Miśkoff i Kózka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Kózka straciła kilka dni temu swoją koleżankę, z którą razem dzieliła łóżko. Czasem nawet razem polowały. To chyba ich ostatnie wspólne zdjęcia

https://youtu.be/AQUKoaBWcn8
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Uściski dla Kózki :love:
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Miło patrzeć na tak wyluzowana Kozke :)
A jak ufność do człowieka?
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Kotku a co u Miskofa jak się czuję ? Jak wyniki?
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Nie mam dobrych wieści - parametry nerkowe Misia wciąż rosną... Dobiliśmy do 6,6 kreatyniny i 325 mocznika:(((( Już nawet nie chce mi się o tym pisać, ciągle tylko u weta, kłujemy, kroplówkujemy, debatujemy - lepiej czy gorzej się zachowuje?, wymyślamy nowe strategie walki, z góry skazanej na porażkę, zastanawiamy się, co zrobimy, kiedy przestanie jeść, a przede wszystkim - kiedy to nastąpi... Bo wbrew logice, nauce i wszystkiemu - Miśkulek czuje się super - ma błyszczącą sierść, bawi się jak kociak, ma apetyt, zagaduje wszystkie koty, próbuje się z nimi spoufalać, wciąga wszystkie zalecane specyfiki... Dr Sobieralska twierdzi, że to jest jakiś ewenement - z biologicznego punktu widzenia kot nie powinien funkcjonować - a On zachowuje się całkiem normalnie...
Oczywiście wiemy, że do czasu, że ta granica jest - no i czekamy, próbując się przygotować z jednej strony - z drugiej spowolnić, jak tylko się da...

https://www.youtube.com/watch?v=_-6mhtL ... IxbLDVZ2H7
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Kózka to mały kocykowo-kołderkowy pieszczoszek. Sami zobaczcie
https://youtu.be/8WQJFF5oSNg
żabcia
Posty: 125
Rejestracja: 30 kwie 2016, 11:39
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: żabcia »

Nasz kochany pulpecik czyli Kózka pozwala już podnieść się z podłogi do miziania :lol: :lol: :lol: Jak się ją weźmie na ręce to tak słodko przytula się do ramienia jak małe dziecko.
Violetta
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

cudowne wieści :)
Pamiętam ja przerażoną w klatce a tu teraz jaka zmiana:)
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Dziś byliśmy na kontrolnym badaniu krwi - czekamy z duszą na ramieniu na wieści... A Miś - przytył!!!! Co prawda to tylko 100 g, ale u kota nerkowego, zwłaszcza z takimi parametrami - to po prostu giga dobra wiadomość:)))) Trzymajcie kciuki, aby się poprawiło...

A tu umizgi Miśkoffa do Zelduszkina - matko święta, jak on kocha koty...

https://www.youtube.com/watch?v=Xnd6YyV ... 7&index=37
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez kotekmamrotek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

:love:
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Kózka bardzo zmieniła się w domu tymczasowym. Ostatnie wydarzenia w moim życiu sprawiły, ze nie miałam wystarczająco dużo czasu dla każdego futra. Jednak Kózka czuje się u mnie tak dobrze, że nawet jeśli jej nie głaszczę regularnie to i tak pozwala się złapać i tuli się do ramienia.
https://youtu.be/HHUsz9D1YqA
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Pamiętam Ją jak siedziała przerażona w klatce...
Magia domu!
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Nie mam dobrych wieści - kreatynina w okolicach 10, mocznik prawie 500... Ale to było 2 tygodnie temu; kilka dni temu pojechaliśmy do Warszawy, do dr Neski-Suszyńskiej, najlepszego w Polsce nefrologa - kreatynina 11,7, mocznik - nieco spadł, do 425... To kolejny koci fenomen - Miśkoffa nie powinno już być z nami - a On ciągle zachowuje się tak, jakby był w pełni zdrowy... Zresztą oprócz nerek WSZYSTKO jest w idealnym stanie - choć na nic to wszystko się zda, jeśli nerki przestaną funkcjonować... Dostaliśmy jeszcze jakąś nadzieję - Misio ma wdrożony antybiotyk, gdyby Jego stan okazał się zaostrzeniem, spowodowanym jakąś infekcją - jednak w moczu bakterii nie stwierdzono:(
Poza tym mamy nowy lek na hiperfosfatemię - i już nic więcej się nie da. Naprawdę.

Obrazek
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Cały czas mam nadzieję, że jest coś o czy mnie wiemy, co wpływa na wyniki, ale w tym sensie, że daje fałszywy obraz sytuacji. Tym bardziej, a kot nadal bezobjawowy. Ech... :/
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Misiu kochany! :(
Jedyne co możemy dla niego chyba zrobić to otaczać go miłością, którą Kotek go otacza!
Trzymajcie się kochani!
ODPOWIEDZ