Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani
Moderatorzy: crestwood , Migotka
Kri
Posty: 4239 Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Post
autor: Kri » 27 maja 2013, 8:20
filo pisze: Rano spała ze mną w łóżku i podstawiała do głaskania.
Ten typ tak ma. Typ: słodziaczek
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
filo
Posty: 3722 Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: filo » 27 maja 2013, 10:58
Dzisiaj była wymiana: w łóżku spała Carramba, a Tosca gdzieś w okolicy. Caramcia po prostu była szybsza i zajęła we właściwym momencie miejscówkę, której nie opuściła do rana.
Dziewczyny na razie sobie wyraźnie na nerwach grają
Morri
Posty: 17422 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 27 maja 2013, 11:32
filo pisze:
Dziewczyny na razie sobie wyraźnie na nerwach grają
może to i jednej i drugiej dobrze zrobi
filo
Posty: 3722 Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: filo » 27 maja 2013, 12:03
Morri pisze: filo pisze:
Dziewczyny na razie sobie wyraźnie na nerwach grają
może to i jednej i drugiej dobrze zrobi
Na razie jest jeden poszkodowany. Spadło się kwiatkowi
Cynamon
Posty: 3402 Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Cynamon » 27 maja 2013, 12:32
Waleczne dziewczyny!
przynajmniej się nie nudzą
szkoda jednak kwiatka
Morri
Posty: 17422 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 27 maja 2013, 12:55
Cynamon pisze: Waleczne dziewczyny!
przynajmniej się nie nudzą
szkoda jednak kwiatka
a bo to on pierwszy?
filo
Posty: 3722 Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: filo » 27 maja 2013, 17:50
Kwiatek poszedł do klatki
A Caramcia ma swój
wątek i tam można ją obejrzeć, żeby porównać możliwości obu kocic.
filo
Posty: 3722 Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: filo » 28 maja 2013, 13:23
Dzisiaj spadło się kolejnemu kwiatkowi. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy chcą dobrowolnie brać małe kocięta.
Kuweta 10/10.
filo
Posty: 3722 Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: filo » 30 maja 2013, 14:59
Zgłaszam poważną wątpliwość - Tosca nie śpiewa. Czy to wymaga wizyty u weta?
Ania Z
Posty: 3855 Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)
Post
autor: Ania Z » 30 maja 2013, 15:21
Kri
Posty: 4239 Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Post
autor: Kri » 30 maja 2013, 21:29
Dziękuj Bogu za wytchnienie
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
filo
Posty: 3722 Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: filo » 01 cze 2013, 11:26
Za to mruczy jak traktor-gigant i uwielbia hałasujące zabawki
Nosferatu
Posty: 515 Rejestracja: 20 paź 2011, 19:58
Lokalizacja: Liban
Post
autor: Nosferatu » 01 cze 2013, 18:51
Czyli Tosca tylko do domu z kocim towarzystwem?
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian
filo
Posty: 3722 Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: filo » 01 cze 2013, 20:37
Niekoniecznie. U mnie jest tylko tydzień. Nie zakochała się w żadnym kocie. Przedtem była w sumie jedynaczką i prawie jedynaczką.
Kri
Posty: 4239 Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Post
autor: Kri » 01 cze 2013, 20:50
Z psem się super dogadala. Potrzebuje tydzień, dwa i się otwiera
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/