Pixi i Dixi

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

Kurciak pisze:
Claudia pisze:Może to kwestia poprzedniego postu, a może mojego kiepskiego wzroku, ale przeczytałam zesrana kuleczka :oops:
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Tu się nie ma co śmiać :twisted:
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

wcale :devil2:
U Marcina ma Mała kupkę na kozetce zrobiła to aż sie popłakałam ze śmiechu
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

Claudia pisze:Może to kwestia poprzedniego postu, a może mojego kiepskiego wzroku, ale przeczytałam zesrana kuleczka
_________________
Obrazek

dobrze,że zarejestrowałam Cię do okulistki Obrazek
Sara
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Pixi robi postępy :) głaskana potrafi mruczeć a dziś??? Pośliniła się :: :: :: ::
oczywiście to miziania trzeba ją troszkę przymusić :twisted: ale jak to się mówi? Cel uświęca środki? :palacz:

Mam coraz większe przeświadczenie, iż z Pixi będzie typowy kot kanapowy?
Zabawy? a po co:) łóżko, spanie, jedzonko i czasem miziaki to jest to co Pixi na tą chwilę potrzebuje do szczęścia ::
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Dixi robi się coraz śmielsza, sama wychodzi z pokoju jak inne koty bawią się wędką i sama jest zainteresowana aby sie pobawić tylko nie do końca wie jak to się robi. Gdzieś dzwoni ale nie wie w którym kościele :twisted: Brana na ręcę kuli się ze stresu, zawija uszka... podajemy Royal Calm teraz może Dixi się otworzy..

Jaka malutka łapunia...
Obrazek
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Pixi jest hmm...dziwna. nie wiem jakiego innego słowa użyć w tym miejscu. Kota głaskana mruczy, ślini się, wypina, czasem nawet brzucholca wystawia ale... nie można jej głaskać w innych miejscach niż po głowie i grzbiecie, wtedy w ruch idą pazurki i ząbki... nawet po grzbiecie głaskana potrafi pacnąć łapą.

Wczoraj po raz pierwszy z własnej nie przymuszonej woli wystawiła głowę zza próg sypialni w chwili kiedy Birk z Hanna byli karmieni w kuchni, chyba głód wygrał ze strachem :D

Apetyt dopisuje, jemy sporo, royal calm zasmakował, pięknie kuwetkujemy i jest niesamowicie spokojnym kotkiem.
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Dixi sama już chodzi po mieszkaniu, nadal widząc zbliżającego się człowieka ucieka. Mała ogólnie jest przesłodka.Coraz częściej przypomina nam Bastet. Siada w tych samych miejscach, robi podobne minki... Siostra bliźniaczka <3
TŻ mówi już o niej "pomiot szatana" bo ona robi wszystko by się w niej po prostu zakochać! :love:
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

przyczajony tygrys,ukryty smok [w wersji kociej]

Obrazek
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

"Nie jestem tylko na chwilę" czyli Pixi i Coben z cyklu: "sześć lat później, historia prawdziwa kota"

Obrazek


mnie urzekły te łapcie <3
Obrazek
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
m_adzik
Posty: 323
Rejestracja: 16 paź 2014, 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: m_adzik »

trikolorki kradną mi serce zawszeeeee :love: :love:
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

:serce:

cudne!!
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:love:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

Mała zawsze czujna :)
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Wczoraj po raz pierwsze Pixi wskoczyła na kanapę obok znajdującego się człowieka... no i na wskoczeniu się skończyło.Póki co sama nie wykazuje chęci do przytulania. Oczywiście gdy się ją zacznie miziać zaczyna pięknie gruchotać...ślina kapie jej z pyszczka wielkimi kroplami i na coraz więcej możemy sobie pozwolić...np można 2 razy pogłaskać łapkę bez oberwania czy osyczania :: ::

czasem pokaże brzuszek. O taki właśnie
Obrazek

a tak się chowam jak ludzie włączają odkurzacz
Obrazek
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

ale cudna!! jest przepiękna!!
ODPOWIEDZ