Majowe kwiatki

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maja
Posty: 295
Rejestracja: 31 maja 2006, 20:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maja »

Dobrze, dobrze, dobrze :)

Rosną i szaleją, skaczą po mnie tak, że w nocy przeniosłam się na kanapę :wink: . Grzyba (jeszcze) nie mam :twisted: . A ich noski i łapki wyglądają chyba lepiej. Rozpuściłam je co do karmy :oops: , nie chcą jeść byle czego......... Na razie jednak wciąż są "pod ochroną", bo wciąż się o nie troszkę boję.

Wczoraj w południe było w pokoju tak ciepło i słonecznie, że wykąpałam je w nizoralu :cool: . Zniosły dzielnie, ale wyglądały, jak mokre szczurki :wink: .
Awatar użytkownika
maja
Posty: 295
Rejestracja: 31 maja 2006, 20:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maja »

A na dowód, że małe całe i coraz większe zdjęcia :wink:

Wspinaczka na kaloryfer i stamtąd na parapet, jak widać Lubczyk górą :twisted:
Obrazek

Zwariowany pościg za jeżykiem w wykonaniu Lwiaka (aż się rozmyło :roll: )
Obrazek

Petunia jako laczkowa złodziejka (Poznanianka w końcu :twisted: )
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

maluchy sa pod ścisła raportowa kontrolą :lol: :lol: :lol:

wspinajace sie na kaloryfer ::
Obrazek
Awatar użytkownika
maja
Posty: 295
Rejestracja: 31 maja 2006, 20:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maja »

Mamy awarię lifeboxa (to teraz deathbox :twisted: ), ale mam w tej chwili dostęp do natu, więc raportuję :wink: .

Małe zdrowe, całe i coraz bardziej rozbrykane :: . Za chwilę czeka je kąpiel w nizoralu, ale teraz śpią nieświadome, co je czeka. Zrobiły się wybredne :? , ale szczęśliwie sucha karma im zawsze smakuje.

I zdjęcia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

poproszę środkowe zdjęcie na maila aniakwiat@poczta.onet.pl
Obrazek
Awatar użytkownika
maja
Posty: 295
Rejestracja: 31 maja 2006, 20:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maja »

Dzieciarnia rośnie i nie daje spać :twisted: . Ja już przeniosłam się chyba na stałe na kanapę :roll: :wink: . W nocy kociaki udają gumisie po wypiciu soku z gumijagód :twisted: , skaczą, skaczą i skaczą...

Co z ich szczepieniami? Myślę, że są już gotowe ::
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

Maju ja w następny poniedziałek (czyli 29) jadę z Winograd ;) z 2 kotami do naszej vet ;)
mogę zabrać jeszcze jedna osobę z plecaczkiem kociaków ::
Obrazek
Awatar użytkownika
maja
Posty: 295
Rejestracja: 31 maja 2006, 20:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maja »

To się zgłaszamy :wink: . Ja, Lwia Paszcza, Petunia i Lubczyk :: . Tylko koniecznie popołudniową/wieczorną porą...
Awatar użytkownika
maja
Posty: 295
Rejestracja: 31 maja 2006, 20:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maja »

I jak? Jedziemy jutro kłuć małe biedactwa :twisted: ?

Dzisiejsza sesja:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

nastąpiło małe przesunięcie :roll:
zapomniałam :oops: , że moje osobiste dziecko wyjeżdża na obóz jutro i trzeba go spakować :oops:

jesteśmy umówione na środę :)
Pani dok już wie o najeździe kotowatych :diabel:

odezwij się na pw, umówimy się juz dokładnie :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 1555
Rejestracja: 18 lis 2006, 21:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ania »

Dzięki Aniu za zgłoszenie się przy pomocy Majce, ja musze zacząć się czaić na matke tych maleństw. Pewnie już zakocona, byleby się dała złapać.
Awatar użytkownika
maja
Posty: 295
Rejestracja: 31 maja 2006, 20:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maja »

Maleństwa już wcale nie są takie małe - niektórzy widzieli :) . Od wczoraj w dzień biegają po całym domu. Biedni wuj Damazy z ciotką Bettiną zaczynają przejawiać objawy załamania nerwowego :roll: :wink: .

W podziękowaniu za pomoc przy kłuciu diabląt i za wszystko inne :) , kocięta dały się sfotografować :: . Na dokładkę zdjęcia kota abisyńskiego w stanie załamania nerwowego spowodowanego przez najazd uliczników :twisted: .

Na początek Lwia
Obrazek

Jako druga Petunia
Obrazek

I ostatni różowy chłopak Lubczyk
Obrazek
Obrazek

A to biedny Beciuk :shock:
Obrazek

Już trochę lepiej... Jakby.
Obrazek
Na zdjęciu z Lwiakiem zmieścił się też Damazy ::
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Doskonałe!!! ::s
Załączniki
36fd39cba7333e37med.jpg
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

ależ boskie!!!
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
Villemo7
Posty: 3496
Rejestracja: 10 maja 2006, 19:08
Lokalizacja: Poznań- Grunwald

Post autor: Villemo7 »

stan załamania nerwowego rewelacyjny :D
KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
ODPOWIEDZ