Kociaki są uroczymi kulkami, takie dwa małe cielaczki


Pippin (z prawej) to chłopiec, który jak na kociaka przystało, jest bardzo ciekawski. Wchodzi w zakamarki, interesuje się piórkiem, niucha po kątach.
Babsi (z lewej)jest spokojniejsza od braciszka. Raczej jest obserwatorką - pilnuje, co też Pippin wyprawia.
Oba mają śliczne czarno-białe futerka, jednak ich ubarwienie na pyszczkach jest tak różne, że nie sposób ich pomylić

Póki co nie przybiegają same do człowieka - zachowują dystans, jednak po chwili stają się bardziej pewne i pozwalają ludziowi na mizianki i przytulanki.
Jak na rasowe dachowce przystało są czyściochami i wiedzą, że "te" sprawy należy załatwiać w kuwecie a nie po kątach

zdjęcia kociaków: https://picasaweb.google.com/1101039698 ... bsiIPippin