Sabina

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Migotka
Posty: 1920
Rejestracja: 01 wrz 2019, 15:05
Lokalizacja: Poznań

Sabina

Post autor: Migotka »

Sabina – kotka niby czyjaś, niby niczyja. Błąkała się po osiedlu głodna żebrząc o jedzenie napotykanych przechodniów. Kicia szukała schronienia, pożywienia i zwyklej troski. Ulica to nie miejsce dla żadnego kota, a szczególnie dla kota oswojonego i tak niesamowicie ufnego. Nie można być obojętnym na koci los – tak Sabina stała się „Pazurkiem”. Udało się jej znaleźć awaryjne miejsce pobytu do czasu znalezienia domu tymczasowego. Już kilka dni po zabezpieczeniu Sabinki kotka miała wykonana kastrację – jest to kolejna w tym roku podopieczna w młodym wieku (ma ok. roku) w ciąży. Kotka błyskawicznie doszła do siebie po zabiegu i mogliśmy umówić się na całościowy przegląd jej zdrowia. Zewnętrzny kanał słuchowy był mocno zabrudzony - w badaniu mikroskopowym widoczne były liczne osobniki świerzbowca usznego. Lekarz podał krople na kark działające przeciwko świerzbowcom usznym. Osłuchowo prawidłowo nad górnymi i dolnymi drogami oddechowymi. Jama ustna - brak osadu, kamienia, dziąsła niezapalne, pełne uzębienie. Węzły chłonne podżuchwowe i podkolanowe niepowiększone. Brzuch miękki, niebolesny. Sierść lśniąca. Pobrano krew do kontrolnych badań, a wyniki badania krwi Sabiny są bez znaczących nieprawidłowości. Wykonano test FIV/ FeLV - UJEMNY dla obu chorób! W wynikach badania kału nie stwierdzono obecności pasożytów wewnętrznych. Sabinkę czeka w przyszłym tygodniu kontrolne badanie USG (ocena zmienionej tkanki wokół trzonu macicy) oraz pierwsze szczepienie.
Sabina jest kotką towarzyską, spokojną i uroczą. Korzysta z miękkiego legowiska, ciepła, pełnej miseczki i ludzkiego towarzystwa. Jej puchate futerko nieustannie zachęca do miziania i pieszczot. Już niedługo Sabina będzie się rozglądała za domem stałym, można się już ustawiać w kolejce po cudną kicię!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sabina na zdjęciach i filmach.
Awatar użytkownika
Zana
Posty: 472
Rejestracja: 16 lut 2022, 18:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zana »

Jak :roll: a ona piękna :roll:
Awatar użytkownika
magda
Posty: 657
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Sabina od ponad tygodnia jest u nas - zamieszkała w łazience. Szybko nawiązała znajomości z rezydentami przez….. kratkę wentylacyjną w drzwiach :wink: Już od drugiego dnia domagała się wyjścia na pokoje, ale trzeba było dać czas i jej i rezydentom na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji. Od soboty koty obserwują się przez specjalną ramę z siatką wstawianą w futrynę. Sabina wtedy może zaczynać swoje występy, czyli wygłupianie się i popisywanie przed rezydentami. Część jest zachwycona, część zdegustowana, a jeden zachowuje się tak, jakby, Sabiny nie było, :lol: Chyba nadszedł czas, że Sabina będzie pod kontrolą na trochę wychodzić z łazienki. Kotka jest proludzka, przytulaśna, uwielbia zabawy piłeczkami. Nie lubi noszenia na rękach, jest wtedy wyraźnie zaniepokojona. Ale poza tym czuje się u nas bezpiecznie, leży brzuchem do góry i czasem tak zasypia :aniolek: Wczoraj Sabina była na kontrolnym usg i tym razem pani doktor nie widziała już nic niepokojącego. Kotka została zaszczepiona i zaczipowana. Tak więc kicia jest w pełni zdrowa! Proszę o kciuki za udane wyjście Sabiny „na pokoje”. :cool:
Awatar użytkownika
miyazawa
Posty: 1112
Rejestracja: 29 cze 2017, 16:49
Lokalizacja: .......

Post autor: miyazawa »

Kciuki za udaną socjalizację :)
Awatar użytkownika
magda
Posty: 657
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: magda »

Sabina wyszła na pokoje i od razu się poczuła jak u siebie. Rezydenci początkowo traktowali kotkę z dużym dystansem, a Bogdan nawet uznał, że Sabina nie istnieje :lol:
Sabina zajęła strategiczne miejsce na krzesłach pod stołem i obserwowała sytuację.

Obrazek

Jak widać nie działo się nic emocjonującego ;)

Obrazek

Sabina jest odważna, sama inicjuje zabawy z kocurami i zdarzają się gonitwy po całym mieszkaniu.
Najciekawsze, że rezydentki Basia i Geparda (które nie raz porządnie namieszały w stadzie) w pełni zaakceptowały kicię... Nie ma żadnej agresji ani nawet wściekłych spojrzeń. Wszystko się toczy, jakby Sabina mieszkała u nas od dawna.

Obrazek

W przyszłym tygodniu Sabina ma drugie szczepienie.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 657
Rejestracja: 26 sie 2015, 23:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Sabina

Post autor: magda »

Już od ponad miesiąca było wiadomo, że Sabina znalazła dom stały - ten sam, w którym mieszka nasz były podopieczny - Leluś. Pewnego dnia okazało się, że Sabina ma przepuklinę i konieczny był zabieg. Tak więc Leluś musiał trochę poczekać na nową koleżankę, aż rana się zagoi i zostaną wyjęte szwy. W poniedziałek kicia pojechała do swojego nowego domku! Na początku była bardzo przestraszona, ale na drugi dzień już domagała się głaskania i była zainteresowana wyjściem ze swojego pokoju. Trzymajmy kciuki za szybką socjalizację z Lelusiem!!!
Niedługo będą nowe wieści z domu stałego, a tymczasem kilka zdjęć z domu tymczasowego.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ