Filip Leszczyński

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
karlak
Posty: 43
Rejestracja: 20 sty 2016, 20:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: karlak »

Co za kot! Nawet do czerwonej kropki musiał się przyzwyczaić :) a teraz biega za nią równie szybko jak za muchami :)
karlak
Posty: 43
Rejestracja: 20 sty 2016, 20:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: karlak »

Filip dzisiaj mnie zaskoczył po całości, nie dość że pozwolił się miziać na dwie ręce, uślinił się przy tym niemiłosiernie to w dodatku z drobną pomocą wszedł mi na kolana (co prawda na podłodze, kanapa jeszcze nie jest w naszym zasięgu) i nie było opcji żeby z nich zejść, zaczął bawić się moimi palcami, podgryzac je i barankowac w dłonie. :roll: tak niewiele trzeba żeby poczuć się jak przyjaciel
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Fifi nie "głaszcze się" już tylko przy misce. Przychodzi wszędzie i, z charakterystycznym dla siebie gestem "zacznij głaskać mnie od ucha", zbliża się poczym robi fik i leży cały gotowy do pieszczot. Aż się ślini:) Jest nadal płochliwy, ale pieszczoch z niego niesamowity. I taaaki mięciutki:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek


piękny Pan L. :serce: kto się oprze temu spojrzeniu? :serce: :serce:

Obrazek
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

nie mogę, Kot na mnie leży.
Rogalinka
Posty: 10
Rejestracja: 29 lip 2016, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Rogalinka »

Filipek na działce też był podobno przytulastym kotkiem. Oczywiście do czasu...Został podrzucony w stanie skrajnego wycięczenia i odratowany przez jednego Pana który na siłe wciskał mu jedzonko do pyszczka. Dawał się nosić na rękach i głaskać. Niestety jak trochę podrósł to ruszył zwiedzać teren i musiał ktoś go skrzywdzić bo jak wracał do karmicieli to już nie był taki ufny i nie dał się do siebie zbliżyć. Miałam gdzieś nawet zdjęcie od tego Pana jak malutki Filip leży w altanie :) tylko nie wiem jak dodać.
Dom bez kota jest tylko mieszkaniem.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

możesz podesłać mi fotkę na maila a ja ją wstawię :) wysłałam Ci w wiadomości prywatnej mój adres mailowy :ok:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Od czasu wyprowadzki ze szpitalikowej klatki i zamieszkaniu w Tymczasowym Domu z rezydentką Tabaką, Filip przeszedł wielką przemianę. To właśnie Tabaka jest jego opiekunką i przewodniczką. Filip jest kotkiem nieśmiałym, więc w przyszłym, Stałym Domu na pewno z wielką radością poznał by kociego przyjaciela, który nie zdominuje go charakterem a otoczy kocią czułością i wsparciem.

Obrazek
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Filip nauczył się od Tabaki czekać na człowieka przy drzwiach, kiedy ludź wraca do domu. Patrzy i miauczy..głaszcz mnie. I rytualnie zaczynamy od ucha, mordki i fik. Filip już na plecach caly gotowy do dluugieeego miziania.
Kotek przeszedł ogromną przemianę i zadomowil się w każdym zakątku domu...i balkonu:) Król jest piękny. I pomimo swej lękliwości jest przeuroczy. I bardzo rozmowny:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

noooo, Filip :brawo:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Filip melancholijnie w promieniach jesiennego słońca.... :serce:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

więcej zdjęć Przystojniaka w albumie >klik<
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
agusiak
Posty: 1744
Rejestracja: 17 maja 2015, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agusiak »

Ależ on przesłodki :love:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Przepiękne fotki, Eva :good:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

zbawienny wpływ kota na kota - bo z kota nie tylko człowiek może korzystać :) no przecież :serce:

Obrazek

Obrazek
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Jakie słodziaki przytulne :love:

Tak marginesie dodam, że na kompie widzę fotki, w telefonie nie i nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje.
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
ODPOWIEDZ