A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Fit czy trochę mniej fit- Horacy i tak raczej jest z tych większych kotów.
Mam u mnie porównanie - Vito a Hektor, nawet na długość i wysokość. O szerokości pominę milczeniem
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Pierwszą wędkę mamy już za sobą... poległa... czekamy na dostawę z wiadomego sklepu. W zamian odkryliśmy inną zabawę, która wzbudziła dość spory entuzjazm. Zabawa nieugotowanym makaronem penne, w sensie pojedyncza rureczka. Uciech moc! oczywiście do momentu zmemlania
Horacy pozdrawia dzisiaj z "betów"
ależ on jest piękny <3 no i widać, że domowanie niesamowicie chłopakowi służy!
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Przyznaje się do małej fascynacji... łapami Horacego... są takie niesamowite
A to znak szczególny: małe czarne plamki na przeciwstawnych łapach - do książeczki można wpisać
Miało być dzisiaj szczepienie, a są smary w nosie i skute dupsko. Odporności nam trzeba! A Horacy pogodny zadowolony, bo nowa wędka dojechała
A teraz zagadka: skąd się biorą "Kocie Języczki"? (Jaagal )