Fundacja dla Zwierząt 'Koci Pazur'

postaram się z kurakiem :)

dzisiaj to był wybuch wulkanu i gonitwy po domu

aparat niestety odmówił posłuszeństwa a telefon mam do dzwonienia a nie do zdjęć - dlatego są niskiej jakości.

https://mail.google.com/mail/u/0/?ui=2&ik=8fac3bb1af&view=fimg&th=15022946fabdaf59&attid=0.1&disp=emb ...

Szonek noc spędził na fotelu, rezydenci ze mną.
Po przebudzeniu zostałam powalona Szonkowym wtulaniem. Atak trwał bardzo długo, mizianki i mizianki, nie dało się wstać :D Nie poznawałam kota...

Później jak zwykle - starszy i młody jadły, Szonek zjadł dopiero po mizianiu w obecności młodego.
Je ...

Zachowuję się trochę jak egzaltowana nastolatka :) ale...

Szonek przypuścił "atak miłości"na młodego gdy tegoż miziałam na łóżku co wywołało dłuuugie mizianie obu sierściuchów przy ich wzajemnym obwąchiwaniu

Behemot wymiziany z boczku

obiecuję - to ostatni wpis dzisiaj :), cieszę się jak dziecko ...

tak na szybko bo mi serducho urosło:)

Mamy jeden profil męski ale obie płcie :)

Bawiłam się z młodszym piórkami i tunelem na co wylazł Szonek i przez 15 minut musiałam się rozdwoić - a później roztroić bo cała trójka latała na przemian za laserem, piórkami i atakowała tunel

Oczywiście Behemot ...

Druga noc - tym razem przespana, rezydenci z nami - Szonek kontynuował nocne badania - znalazł miejsce do spania na starym fotelu, który w planach mieliśmy usunąć - czyli zostaje :)

Rano trochę paniki, ganiania po domu - jak taki wielki kocur mieści się pod małymi szafkami to niepojęte.

Ale to ...

Pierwsza noc za nami - Szonek zjadł, zrobił wszystko co trzeba w kuwecie, śpiewał praktycznie cały czas, zwiedzał pokój, łaził nam po głowach, bawił się zabawkami - szeleszczącymi naturalnie. Zdezorientowany ale bez niespodzianek - siusiu w dziwnych miejscach nie zarejestrowane.

Teraz zwiedza dom ...