Antonio Montana

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Antonio Montana

Post autor: Morri »

Antonio trafił do nas jako kotka na sterylizację. Błyskawicznie okazało się jednak, że kawaler nie jest kotką i że kastracja nie jest wcale jego największą potrzebą weterynaryjną. Antonio jest już bowiem wykastrowany :roll: Uwagę zwraca natomiast jego nosek - nie jest to wbrew pozorom rozszczep podniebienia. Wg opinii specjalisty weterynarza, Antonio najprawdopodobniej taki się urodził.
Kocurek błąkał się od dłuższego czasu, zaczepiając przechodzących ludzi - wszystko wskazuje na to, ze miał dom.

Drobny defekt, który na szczęście da się załatać, nie przeszkadza Antoniowi w okazywaniu czułości człowiekowi :) Kocurek jest bardzo przymilny i uwielbia rozdawać buziaki :)
Obrazek

Obrazek

Antonio na picasie
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Morri, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

poznałam tego Słodziaka :love: jest niesamowity, przytulaśny, cuuuudowny! :love:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Eva pisze:poznałam tego Słodziaka :love: jest niesamowity, przytulaśny, cuuuudowny! :love:
Zgadzam się w 100% :)
Awatar użytkownika
Essi
Posty: 810
Rejestracja: 19 maja 2014, 18:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Essi »

Antonio od wczoraj u nas :) Kot ABSOLUTNIE zakochany w człowieku! Bardzo ufny, przymilny, kochany. Głaskanie uwielbia tak bardzo, że aż liże głaszczącą rękę, jak pies :: Bardzo żywo reaguje, gdy się do niego mówi, słucha zaabsorbowany, tak bardzo chciałby zrozumieć :)
Ze względu na jego gabaryty i małą "inność" nasze kotki zareagowały na niego niezbyt pozytywnie, na szczęście Antonio to pokojowy nastawiony gość :)
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:serce:
AsiaS
Posty: 110
Rejestracja: 20 cze 2014, 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AsiaS »

Miałam przyjemność poznać tego kawalera :) Jeeeeja jaki On przyjacielski i odważny!!! Leloch jakich mało :D
AsiaS
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

A kiedy Pan Milusiński będzie miał zabieg, coś już ustalone?
Obrazek
Awatar użytkownika
Essi
Posty: 810
Rejestracja: 19 maja 2014, 18:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Essi »

Antonio jest umówiony na 23.02.
Awatar użytkownika
Essi
Posty: 810
Rejestracja: 19 maja 2014, 18:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Essi »

Antonio u nas w pełni zaaklimatyzowany, z innymi kotami zaczął się ładnie dogadywać :)
W dopominaniu się o pieszczoty bywa wręcz nachalny - kiedy głaszcząca ręka przestaje miziać, trzeba ją zmotywować strzeleniem baranka i podstawieniem głowy pod rękę ;) A gdy tryknięcie nie wystarczy, ręka zostaje delikatnie podgryziona - człowieku, nie leń się, głaszcz! :)
Bardzo kochany z niego kotek :aniolek:
W poniedziałek o 18:30 prosimy o trzymanie kciuków!! Antonio rozpoczyna proces przekształcania się z brzydkiego kaczątka w dorodnego łabędzia ::
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Moc kciuków :ok: i ciepłe myśli dla naszego Antonia :good: :kiss:
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

kciuki dla Antosia :D
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Trudno kawalerowi odmówić urody :) Nawet z takim noskiem, jaki ma obecnie :love:
Obrazek
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

Kciukujemy :ok: :ok: :ok:
Sara
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

trzymamy kciuki!!
Awatar użytkownika
Essi
Posty: 810
Rejestracja: 19 maja 2014, 18:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Essi »

Antonio już z nami w domku, dochodzi do siebie po zabiegu :)
Wszystko przebiegło bez komplikacji - wykonano rekonstrukcję okolicy małżowiny nosowej oraz okolic górnej wargi. Nasz dzielny kocurek stracił jeszcze kieł oraz dwa siekacze (paradontoza). A najważniejsze jest to, że skończyło się na jednym zabiegu!! Pan doktor miał dobry dzień i dał radę wszystko zrobić dziś! :tan: :ok:
Za tydzień kontrola i zdjęcie szwów.

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ