Moni

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Moni

Post autor: zuzk »

W październiku została złapana "tylko" na sterylizację, kiedy razem ze swoim dzieciakiem dołączyła do dokarmianego stada na ogródkach działkowych. Dla malucha szybko znaleźliśmy dom, a kotka po zabiegu miała wrócić na działki. Stan koteczki jednak nie pozwolił, i nadal nie pozwala na zabieg. Do dziś trwa walka z kocim katarem...Od ponad miesiąca kotka przebywa w klatce, dostaje kolejne antybiotyki a choroba nie odpuszcza :( Zmniejszyły się na szczęście trudności z oddychaniem i coraz rzadziej słychać charczenie przez drzwi łazienki, ale ropna wydzielina z nosa i załzawione oczy to jej codzienność. Ona natomiast ociera o klatkę, mruczy, ugniata i domaga się uwagi człowieka. Po takim czasie w domu i informacji od weterynarza, że kotka w przeszłości mogła zostać skopana, nie możemy inaczej...Powitajmy zatem oficjalnie - zagluconą Moni ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Moni na ZDJĘCIACH i FILMACH
Dom tymczasowy Moni na FACEBOOKU
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2020, 21:13 przez zuzk, łącznie zmieniany 6 razy.
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

Moni pomimo miesiąca w domu nadal wygląda tak :(

Obrazek

Mamy już czwarty antybiotyk...Dodatkowo od początku widziałam, ze Monkę coś boli w okolicach brzucha, zrobiliśmy USG, w jamie brzusznej wszystko raczej ok, bolesność jest w boczkach. Weterynarz oceniła, że to prawdopodobnie wynik urazu w postaci... skopania :cry2:

Trzymajcie kciuki za tę kruszynkę! Bo Moni jest o taka...

https://www.youtube.com/watch?v=8qEGVJp ... XyceKNsIgT
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Przesłodka! Trzymam kciuki!
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

:serce:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

:serce:

Zuzk, a próbowałyście inhalacji? w kennelu powinno być dość łatwo.
Kiedy moja Tosia zachorowała na katar i problemy z drogami oddechowymi, to zapętlała się przez kilka miesięcy w chorobie, dopóki nie oczyściłyśmy jej dróg oddechowych właśnie inhalacjami, a właściwie takimi "parówkami" w łazience. Zamykałam się z nią i jeszcze pod kocem jak się dała utrzymać (bo w transporterze strasznie płakała) i robiłam taką "parówkę", jak się robi jak się jest przeziębionym, nawet bez żadnych dodatków. Może to by Moni jakoś pomogło?
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Potwierdzam. Też mam dobre doświadczenia z parówkami.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Były inhalacje - zero efektu...
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

Moni ma rujkę :<
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Czyli kolędowanie rozpoczęte zdecydowanie długo przed świętami?
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

wiedźma pisze:Czyli kolędowanie rozpoczęte zdecydowanie długo przed świętami?
Dokładnie. Biedna kruszynka
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

Moni się rozgadała
https://www.youtube.com/watch?v=7SBkMGP ... e=youtu.be

Czarnulka jest przekochana, ale wciąż zawalona w nosku :<
https://www.youtube.com/watch?v=cdgvv2h ... e=youtu.be

Ostatni zdarza jej się coś takiego, myślałam, że kłaczek, ale może jednak kaszel?
https://www.youtube.com/watch?v=OKWj8zZ ... e=youtu.be

No i myślałam, że mnie kocha, a to jednak inna miłość jej potrzebna ...
https://www.youtube.com/watch?v=ripXytC ... e=youtu.be
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Zuzk, a ona była odrobaczana?
Jakie ma eozynofile? W normie?
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

kat pisze:Zuzk, a ona była odrobaczana?
Jakie ma eozynofile? W normie?
Jest po pierwszej dawce odrobaczenia, za jakiś tydzien druga.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

To może od robali ten kaszel...
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

a robiłyście rtg klatki piersiowej?
ODPOWIEDZ