|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Przesunięty przez: brynia Pon 29 Maj, 2017 10:21 |
Luty |
Autor |
Wiadomość |
jaggal

Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5509 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Wto 02 Lut, 2016 20:01 Luty
|
|
|
Wolontariat ma to do siebie, że po kilku tygodniach działania człowiek może o swoich doświadczeniach napisać książkę. Ogrom doznań własnych i cudzych, godziny rozmów, setki przygód i przeżyć, milion historii, które można by opowiadać i opowiadać.
Ale są historie, które opowiedziane nie zostaną nigdy, lecz mimo tego nie tracą nic ze swojej wyrazistości i siły oddziaływania. Historie nie do ubrania w słowa, kryjące się na dnie mądrych, zmęczonych złocistych oczu, takie, których możemy się tylko domyślać. I może tak lepiej, bo nie wiadomo, czy potrafilibyśmy ich wysłuchać...
Co przeżyłeś, kocie? Co cię spotkało, zanim wycieńczony i chory trafiłeś wreszcie w ręce przyjaznych ci ludzi? Dostałeś na imię Luty, czyli srogi, ale jakimś cudem nadal jesteś wobec tych ludzi ufny i przyjazny, z radością tuląc głowę do każdej wyciągniętej w twoim kierunku ręki. Ile trzeba mieć w sobie miłości i umiejętności wybaczania, żeby nie stracić wiary w człowieka tak, jak ty jej nie straciłeś?..
Luty na ZDJĘCIACH i FILMACH. |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
 |
BEATA olag
Wiek: 52 Dołączyła: 17 Sie 2014 Posty: 4945 Skąd: Piątkowo / Poznań
|
Wysłany: Wto 02 Lut, 2016 21:04
|
|
|
trzymam kciuki za bidulinka, ale i tak drzemie w nim przystojniak |
|
|
|
 |
kikin

Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 02 Lut, 2016 21:49
|
|
|
przypomnijcie proszę, w jakich okolicznościach Luty do nas traił |
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
 |
einfach
Dołączyła: 04 Wrz 2013 Posty: 2495 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 02 Lut, 2016 21:56
|
|
|
Luty jest bodajże z Czerwonaka, od Pana Weterynarza, który z tego co pamiętam uratował też Sabrinę i Pana Pinkersa. Luty jest kochany trochę przepadłam, jak po wsadzeniu do klatki dałam mu karmę, a on się najpierw przytulił do mojej wystawionej ręki, mimo całego bólu szczęki i w ogóle głowy... |
|
|
|
 |
catta

Dołączyła: 09 Kwi 2015 Posty: 497 Skąd: Wlkp.
|
Wysłany: Wto 02 Lut, 2016 22:39
|
|
|
Co mu się w buźkę stało? On chyba ma drutowaną/ szytą?
Bidulek niech wraca szybko do zdrowia. Żeby go nie bolało |
_________________
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner] |
|
|
|
 |
kotekmamrotek
kotekmamrotek

Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13592 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 02 Lut, 2016 22:46
|
|
|
Lutek miał złamaną żuchwę - został znaleziony na początku stycznia, przez ponad tydzień nie jadł - stąd pewnie teraz lekka anemia... Uraz był na tyle poważny, że musiał mieć nawet usunięty fragment kości; na dodatek wdał się mocny stan zapalny... Na kontroli okazało się jednak, że kość pięknie zrośnięta, wszystko zrośnięte zresztą - łącznie ze szwami;) - ale rozpuszczalne one, więc powinno być oko!)
Niestety podczas urazu doszło także do rozerwania czy nawet urwania części wargi - stąd to ślinienie się - ale teraz jest ono znacznie mniejsze - być może wcześniej kocurrro był obolały i jakiekolwiek usuwanie tej śliny było dla Niego niekomfortowe... |
|
|
|
 |
Cynamon

Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3410 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 02 Lut, 2016 23:25
|
|
|
Biedulek ale teraz już będzie tylko lepiej
Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia
A wiadomo w jakim wieku jest kocurro ?? |
|
|
|
 |
kotekmamrotek
kotekmamrotek

Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13592 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 02 Lut, 2016 23:58
|
|
|
ok. 5-letni |
|
|
|
 |
kikin

Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 03 Lut, 2016 08:02
|
|
|
ja się zakochałam bo mi on ze spojrzenia Bertila przypomina |
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
 |
jaggal

Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5509 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Sro 03 Lut, 2016 23:10
|
|
|
Lutyś jest przekochany - taki nieśmiały, ale zawsze pełen nadziei na głaski... i te jego chomicze poliki, jedyne w swoim rodzaju |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
 |
jaggal

Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5509 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Sob 06 Lut, 2016 17:44
|
|
|
Nasz policzy chomik... eee, chomiczy polik trochę nas ostatnio przestraszył - siedział w klatce osowiały, nie reagując na głaski i zagadywanie. Nie pomogło nawet podstawianie pachnącej karmy, a do tego zaczęło go mdlić Na szczęście alarm okazał się fałszywy Lutyś zaliczył profilaktyczną wizytę u weterynarza, gdzie stwierdzono, że nic złego się nie dzieje i usunięto niektóre ze szwów w pyszczku (ładnie się goi!) Wyraźnie mu ulżyło, mniej się ślini, chyba nawet próbuje się myć... Znowu reaguje też z entuzjazmem na obecność wolontariuszy - ociera się o kraty, podstawia głowę do głasków i mruuuczy jak nakręcony Cudowny z niego kocur |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
 |
Eva

Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9108 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Nie 07 Lut, 2016 23:41
|
|
|
wielka, kochana kocia gapa...
 |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
 |
Morri

Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17256 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 08 Lut, 2016 01:16
|
|
|
|
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
 |
BEATA olag
Wiek: 52 Dołączyła: 17 Sie 2014 Posty: 4945 Skąd: Piątkowo / Poznań
|
Wysłany: Pon 08 Lut, 2016 06:15
|
|
|
|
|
|
|
 |
kikin

Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 08 Lut, 2016 07:48
|
|
|
|
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
 |
|
| |
|