Czarka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Czarka

Post autor: Nadira »

Mała Czarka, już od rana
chce być słodka i kochana.
Więc nim jeszcze człowiek wstanie
w nogach łóżka na śniadanie
czeka, mrucząc delikatnie,
a z nią koty - druhy bratnie.
Do zabawy i miziania,
wszak Czarunia nie zabrania.
Futra myje dokumentnie,
swoje, cudze - bardzo chętnie!
Nawet ludzia tym zaszczyci
wszak najlepszy jęzor kici,
by odegnać brud i smutki.
Taki oto kot - czarniutki,
miły, grzeczny doskonały -
czy się znajdzie domek stały?


Czarka to przeurocza koteczka, która trafiła do nas na sterylkę i... nie miała już dokąd wrócić, wobec czego znalazła sobie dom tymczasowy :) Dom tymczasowy specjalnie dla niej zdecydował się zwiększyć swój "limit kotów na metrze kwadratowym". I nigdy tego nie żałował!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Imię: Czarka
Status:
do adopcji
Ur.: październik 2013
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptuje koty: TAK
Bez zwierząt: NIE

Czarka na zdęciach i filmach.

Dom tymczasowy Czarki na fb.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Nadira, łącznie zmieniany 14 razy.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

a jak rezydenci????
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Rezydenci nie mogliby być bardziej obojętni :D Czarka na wstępie osyczała wszystkich i przez wszystkich została zignorowana;) tylko Yoko systematycznie próbuje zmniejszać dystans i się zaprzyjaźnić - wsparłam tę próbę bawiąc się z obiema dziewczynami jednocześnie na łóżku i bez problemu zniosły swoją nawzajem obecność :D
Natomiast Czarka nadal burczy prewencyjnie jak któreś koło niej przechodzi i pewnie trochę czasu jej zajmie zrozumienie, że reszta kotów jest przyjaźnie nastawiona ;)
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Nadira, apropo zdjęć ;) to doskonale rozumiem :P
Króliś zazwyczaj pod wyrem zabunkrowany a jak lata to najlepiej w nocy :evil:
Z osyczeniem u nas odwrotnie Jagienka syczy, burka i zwiewa przed młodym :D
Ech te kłety kochane, no nic czasu im trzeba i będzie git :good:
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Czarka czujna:

Obrazek

Aklimatyzacja też w sumie niezła:
Obrazek
(Czarka ziewająca na pierwszym planie, Szonek plama na parapecie, Yoko na krześle w lewym górnym rogu) :)
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

tak, tak - ziewająca;) Tak sobie wmawiaj - to pokaz możliwości paszczę :: kowych
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Czarka zwiedziła już całe mieszkanie, wie, gdzie się podaje paszę, wie, gdzie jest mega wygodna miejscówa (na kanapie) i wie, że zbliżająca się ręka czlowieka oznacza głaski (od razu nastawia wtedy główkę). Głaski Czarka lubi bardzo bardzo i szybko wywala brzuszek do miziania :D Trochę mniej Czarka lubi kolanka, bo fajniej jest obok kolanek. Trzeba dla niej robić miejsce na fotelu czy kanapie, wtedy tańcuje wokół czlowieka i daje dostęp do kiziania brzuszka :D

Inne koty Czarka na razie traktuje jak potencjalne zagrożenie, więc nie obywa się bez syków i warków. Jesteśmy jednak dobrej myśli, bo tych syków jest coraz mniej i obserwujemy wzajemne ostrożne wąchanie się a nawet próby barankowania Czarki przez Szonka. Wszystko w swoim czasie :D
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

super się to czyta :good:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Czarka od wczoraj śpi na łóżku - zajęła narożną miejscówkę przy nogach Małża. Pozostałe futra jakoś niespecjalnie zwracają na to uwagę (chociaż Pan Kot jest lekko sfochany i przeniósł się ze spaniem na skrzynię obok łóżka ;) )... Czarka natomiast wyraźnie widzi w nich zagrożenie i jest mega ostrożna. Zgaduję, że w swoim poprzednim miejscu bytowania musiała walczyć o miejsce do spania i paszę, bo zdarza jej się burczeć na samą próbę zbliżenia się, jeśli ona akurat je albo wygodnie się byczy. Na szczęście w większości obywa się bez łapoczynów, bo reszta kotów szybko rezygnuje :aniolek:

Człowiek to zdecydowanie to, co Czarki lubią najbardziej :D Wystarczy zbliżyć się do niej z wyciągniętą ręką, a główka sama nastawia się na głaski, co jest mega urocze :love: Mruczando uruchamia się od razu :D
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Pora na foteczki! Kicia jeszcze nie do końca ufa temu sprzętowi, z którym się człowiek do niej zbliża, stąd też na niektórych zdjęciach mina może nietęga...
Obrazek
...ale za to starannie śpimy na dwóch krzesłach na raz :P

Czarka ma śliczne oczka - kolor taki niedookreślony, zielonozłoty stąd też na każdym zdjęciu wyszedł inaczej :D
Obrazek

I, jak na kota przystało - kochamy kartony ;)
Obrazek

Ze szczepieniem czekamy, aż się wyklaruje kwestia kaszlu, który czasem kicię chwyta - pani doktor powiedziała, żeby się nie alarmować i obserwować, więc obserwujemy ;)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:serce:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Z kaszelem się uspokoiło, więc pewnie chodziło reakcję na zmianę miejsca, nowe koty itp ;) Czarka zaczęła rozrabiać z Yoko, prosić się o smakołyki w kuchni, wylizywać Szonkowi uszy... Czasem zdażą się jakieś syki, kiedy próbuje ukraść Malinie ulubioną piłeczkę... ;)
Najchętniej przesiaduje gdzieś w pobliżu nas - upodobała sobie kącik na sofie po stronie mojego Małża i chętnie śpi przytulona do niego. Wzięta na kolana zaraz złazi i kładzie się tuż obok człowieka - czyli taka prawie-nakolankowość :3

Tak się relaksujemy:
Obrazek
"To moje miejsce..."

A takie jesteśmy przesłodziachne :love:
Obrazek

Kocham czarne koty, bo mają takie cudowne sylwetki :3

Polecamy się też z fejsbukową stroną naszego domu tymczasowego! https://www.facebook.com/kociastronamocy :D
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Podobną nakolankowość obserwuję u Bonifacji :wink: Człowiek obok jest całkiem ok, oby głaskał :D ale na kolanach jeszcze się panna nie instaluje. Popracujemy nad tym ::
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Wczoraj byłyśmy na szczepieniu - to jedna z tych sytuacji, kiedy naprawdę chciałabym dysponować własnym samochodem... Czarka strasznie nie lubi hałasu ulicy. Pół biedy jazda autobusem czy oczekiwanie u weterynarza, ale hałas uliczny sprawia, że biedulka trzęsie się jak osika :( Na szczęście trasę mamy całkiem krótką i szybko wracamy do domu.
Byłam pewna, że Czarka obrazi się na mnie po wczorajszych wojażach, w związku z czym nie stresowałam jej nawet odkurzaniem (chociaż kłaki kocie fruwały pod niebo) i chyba dobrze zrobiłam, bo pod koniec wieczoru miałam pannę już na sąsiednim fotelu ;)
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Przedwczoraj była u nas Brynia... miała nawet coś skrobnąć na forum, ale pewnie natłok sprzątania wątków wszedł w drogę :twisted: W każdym razie nie mogła się nadziwić, że Czarka na żywo jest taka maleńka :3 To prawda, kot jest li to formatu kieszonkowego, chociaż na fotach może i nie wygląda ;) Na specjalne zamówienie machnęłam focie z kociego profilu, bo Czarka ma łepek okrągły i słodziachny...


Ale ucho to nie jest takie wielkie, takie jakieś wyszło XD
Obrazek


Panowie i Panie, piękna jestem niesłychanie :D
Obrazek
ODPOWIEDZ