Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: fuerstathos
Wto 02 Lut, 2010 21:07
4 miauczydła z Koziegłów :)
Autor Wiadomość
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
  Wysłany: Sro 01 Lip, 2009 16:55   4 miauczydła z Koziegłów :)

Od tygodnia są u mnie 4 maleńkie miauczydła. Przywiozłam je z Koziegłów, po tym jak ich matkę przejechał samochód.
Kociaki w tej chwili mają ok. 3 tygodni.
Są 3 czarne i 1 szary. Bury kocurek, czyli Elvis, jest największy, dosyć nieznośny i marudzi zdecydowanie najgłośniej. :diabel:
Drugi chłopak - Marlon (mój ulubieniec :oops: ) jest czarny i mniej kapryśny. Ma wielkie niebieskie ślepka i szeroką głowę. Uwielbiam kiedy zadziera ją do góry i patrzy na mnie jakby prosił o więcej mleczka ::
2 kotki Coco i Marylin, które kiedyś rozróżniałam bez problemu z uwagi na znaczną różnice wielkości, z każdym dniem stają się bardziej do siebie podobne. Marylin tak podgoniła siostrę, że często nie wiem która jest która.

Maluchy wymagają troskliwej opieki - muszą byś co 3 godziny karmione z butelki.


Pani weterynarz oglądała je już dwukrotnie i generalnie jest zadowolona z ich kondycji, a najbardziej z przyrostów wagi, które osiągnęły w minionym tygodniu. ::
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Ostatnio zmieniony przez Kri Sob 05 Wrz, 2009 13:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 01 Lip, 2009 17:19   

Jeszcze kilka fot małych Miauczydełek :wink:
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 01 Lip, 2009 17:23   

29.06.09r.
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 01 Lip, 2009 17:37   

Kiedy idę do pracy kociambry mieszkają we wannie :P
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 01 Lip, 2009 17:46   

Podczas zmiany kocyków w eM, można sobie swobodnie pobiegać ::
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
atom123 

Wiek: 44
Dołączyła: 31 Mar 2009
Posty: 147
Skąd: ireland/poznan
Wysłany: Sro 01 Lip, 2009 18:12   

O JEJKU JAKIE MALENSTWA :aniolek:
_________________

 
 
Katka 

Wiek: 39
Dołączyła: 08 Sie 2007
Posty: 2229
Skąd: Poznań/ Swarzędz
Wysłany: Sro 01 Lip, 2009 20:22   

śliczne :aniolek: niech zdrowo rosną :D
 
 
Ania Z 

Wiek: 56
Dołączyła: 11 Kwi 2006
Posty: 3855
Skąd: Lwia Ziemia ;)
Wysłany: Czw 02 Lip, 2009 08:16   

Kri ale z ciebie wzorcowa mamka ::
śliczne :aniolek:
_________________
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 14 Lip, 2009 09:13   

Trochę zaległości z pamiętnika :diabel:

5 lipca

Koty generalnie mają się dobrze.
Wszystkim podaję Lakcid.
Elvis dostaje antybiotyk na to swoje podrażnienie siusiaka.
Najbardziej martwi mnie Marylin - miała jakieś zaparcie
i od piątku trzymałam ja osobno żeby kontrolować wypróżnianie.
Wszystko jest, ale mała jest osowiała i trzęsie się zawsze po jedzeniu.


8 lipca

Marylin niedługo będzie o połowę mniejsza od reszty. :?
Mocno się martwię, chociaż dzisiaj już ciut mniej, bo zwiała mi rano ze swojego koszyka i poszła na wycieczkę, a to oznacza, że ma więcej siły.
Od niedzieli podaję jej antybiotyk i wygląda (żeby tylko nie zapeszyć), że w końcu jest efekt :banan:
Reszta towarzystwa to wstrętne rozrabiaki :twisted:
Jedzą dużo i rosną pięknie. :D
Wczoraj dostały jeść z miseczki, tylko Coco zajarzyła,
potem trochę nieporadnie Marlon, ale Elvis... :patyk:
W ogóle go podłoga nie interesowała. Ja jestem do góry, znaczy, że jedzenie jest do góry i będzie tak długo skakał i piszczał dopóki nie wezmę go na ręce i nie dam butelki.

Kurczaka wczoraj nie dostały, bo się ptaszydło chyba 6h odmrażało :patyk:
dziś będzie na obiad. Zobaczymy jak im pójdzie.
Ostatnio trochę pociamkały :P

Wczoraj było też wielkie kąpanie - nie tylko czerwone sikawy (Elvis i Marylin), ale wszystkie poszły pod nóż, a raczej pod prysznic. :lol: Niezła jazda była. :spadam:
Nie jest to rasa kotów pływających :twisted:

A dziś idziemy wszyscy do Pani Vet, obaczymy przyrosty i w ogóle.
Idziemy wszyscy - maludy i Kota (Tifi) [ http://forum.kocipazur.org/viewtopic.php?t=826 ]
- może ja też się na jakiś przegląd załapię ::
Jak hurtem to hurtem :: :: ::
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 14 Lip, 2009 09:32   

No i teraz najtrudniejsze: 12 lipca :cry:

Dzisiaj umarł Marlon.
Wczoraj się bawił i psocił z resztą,
a dzisiaj umarł.

Rano nie bardzo chciał mleka. Tak trochę pociamkał.
Myślałam, że kurczaka się objadł i nie jest głodny.
Jak przyszłam po 3h to już był osowiały.
Taki, że nawet nie chodził.
Zadzwoniłam do naszego weterynarza.
Pani Vet zaleciła izolację, ogrzewanie, przepłukiwanie, siemie lniane i parafinę.
Odizolowałam, termofor dałam, przepłukałam ze strzykawy,
bo pić nie chciał z butli nic a nic.
Miał taką gulę w brzuchu, ale tylko po jednej stronie.
Szczerze mówiąc myślałam, ze może ma podobne zaparcie
jak wcześniej u Marylin i pomasowałam mu to jeszcze...

Pojechałam na zakupy - objechałam kilka aptek, bo okazuje się, że olej parafinowy w niedziele w Poznaniu jest niesamowitym rarytasem.
W końcu kupiłam co trzeba, ale kiedy wróciłam do domu, mój Marlon już nie żył.
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 14 Lip, 2009 09:34   

Moje Maleństwo - Marlonek.
Taki był śliczny.
I tak patrzył na mnie kiedy chciał więcej mleczka.

Brykaj z mamą za TM słoneczko...
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 14 Lip, 2009 09:40   

Reszta kociaków jest zdrowa :)
Kilka zdjęć jeszcze z soboty, kiedy były wszystkie...
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 14 Lip, 2009 23:24   

Dziś byliśmy na przeglądzie.
Antybiotyki odstawione.
Odrobaczamy się :twisted:
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 17 Lip, 2009 22:12   

Kri napisał/a:

Odrobaczamy się :twisted:


Przyjemności ;)
_________________
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 22 Lip, 2009 11:39   

Dzieciaki pięknieją i pięknieją.
Po Marylin już nie widać śladu choroby - się całkiem żwawa zrobiła.
I zatarła się już różnica wielkości między nią a siostrą.

Biegają już fajnie. A Elvis zaczął się sztuczną myszą bawić :twisted: , która jeszcze tydzień temu była całkowicie ignorowana.

Jedzenie z miski idzie im różnie :: ale jedzą.
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]