaki jest przystojniak, pod warunkiem, że Człowieki się nie ruszały i nie oddychały za głośno ;)

no i widziałam otchłań Małego Czarnego Kotka w czarnej dziurze.... a otchłań spojrzała na mnie.... i nawet dała się lekko pogłaskać :)
Pomimo ostrzeżeń Pani Domu wyszłam z tego spotkania w jednym kawałku :)
Bo Otchłań nie miała już gdzie zwiać. Dlatego dało się go dotknąć. Niestety tylko wtedy jest to możliwe. Najbliższe spotkanie z Człowiekiem z jego inicjatywy, to podejście i powąchanie czubka palca wyciągniętej ręki.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

a jakby się kocimiętką wysmarować? :roll:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Kocimiętka jest cacy. Ręka w kocimiętce już nie :(

Tenor właśnie wyżera ze stołu gotowane udo kurczęce. Kradzione jest pyszne. A przecież jest już po kolacji. To udo miało być na śniadanie :roll:
Awatar użytkownika
MandM
Posty: 401
Rejestracja: 25 lip 2013, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: MandM »

filo pisze:Ręka w kocimiętce już nie
To widzę, że nic się nie zmieniło w tej kwestii :?
filo pisze:Tenor właśnie wyżera ze stołu gotowane udo kurczęce
To Ci mały żarłok :: :serce:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Najlepsze mizianie wg Tenorka jest, jak mi leży na brzuchu w łóżku. Poza łóżkiem ręka jest be. Basik za to próbował zaczepiać moją rękę, która wystawała spod kołdry. Jakaś taka interesująca była.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

normalnie filo zrobiłaś potężny krok naprzód :modly: ::

małe czarne kotki MIZIANIE JEST FAJNE!!!! a siedzenie w dziurze NIE!!!
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Małe Kotki już nie są takie małe. Do Najczarniejszych Dziur już prawie się nie mieszczą. No może się wepchną, ale wygodnie to już zdecydowanie nie jest. Pozostaje główna Czarna Dziura. Ale tam też jest problem. Kocia Ciotka sobie przypomniała, że tam może być fajnie (Kocia Ciotka w Czarnej Dziurze mieszkała przez pierwsze trzy miesiące swojego pobytu w domu) i okupuje kocyk. Czasami zostawia miejsce Małemu Czarnemu Kotkowi, który jednak stwierdził, że na dłuższe drzemki to on wybiera deskę do prasowania.
Awatar użytkownika
MandM
Posty: 401
Rejestracja: 25 lip 2013, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: MandM »

A sopranek z dnia na dzień ma się coraz lepiej :wink: już prawie codziennie wieczorem przychodzi do nas gdy siedzimy na kanapie, kładzie się obok i daje się głaskać :: dzisiaj nawet położył mi się na kolanach i chwilę mruczał :tan:
ODPOWIEDZ