Śnieżka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Śnieżka

Post autor: marinella »

Śnieżka trafiła do nas na leczenie i sterylkę. To bardzo proludzka kotka która przez długi czas musiała znosić ogromny ból. Ciśnienie w gałce ocznej było tak wysokie że oślepiło kotkę i sprawiało jej wiele cierpienia. Jakby było mało nieszczęścia, w ranę po sterylce wdało się zakażenie, kotka będzie przyjmować teraz antybiotyk. Drugie oko też jest w kiepskim stanie ale może da się je uratować.
Kotka jest wyjatkowym miziakiem, garnie się do człowieka i jest uroczą gadułą

Tak wyglądała jak do nas trafiła

Obrazek

dziś przeszła operacje usunięcia oka i wyczyszczenia rany, jak dojdzie do siebie zacznie szukać domu
na razie forma jak widać
Obrazek
Obrazek

została przetestowana na Fiv/Felv - wynik ujemny :)
jak się wyliże z ran zostanie zaszczepiona i jednym oczkiem rozgląda się za kimś kto ją pokocha mimo ułomności


album na picasa :arrow: https://picasaweb.google.com/1101039698 ... 0044/Oczko
Ostatnio zmieniony 13 lip 2014, 0:15 przez marinella, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

strasznie mi smutno jak na nią patrzę i ryczeć mi się chce, ogrom kociego nieszczęścia mnie dobija :roll: :roll: :roll:
ona jest taka mała, drobna, biedna, taki dupny start w życie miała
nawet nie wyobrażacie sobie jak mocno trzymam kciuki aby ta dzielna dziewczynka znalazła prawdziwy kochający dom...
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Ja też bardzo mocno trzymam kciuki za Maleńką!
Oby szybciutko doszła do siebie i znalazła super domek :ok:
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

śliczna jest :) na pewno wyliże się z wszystkiego a potem zadbamy o to, żeby znalazła dom, który wynagrodzi jej ten smutny początek :)
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

A wiadomo od czego to oko? Jakiś uraz czy koci tyfus??
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17408
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

chyba wystarczy jaskra...
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

oczko to powikłanie po kocim katarze - orzekł dr Dąbrowski

podobno to bardzo małą bolała, a ona była taka dzielna nawet nie pisnęła
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Zawsze powtarzam, że w takich sytuacjach najważniejsze jest to, że Maluszek nie jest już sam z bólem i niepewnością.
Jest pod fachową opieką, ma cieplutko, jest najedzona.

Zdrówko i bezpieczeństwo są najważniejsze a domek - jestem pewna, że się znajdzie.
Do zobaczenia Aniele
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

Oczko ma też już opiekuna wirtualnego !
Wielkie dzięki dla Zabers za serce :love:
Obrazek
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Ania Z pisze:Oczko ma też już opiekuna wirtualnego !
Wielkie dzięki dla Zabers za serce :love:
super :aniolek: :aniolek: :aniolek: dobre anioły czuwają :D
Awatar użytkownika
smellxoxo
Posty: 220
Rejestracja: 28 paź 2013, 22:39
Lokalizacja: Yeżyce

Post autor: smellxoxo »

Oczko od wczoraj u mnie. Gdy Marinella ją przywiozła, była jeszcze pod narkozą i chodziła od ściany do ściany, a mimo to udało jej się wskoczyć na kanapę i mi na kolana. Kochany miziak, a tyle już przeżył :( Puciak wczoraj był strasznie zazdrosny i okropnie zaczepiał, nawet łapą, wredota jedna, więc postanowiłam ich rozdzielić na noc. Puciak trafił do kuchni, Oczko do łazienki. I się zaczęło...wskakiwanie do zlewu, przewracanie wszystkiego, zrzucanie suszarek z pralki. A ja leżąc za ścianą co chwilę biegałam sprawdzić, czy nic się nie stało. O drugiej w nocy wypuściłam ją z łazienki, po czym oprychnąwszy Pucisława położyła się spać.
Dzisiaj było troszkę gorzej - nie chciała jeść i miała paskudny krwotok z nosa. Dr Całujek orzekła jednak, iż rany goją się dobrze i uszy są już bez świerzbowca. Dostała zastrzyk i kroplówkę, przy czym biedactwo okropnie wyło, dwa razy difadol i już troszkę chodzi po mieszkaniu. Znalazła nawet sobie ulubiony karton :) Przed chwilą udało mi się nakarmić ją mokrą karmą. Nie zjadła nawet połowy dziennej porcji, ale jest nadzieja. Będziemy próbować jeszcze przez noc i rano.


Zabers - dziękuję :)
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Ojej, jakie biedactwo. Trzymamy za nią moocno! :serce:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Maluszek Kochany!
Wszystkie Ciocie, Wujkowie i wszelakie Pluszaki TRZYMAJĄ MOCNA KCIUKI ZA ZDRÓWKO!
Do zobaczenia Aniele
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Bardzo, bardzo mocno :ok:
Awatar użytkownika
smellxoxo
Posty: 220
Rejestracja: 28 paź 2013, 22:39
Lokalizacja: Yeżyce

Post autor: smellxoxo »

Oczko mruczy, pije wodę i je karmę z miseczki! :)
ODPOWIEDZ