
Emilka
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Szczerze powiedziawszy mocno zastanawiałam się, czy to wielkie COŚ na Twoich nogach to na pewno mała Emilka 

Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez kikin, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta

Wczoraj na fejsie moja Córka wysłała mi link do fundacyjnego kociaka i pisze:
"A możemy to cudo wziąć?" ( .... bierzemy po wakacjach kolejne tupiące małę łapy
, stąd to zainteresowanie
)
JA: "To Cudo to Emilka, to jest ten mały fąfel, którego brałyśmy z tulec"
ADA: "serio? Jakie cudeńko z niej wyrosło.Taka śliczna maluda"

"A możemy to cudo wziąć?" ( .... bierzemy po wakacjach kolejne tupiące małę łapy


JA: "To Cudo to Emilka, to jest ten mały fąfel, którego brałyśmy z tulec"
ADA: "serio? Jakie cudeńko z niej wyrosło.Taka śliczna maluda"

Do zobaczenia Aniele
Taka duża już jestem 
I trochę marzycielka... pewnie o swoim stałym domku
I ogólnie sam cukier
W swoim kociakowym życiu Emilki nic się szczególnego nie dzieje, malutka nauczyła się już wszystkich zwyczajów panujących w domu. Jako pierwsza wita wszystkich gości przy drzwiach, jest niezwykle odważna, rzekłabym nieustraszona. Rozczula mnie jak podczas burzy biega od okna do okna i wariuje
Emilka jest bardzo proludzkim kociakiem, co rano budzę się z nią na poduszce, oczywiście bez mruczanda i mizianek się nie obejdzie. Lubi naśladować Tamirę i zazwyczaj grzecznie przesypiają dzień, aby na mój powrót wieczorem wariować ile wlezie 


I trochę marzycielka... pewnie o swoim stałym domku


I ogólnie sam cukier


W swoim kociakowym życiu Emilki nic się szczególnego nie dzieje, malutka nauczyła się już wszystkich zwyczajów panujących w domu. Jako pierwsza wita wszystkich gości przy drzwiach, jest niezwykle odważna, rzekłabym nieustraszona. Rozczula mnie jak podczas burzy biega od okna do okna i wariuje

