Przesunięty przez: brynia Nie 27 Wrz, 2015 20:23 |
Opornik |
Autor |
Wiadomość |
Eva
Wiek: 40 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Sob 15 Sie, 2015 18:47 Opornik
|
|
|
Opornik
Dzień z życia wolontariusza. Czwartkowy poranek. Słońce, upał, 34 stopnie w cieniu. Jedziemy postawić łapkę na kotkę, którą obserwujemy od dłuższego czasu. Łapka zainstalowana, współpracujący pracownicy pobliskich biur uprzedzeni, poinformowani, będą dzwonić jeśli kotka się pojawi. Na razie kończymy. Stajemy jeszcze nieopodal krzaczków w cieniu budynku, by chwilę porozmawiać.
Krzaczki zamiauczały.
Nieee, zdawało nam się, to pewnie przez ten upał. Ale krzaczki znowu zamiauczały, przeraźliwym kocim miaukiem. Kociak? szukamy, rozglądamy się, krzaki tną po łydkach bo to głóg chyba. Jest! Sreberko z białymi łapkami, przerażone, biega z jednego końca skweru na drugi, zgubiło mamę? Przechodzi ktoś, mówi, że ten Kotek tu od wczoraj płacze. Ktoś go wyrzucił?
Nie mamy łapki, tylko transporter, jak tu złapać przerażonego Kociaka w takiej gęstwinie? Decydują sekundy. Kociak wychyla się z krzaczka, hyc! przykryty bluzą zatrzymuje się na chwilę, w ułamku sekundy daje się uchwycić.
Uratowany!
Łatwo nie było, można by rzec, że Kotek Opierał się bardzo a że jego nowe życie zaczęło się pod budynkiem Wydziału Eklektycznego - imię przyszło samo
Opornik jest maleńkim cudnym sreberkiem z białymi łapkami. Jest jeszcze bardzo wystraszony, jednak na kolanach rozluźnia się i cichutko mruczy. Chłopak zaliczył już pierwszą wizytę o weterynarza, który ocenił jego stan na dobry.
Kociak przejdzie dwutygodniową kwarantannę w naszym szpitaliku, po czym bardzo poważnie zabierze się za szukanie własnego Domu.
Opornik na zdjęciach i filmach |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
Ostatnio zmieniony przez brynia Nie 27 Wrz, 2015 20:25, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 40 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Sob 15 Sie, 2015 19:30
|
|
|
i jak tu się nie zakochać...
|
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Kurciak
Dołączyła: 29 Kwi 2014 Posty: 1532 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 15 Sie, 2015 19:53
|
|
|
jaki on ma pocieszny nochalek |
_________________ "friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly" |
|
|
|
|
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5508 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Sob 15 Sie, 2015 20:27
|
|
|
Kurciak napisał/a: | jaki on ma pocieszny nochalek |
nochalek, jasne, i tak wszyscy wiemy, że chodziło Ci o łapki
maluch wywołuje reakcję bezwarunkową - "TULIĆ!" |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3692 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Nie 16 Sie, 2015 11:52
|
|
|
[quote="Eva"]i jak tu się nie zakochać...
quote]
No właśnie, jak nie ? |
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
|
|
|
|
|
Eva
Wiek: 40 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Nie 16 Sie, 2015 12:26
|
|
|
Opornik dziś już mniej wystrachany trzymany na kolankach prostuje tylnią łapkę i kladzie sie na bok, jakby wiedział, że od tego trzeba zacząć aby przekręcić się na brzucho
W klatce rozchasał się polując i pożerając zabawki zawieszone na sznurkach cudny jest |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
BEATA olag
Wiek: 53 Dołączyła: 17 Sie 2014 Posty: 4939 Skąd: Piątkowo / Poznań
|
Wysłany: Nie 16 Sie, 2015 14:59
|
|
|
co Kociak to inna śliczna mordka |
|
|
|
|
Olinka
Wiek: 48 Dołączyła: 09 Maj 2006 Posty: 801 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17377 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 16 Sie, 2015 20:44
|
|
|
nosek mnie kompletnie oczarował |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
tess
Wiek: 35 Dołączyła: 01 Maj 2015 Posty: 371 Skąd: Września
|
Wysłany: Nie 16 Sie, 2015 20:46
|
|
|
Ale śmieszny ma ten nosek Jakby zanurzył w czekoladowym sosie |
_________________ Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego |
|
|
|
|
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2781 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 16 Sie, 2015 21:10
|
|
|
Cudowny jest! Śliczny kicio. Ja już się zakochałam Nosek jest genialny, łapeczki przesłodkie, a uszy jakie... no cud po prostu
Załącza mi się Elmirka - tulić i głaskać,i głaskać, i tulić |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
m_adzik
Dołączyła: 16 Paź 2014 Posty: 323 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 17 Sie, 2015 12:08
|
|
|
już nie wiem, co pisać w tych wątkach. jedno kociątko piękniejsze od drugiego |
|
|
|
|
Katarzyna
Katarzyna
Wiek: 58 Dołączyła: 28 Kwi 2010 Posty: 1903 Skąd: Internet
|
Wysłany: Wto 18 Sie, 2015 17:54
|
|
|
Cudny! |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 40 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Wto 18 Sie, 2015 17:59
|
|
|
Opornik siedzi z nosem wcisniętym w raszki klatki i patrząc przed siebie na Bunię i Irinę, kktorre mieszkają w klatkach naprzeciw niego, ichutko pomalutku miauka....
Widać, że bardzo brakuje mu mamy...
|
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17377 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 19 Sie, 2015 23:39
|
|
|
Biedny dzieciaczek |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
|