Ania jak na razie to z tego co się orientuję to masz Bolka i Damianka, które są zaklepane i Cleofuerstathos pisze:jakby co, to u mnie adoptusie zawsze mieszkają w izolatce, gdzie mamy bardzo wygodną kanapęNina pisze:to musiałabym na conajmniej kilka dni wprowadzać się do mieszkań gdzie adoptusie przebywająfuerstathos pisze:Nina - robisz naprawdę super zdjęciaPowinnaś zostać etatowym fotografem FKP i pstrykać zdjęcia większości adoptusiów
zanim takim wiercipiętom się uda zrobić jedno ładne zdjęcie, zazwyczaj jakieś 30 wychodzi beznadziejnych
Mela, Fela i Albin
Moderatorzy: crestwood, Migotka
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
- fuerstathos
- Posty: 8458
- Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
- Lokalizacja: Poznań
za 6 miesięcy (po kwarantannie obiecanej Pawłowi) znów wracam do obieguNina pisze:Ania jak na razie to z tego co się orientuję to masz Bolka i Damianka, które są zaklepane i Cleofuerstathos pisze:jakby co, to u mnie adoptusie zawsze mieszkają w izolatce, gdzie mamy bardzo wygodną kanapęNina pisze:to musiałabym na conajmniej kilka dni wprowadzać się do mieszkań gdzie adoptusie przebywająfuerstathos pisze:Nina - robisz naprawdę super zdjęciaPowinnaś zostać etatowym fotografem FKP i pstrykać zdjęcia większości adoptusiów
zanim takim wiercipiętom się uda zrobić jedno ładne zdjęcie, zazwyczaj jakieś 30 wychodzi beznadziejnychna pewno chcesz, żeby miała zdjęcia, po których nie można nie zaadoptować???
W związku z nieustannymi plotkami i przekłamaniami dotyczącymi Dropsowej orientacji zamieszczam oficjalne oświadczenie:
Dropsik jest bi !!!!
radzi sobie zarówno z dziewczynami (Mela, Fela)

jak i z chłopcami
(Albuś)


a więc bądźmy tolerancyjni

Dropsik jest bi !!!!
radzi sobie zarówno z dziewczynami (Mela, Fela)

jak i z chłopcami


a więc bądźmy tolerancyjni
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
"gang" odkrył nowy sposób uprzykrzania mi życia 
wszystkie trzy stwierdziły, że sprzątanie kuwety to niesłychana impreza i zgodnie gryzą, łapią i polują na łopatkę
dzisiaj aż je wywaliłam z kuchni, żeby posprzątać w spokoju
wszystkie trzy stwierdziły, że sprzątanie kuwety to niesłychana impreza i zgodnie gryzą, łapią i polują na łopatkę
dzisiaj aż je wywaliłam z kuchni, żeby posprzątać w spokoju
Ostatnio zmieniony 07 lis 2007, 22:33 przez Nina, łącznie zmieniany 1 raz.
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Wieczorem Mela się wyprowadza
czyli teraz jeszcze tylko Felcia



i Albuś

a Dropsikowi ciocia Dzioby zabrała duży transporterek i musi spać w małym, w którym główka już się nie mieści



także ciocia lepiej przy następnej wizycie jakąś szyneczkę przyniesie, albo Dropsik się obrazi

czyli teraz jeszcze tylko Felcia



i Albuś

a Dropsikowi ciocia Dzioby zabrała duży transporterek i musi spać w małym, w którym główka już się nie mieści



także ciocia lepiej przy następnej wizycie jakąś szyneczkę przyniesie, albo Dropsik się obrazi
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
-
dzioby125
Melusia pojechała do nowego domku wczoraj około 20:00
mieszka z Dominiką na Os. Piastowskim, jest jedynym zwierzakiem w domu (przynajmniej narazie
)
dzisiaj rano dostałam maila z relacją z nocy więc wklejam
Witam:)
chcialam zdac relacje z 1 nocy i poranka Melki w nowym domku:) zdezorientowana była tylko przez jakies 10 min, pozwiedzala, zobaczyla swoje miski i kuwetke, obwachala kazdy kąt... i zaczela sie bawic swoimi nowymi zabawkami:) potem zmeczona padla, wiec poszlysmy spac. niepokoilo mnie to, ze nie chciala pic ani sie zalatwic... ale moze potrzebowala czasu:) chciala nawet wejsc do mnie pod prysznic...
noc... tak jak mowilas byla ciezka:) spala ze mna, ja sie stresowalam czy jej nie zgniote, co jakis czas sie budzila, lazila po mnie i skakala, ale nawet w koncu dospalysmy do 8! rano poszla do kuchni, zjadla, skorzystala z kuwetki!!! jest niesamowicie zywa! caly czas sie bawi, najbardziej pasuja jej moje klapki:) teraz jak ja siedze i pisze, ona na moich kolanach:)
mysle, ze szybko sie przyzwyczai do nowego miejsca.
pozdrawiam serdecznie
Dominika
mieszka z Dominiką na Os. Piastowskim, jest jedynym zwierzakiem w domu (przynajmniej narazie
dzisiaj rano dostałam maila z relacją z nocy więc wklejam
Witam:)
chcialam zdac relacje z 1 nocy i poranka Melki w nowym domku:) zdezorientowana była tylko przez jakies 10 min, pozwiedzala, zobaczyla swoje miski i kuwetke, obwachala kazdy kąt... i zaczela sie bawic swoimi nowymi zabawkami:) potem zmeczona padla, wiec poszlysmy spac. niepokoilo mnie to, ze nie chciala pic ani sie zalatwic... ale moze potrzebowala czasu:) chciala nawet wejsc do mnie pod prysznic...
noc... tak jak mowilas byla ciezka:) spala ze mna, ja sie stresowalam czy jej nie zgniote, co jakis czas sie budzila, lazila po mnie i skakala, ale nawet w koncu dospalysmy do 8! rano poszla do kuchni, zjadla, skorzystala z kuwetki!!! jest niesamowicie zywa! caly czas sie bawi, najbardziej pasuja jej moje klapki:) teraz jak ja siedze i pisze, ona na moich kolanach:)
mysle, ze szybko sie przyzwyczai do nowego miejsca.
pozdrawiam serdecznie
Dominika
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
- drevni.kocur
- Posty: 2268
- Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:40
- Lokalizacja: Poznań





