Przesunięty przez: marinella Wto 22 Kwi, 2014 14:25 |
Śnieżka |
Autor |
Wiadomość |
marinella
Wiek: 45 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014 22:59 Śnieżka
|
|
|
Śnieżka trafiła do nas na leczenie i sterylkę. To bardzo proludzka kotka która przez długi czas musiała znosić ogromny ból. Ciśnienie w gałce ocznej było tak wysokie że oślepiło kotkę i sprawiało jej wiele cierpienia. Jakby było mało nieszczęścia, w ranę po sterylce wdało się zakażenie, kotka będzie przyjmować teraz antybiotyk. Drugie oko też jest w kiepskim stanie ale może da się je uratować.
Kotka jest wyjatkowym miziakiem, garnie się do człowieka i jest uroczą gadułą
Tak wyglądała jak do nas trafiła
dziś przeszła operacje usunięcia oka i wyczyszczenia rany, jak dojdzie do siebie zacznie szukać domu
na razie forma jak widać
została przetestowana na Fiv/Felv - wynik ujemny
jak się wyliże z ran zostanie zaszczepiona i jednym oczkiem rozgląda się za kimś kto ją pokocha mimo ułomności
album na picasa https://picasaweb.google.com/110103969880165520044/Oczko |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez brynia Sob 12 Lip, 2014 23:15, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Mar, 2014 07:57
|
|
|
strasznie mi smutno jak na nią patrzę i ryczeć mi się chce, ogrom kociego nieszczęścia mnie dobija
ona jest taka mała, drobna, biedna, taki dupny start w życie miała
nawet nie wyobrażacie sobie jak mocno trzymam kciuki aby ta dzielna dziewczynka znalazła prawdziwy kochający dom... |
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Mar, 2014 10:24
|
|
|
Ja też bardzo mocno trzymam kciuki za Maleńką!
Oby szybciutko doszła do siebie i znalazła super domek |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4721 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Mar, 2014 10:36
|
|
|
śliczna jest na pewno wyliże się z wszystkiego a potem zadbamy o to, żeby znalazła dom, który wynagrodzi jej ten smutny początek |
|
|
|
|
monka
Wiek: 36 Dołączyła: 21 Cze 2012 Posty: 2230 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Mar, 2014 11:40
|
|
|
A wiadomo od czego to oko? Jakiś uraz czy koci tyfus?? |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17377 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Mar, 2014 11:41
|
|
|
chyba wystarczy jaskra... |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Mar, 2014 12:08
|
|
|
oczko to powikłanie po kocim katarze - orzekł dr Dąbrowski
podobno to bardzo małą bolała, a ona była taka dzielna nawet nie pisnęła |
|
|
|
|
Asia_B
Wiek: 52 Dołączyła: 02 Sty 2013 Posty: 2924 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Mar, 2014 16:18
|
|
|
Zawsze powtarzam, że w takich sytuacjach najważniejsze jest to, że Maluszek nie jest już sam z bólem i niepewnością.
Jest pod fachową opieką, ma cieplutko, jest najedzona.
Zdrówko i bezpieczeństwo są najważniejsze a domek - jestem pewna, że się znajdzie. |
_________________ Do zobaczenia Aniele
|
|
|
|
|
Ania Z
Wiek: 56 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 3855 Skąd: Lwia Ziemia ;)
|
Wysłany: Wto 25 Mar, 2014 19:05
|
|
|
Oczko ma też już opiekuna wirtualnego !
Wielkie dzięki dla Zabers za serce |
_________________
|
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Mar, 2014 19:25
|
|
|
Ania Z napisał/a: | Oczko ma też już opiekuna wirtualnego !
Wielkie dzięki dla Zabers za serce |
super dobre anioły czuwają |
|
|
|
|
smellxoxo
Wiek: 30 Dołączyła: 28 Paź 2013 Posty: 220 Skąd: Yeżyce
|
Wysłany: Sro 26 Mar, 2014 00:02
|
|
|
Oczko od wczoraj u mnie. Gdy Marinella ją przywiozła, była jeszcze pod narkozą i chodziła od ściany do ściany, a mimo to udało jej się wskoczyć na kanapę i mi na kolana. Kochany miziak, a tyle już przeżył Puciak wczoraj był strasznie zazdrosny i okropnie zaczepiał, nawet łapą, wredota jedna, więc postanowiłam ich rozdzielić na noc. Puciak trafił do kuchni, Oczko do łazienki. I się zaczęło...wskakiwanie do zlewu, przewracanie wszystkiego, zrzucanie suszarek z pralki. A ja leżąc za ścianą co chwilę biegałam sprawdzić, czy nic się nie stało. O drugiej w nocy wypuściłam ją z łazienki, po czym oprychnąwszy Pucisława położyła się spać.
Dzisiaj było troszkę gorzej - nie chciała jeść i miała paskudny krwotok z nosa. Dr Całujek orzekła jednak, iż rany goją się dobrze i uszy są już bez świerzbowca. Dostała zastrzyk i kroplówkę, przy czym biedactwo okropnie wyło, dwa razy difadol i już troszkę chodzi po mieszkaniu. Znalazła nawet sobie ulubiony karton Przed chwilą udało mi się nakarmić ją mokrą karmą. Nie zjadła nawet połowy dziennej porcji, ale jest nadzieja. Będziemy próbować jeszcze przez noc i rano.
Zabers - dziękuję |
|
|
|
|
Kri
Hip-hop, nigdy bęc!!!
Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 4234 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 26 Mar, 2014 08:47
|
|
|
Ojej, jakie biedactwo. Trzymamy za nią moocno! |
_________________ :)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/ |
|
|
|
|
Asia_B
Wiek: 52 Dołączyła: 02 Sty 2013 Posty: 2924 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 26 Mar, 2014 08:50
|
|
|
Maluszek Kochany!
Wszystkie Ciocie, Wujkowie i wszelakie Pluszaki TRZYMAJĄ MOCNA KCIUKI ZA ZDRÓWKO! |
_________________ Do zobaczenia Aniele
|
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 26 Mar, 2014 08:57
|
|
|
Bardzo, bardzo mocno |
|
|
|
|
smellxoxo
Wiek: 30 Dołączyła: 28 Paź 2013 Posty: 220 Skąd: Yeżyce
|
Wysłany: Sro 26 Mar, 2014 13:38
|
|
|
Oczko mruczy, pije wodę i je karmę z miseczki! |
|
|
|
|
|